taka,j. ja wlasnie nie rozumiem czemu te wszystkie renomowane firmy dla dzieci produkuja takie slodkie herbatki. Niedawno kupilam herbatke dla dzieci z apteki, pan z apteki zapewnial, ze bez cukru, nawet na opakowaniu nie bylo nic o cukrze. Zrobilam mu, sprobowalam i jeszcze slodsze niz herbatka "milupa". Ja zaluje, ze wczesniej mu wody nie wciskalam, bo moze teraz wypijalby ja bez problemu. Ale nie poddawajmy sie. Karmimy mlekiem w proszku, wiec takie dziecko powinna dostawac wode. Tylko kiedy on w koncu wypije wiecej niz dwa lyki..
Madziasek, ja dopiero wprowadzilam warzywa takie podstawowe (typu ziemniak, marchewka). Kiedys mu dawalam brokuly, ale tutaj brokuly sa drogie.. Jedna mala rozyczka ok. 25 zl.. Wczesniej wprowadzalam kurczaka, ale pediatra mnie "ochrzanil" ze kurczak po 8 miesiacu.. Za kilka dni bede mu podawac powoli cielecine;-) A ty kupujesz gotowe sloiczki czy gotujesz malemu? Bo dowiedzialam sie, ze jak chce sie samemu gotowac to powinno sie kupowac warzywa/owoce ze sklepu ekologicznego. Tutaj gdzie mieszkam takiego cuda nie ma, wiec gotuje mu zupki z warzyw z supermarketu. Tylko zapewne sa one pryskane, ale coz poczac..