reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpień 2013

Venicee życzę spokojnej nocki, trzymam kciuki!

Madziasek mój może być pojedzony ale cholera go bierze jak widzi, że ktoś inny je, nie umie tego przeboleć i głośno to wyraża, nie da się jeść po prostu!
 
reklama
Witam!!!
ewelinka jak gotuję to przeważnie na rosołku warzywka z mięskiem ale ostatnio to idę na łatwiznę i kupuję małe słoiczki bo dużego nie zje.
madziasek apetyt straciła jak dostała pierwszy raz gorączkę a to było miesiąc temu:-(coś tam podjada ale to są 2-3 łyżeczki.Dzisiaj próbowaliśmy małym podstępem ją nakarmić dostawała na przemian łyżkę kaszki i danonka,obiad był z biszkoptem inaczej nie chciała buzi otworzyć.

Jutro lecimy do lekarza mam już wynik posiewu jest bakteria!!!Pałeczki ropy błękitnej skąd to dziadostwo się wzięło???

Ach i najważniejsze bo bym zapomniaław końcu mamy dwie jedyneczki na dole:-)Nocki są przerąbane ale jakoś dajemy radę.

Spokojnej nocki :-)
 
Ewelia Gratulacje zabkow :-) i zycze szybkiego wyplewienia bakterii.
U nas z jedzeniem obiadkow postepy, ale musi byc ugotowane i troche doprawione, bo takiego bez smaku nie chce.
Nasza tez chocby byla najedzona to chce sprobowac to co my jemy. Troche denerwujace to jest, ze niektore rzeczy trzeba szybciorem i po kryjomu zjesc :-)
Ide spac, poprasowslam.
 
Ewelia gratuluję ząbków, z tą bakterią to przynajmniej wiadomo co i jak i jak teraz leczyć a tak to człowiek nie wie co się dzieje i nieświadomy, także mam nadzieję, że szybko się bakterii pozbędziecie.

Grinula mam to samo z jedzeniem, tzn. naszym, nie da nam zjeść, nawet jak właśnie zjadł to nie ma bata bo i tak chce. Póki co wciąga też swoje jedzonko i cieszę się bardzo, że nie miałam problemu, żeby mu właśnie przemycać jedzenie, za dużo się naczytałam jak to inne mamy robią i jak to wkurza aczkolwiek nigdy nie wiadomo czy mu się nie odmieni. Starszy w jego wieku jadł jak mały a teraz ... ehh.
 
Hej dziewczyny :)

U nas nocka znowu ciężka.. mały budził się co godzinę :baffled: a dodatkowo ja złapałam przeziębienie..
Pogoda ni jaka więc pewnie będziemy w domu..

Ewelia, gratuluje ząbków !! u nas też nocki to masakra ! kurcze.. ciekawe skąd ta bakteria..:szok:

Powiedzcie mi, mięsko gotujecie już razem z jarzynkami czy osobno?? Dawałyście do obiadków kalarepę?? bo mam i zastanawiam się czy mu troszkę nie dodać :-)
 
Witam przy sniadanku,

kawka na szybciocha wypita bo miedzy 1 a 3 kilka razy wstawalam do malego, az przed 4 wzielam do do lozka, walczyl by zasnac ale jak sie udalo to do 7 pospalismy :-)

Ewelia gratki zabkow, szybkiego zdrowka :-D
koniecznie napisz po wizycie u lekarza,

Grinula heh racja z tym jedzeniem po kryjomu, u nas tak samo, maly ma pelna buzie ale wyciaga raczke i krzyczy o jeszcze...

milego dnia!
 
Basiu ja miesko lekko podgotowuje osobno, myje miesko i dodaje do warzyw. Jesli dawalas Kubusiowi brokuly, kalafior, brukselke czy fasolke szparagowa i nie bylo problemow to mysle ze mozna sprobowac. Miki tez jeszcze nie jadl, musze sprobowac ;-) dzieki za podpowiedz z ta kalarepa!
 
Basia nie dawałam kalarepy ale spróbuj jak masz, nie musisz dawać dużo na pierwszy raz, tylko, żeby zobaczyć jak zareaguje, ja nie widzę przeszkody. Ja mięsko gotuję razem z wszystkim na raz po prostu i nigdy mu nic po tym nie było. Nie chcę za bardzo przesadzać i chuchać na niego bo potem tylko problemy, uczulenia, alergie, słaba odporność itd.
 
reklama
witam sie z rana :)

U nas nocka po staremu czyli przespana, aczkolwiek bylo słychać co trochę jak mały poplakuje przez sen. Rano obudizł się nie wiem o której bo zająl się zabawą w łóżeczku a nas obudził o 6:34. Wiec super, bo normalnie to kolo 6 już pobudka.

Piątkowa wycieczka do zoo była udana, pogoda też dopisała. Ale jednak Pawełek trochę za mały na zoo jeszcze jest. no ale spacerek był przy okazji :)

z jedzeniem u nas podobnie jak u was. Swoje zje ale nasze też musi. Wczoraj zjadł pól słoiczka swojego obiadku ( bo został mi jeszcze jaki duży po 4miesiacu a tao taka papka jest, więc dogotowuje mu makaronu takiego drobnego i mieszam) to cała miseczka była. Zjadł wszystko. A potem jeszcze prawie 3 kluski takie o średnicy może 4cm też zjadł i jakbym dala więcej to tez by zjadł. A i na początku jeszcze pochłonął 3 chrupki kukurydziane takie długie.
 
Do góry