Oj taaaak, bardzo przyjemny, bo moja podświadomość póki co mi oszczędza snów o porodzie
))))))
a mi wiasnie ciagle sie sni ze zaczynam rodzic haha ze juz termin, ze dziecko sie rusza tak ze widze przez brzuch jak sie przekreca i ze zaraz do szpitla trzeba jechac- szukam papierow a tu napisane ze ja dopiero w 6/7/8miesiacu jestem i do porodu jeszcze dluuuga droga
i wszystkie objawy porodowe mi przechodza
chyba za bardzo sie jaram porodem i naprawde nie moge sie doczekac tego "bolu" hehe strasznie duzo czytam i chyba moja psyche jest juz n iezle spaczona - z reszta moja polozne jest troche w szoku bo ja "wszystko wiem"
trochę jestem zaniepokojona, bo dzidzia od rana ani razu się nie poruszyła, gdzie wczoraj co chwilę aktywna była :-( także leżę i czekam hehe
ja wlasnie przeczytalam ze nasze maluchy spia po 20h dziennie, dopoki dzidziole maja duzo miejsca to chyba nie ma co panikowac, jeszcze pewnie max miesiac i kopy stana sie malo znosne
Jestem po wizycie
Mąż wziął wolne i poszedł ze mną. Pani doktor najpierw zbadala mnie a potem zawołała męża
hahah ja przeczytalam ze lekarz zbadal ciebie a potem meza
gratulacje !!!
Nie było mnie znów dłuższą chwilę, więc mam problem z nadrobieniem - może mi się uda do świąt przeczytać zaległe posty.
helou
powodzenia w lekturze hehe milego L4
kurcze kusicie tymi ciastami a ja przestaje sobie dogadzac bo musze przejac kontrole nad wlasnym lakomstwem
zaraz mama przyjezdza z polandii i poprosze ja o male paczuszki bo juz od kilka dni nie schodza mi z powiek!
Ja ogólnie marzę o trójce dzieci, no ale czas pokaże, ile się 'narobi';-) Może tak, jak Multimama po synku przyjdzie czas na bliźnięta?;-) Byle nie sześcioraczki, bo w domu nie pomieszczę;-)
ja tez zawsze marzylam o duuuuzej rodzinie, moja chrzestna ma 7 !! ja bylam 8
cudowna rodzina, super towarzystwo.. moze nie bylo luksusowo ale nic nie zastapi wspolnych swiat i atmosfery weekendowych, wypadow rowerowych czy codziennych kolacji i wspolnych wieczorynek
pewnie juz troche za pozno na taka duza gromadke, ale tez moglabym miec 4-6 dnieci gdybym zaczela odpowiednio wczesnie a teraz chcialabym 2 min a najlepiej 3 co 2-3lata
a sie wam poskarze a mojego M, bo mu dzis do konca odwalilo - rano zachowywal sie jak 5latek z adhd i skakal po lozku jak malpa (wiem-straszne 31 wiosen pawie
) jak sie dopiero co obudzilam,a ja sie wybudzam z 30min inaczej w zlym humorze jestem
, mialobyc smiesznie ale po 5min wkurzyl mnie strasznie, naszczescie mu przeszlo - poszlismy na zakupy i "bo on chce cukierki, cole, i kubel nutelli" -mowie ze nie
-a ja probuje troche ogarnac sie z waga, z reszta on tez 6kg wrzucil lol- (i sie smieje sie ze mnie "fatty fatty boom boom") - po zakupach zobaczylam ze i tak przemycil sporo slodyczy :/ wiec mu powiedzialam ze tak nie moze byc i pan obrazalski sie zrobil, szedl przede mna 2-3m no kurna dziewczyny facet mi sie w rozwoju cofa lool i strzela w fochy jakby to on mial zachcianki i humory ciazowe...nawet zla nie jestem tylko mi sie smiac chce bo to jest wrecz niewiarygodne heheh