Rampampam mój chyba najbardziej polubił dziką różę, ona chyba ma taki najbardziej słodki smak. Ja daję tak łyżeczkę na 100ml choć chyba pisze, żeby więcej teraz już dawać ale ja nie daję. Kiedyś mu puściłam taką muzyczkę dla dzieci to się tylko wpienił
Ale na pewno za jakiś czas jeszcze spróbuję.
Jagoda oczywiście próbowałam herbatki uspokajającej ale zero efektu, chyba relanium musiałabym mu podać
Podawałam też herbatkę jabłkową z meliską i też nic. Ja się bardzo boję, że jednak nic z tego spania nie będzie, ciągle miałam nadzieję, że jednak do końca pierwszego półrocza jakoś się unormuje ale jak widać nic z tego a nie wierzę, że to się stanie tak nagle z dnia na dzień, musiałoby stopniowo a nie zmieniło się nic od urodzenia. Daj znać jak malutka przyjęła żółtko, to się daje połowę żółtka co pare dni prawda?
My 10 godzin w ciągu nocy??? O kurczę, ja bym się chyba była w gigantycznym szoku, nie umiem sobie tego szczerze nawet wyobrazić, dla mnie jak on śpi w nocy 7-8 godzin to już jest niesamowicie piękna noc!!! I taka noc graniczy z cudem u niego. Ile dajesz kleiku ryżowego na ile mleka? Ja kupiłam taki smoczek, póki co raz podałam mu banana w nim, nie bardzo wiedział co ma z tym zrobić, troche to rozbadźgał ale coś tam zjadł, myślę, że to też wymaga czasu pewnie więc jeszcze będe podawać, tylko nie wiem jak z jabłkiem czy gruszką, czy to podgotować czy takie surowe bo surowe jest bardzo twarde i chyba sobie nie poradzi.
Aga, jak nie zapomnę to zapytam na następnej wizycie lekarki już chyba bo tracę siły ale obawiam się, że ona po prostu stwierdzi, że no takie dziecko, nie wszystkie śpią w nocy i trudno, trzeba to przetrwać. Od wszystkich dookoła to słyszę, jak się pytają jak śpi i kiedy im mówię to słyszę "no to byłaby przesada, żebyście mieli drugie spokojne dziecko, równowaga musi być (i tutaj uśmiech od ucha do ucha) po czym niektórzy dodają - trudno, trzeba to przetrwać, może zacznie być spokojny jak skończy pierwszy roczek (i tutaj uśmiech). Mam ochotę przywalić w gębę. Mam w ogóle wrażenie, że ludzi cieszy, że nie mogę spać.