reklama
Normalny nie specjalny :-) jestem jedyną ciężarną, ale prowadząca mówi mi jakbym któryś ćwiczeń nie mogła wykonywać (a nie pozwala tylko tych co leży sie na brzuchu to mi karze na plecach) dwa razy w tyg po 45min
Jej ja to kafelki myje 3x do roku i to chlorem, tak mam od wakacyjnej pracy w Grecji w hotelu
Maghdalena
Fanka BB :)
(...)
Jej ja to kafelki myje 3x do roku i to chlorem, tak mam od wakacyjnej pracy w Grecji w hotelu
jedyny komentarz:
Jestem leniem! ;P
Kupciusia
Fanka BB :)
Cwietka ja to mogłabym podać Ci rękę. Codziennie cośtam się sprząta, a jakieś bonusy to robię jak mnie najdzie, albo już nie mogę patrzeć 
. I wtedy wszystko mi jedno jaki to dzień tygodnia i roku. Kiedyś dostałam opieprz od jakiejś kobity, bo w Boże Ciało robiłam oprysk W SWOIM OGRODZIE, na dodatek ROZNEGLIŻOWANA (czyt. krótkie spodenki i koszulinka na ramiączkach)
. Nie rozumiem, przecież nie robiłam tym hałasu i nikomu nie przeszkadzałam
(swoją drogą, to nawet nie wiedziałam, że jakieś święto jest). Powiedziałam jej, że ja jej awantur nie robię jak ona nie szanuje świąt mojej religii.
A sprzątania łazienki, to ja się nie tykam. D miał obowiązek taki w domu, więc nie ładnie by było zmieniać Jego przyzwyczajenia
. I wtedy wszystko mi jedno jaki to dzień tygodnia i roku. Kiedyś dostałam opieprz od jakiejś kobity, bo w Boże Ciało robiłam oprysk W SWOIM OGRODZIE, na dodatek ROZNEGLIŻOWANA (czyt. krótkie spodenki i koszulinka na ramiączkach). Nie rozumiem, przecież nie robiłam tym hałasu i nikomu nie przeszkadzałam (swoją drogą, to nawet nie wiedziałam, że jakieś święto jest). Powiedziałam jej, że ja jej awantur nie robię jak ona nie szanuje świąt mojej religii.A sprzątania łazienki, to ja się nie tykam. D miał obowiązek taki w domu, więc nie ładnie by było zmieniać Jego przyzwyczajenia
IzaVarsovie
Fanka BB :)
ja w tym roku nie sprzatam w ogole..no i niestety we Francji swiat nie obchodze :/ jestem sama z M tylko we dwojke, troche to z lenistwa, a troche dlatego ze we dwojke jakos tak dziwnie - dwa dni gotowania/sprzatania, 20min jedzenia i po swietach...jak sie jest samemu jakos nie ma tej atmosfery, tu sie nie swieci jajek, nie chodzi do kosciola, rodziny zadnej nie ma, wiec nawet sprzatac mi sie nie chce...na poczatku kwietnia mama przyjedzie to sie wezmiemy za wiosenne porzadki bo ona umie sprzatac takz ze widac hahah
Moderator vel SPRZATACZKA ^^ wlasnie zauwazylam
nie bede sprzatac w domu to chociaz na forum posprzatam hehe na tym etapie nie masz czym sie przejmowac, dzidz rosnie sobie swoim rytmem, raz bedzie za dlugi, za gruby, za chudy..najwazniejsze ze lekarz nie widzi nic niepokojacego, a na tym etapie na 100% wszystko jeszcze sie wyrowna
moj tadek np jest dlugi i chudy heh 21cm i 300g
IzaV w sobotę na urodzinach kolegi Stasia widziałam dziewczynce w takiej spódniczce jak Ty szyjesz. No CUDO!!! Przez chwilę żałowałam, że junior nie jest juniorką, ale już obmyślam plan którego z moich panów przebrać na kolejny bal karnawałowy za dziewczynkę;-)
na modelce wygladaja najlepiej
ja sie chyba jednak nie nadaje rozkrecania biznesu hehe :/ nie jestem wystarczajaco marketingowa We Love Petticoats linka masz obok suwaczkow ^^
juz ktorys raz widze ze rzucasz francuskimi haselkami ....czyzbys szprechala po francusku, Mademoiselle ?
a ja dzis zostalam zaproszona przez M na spacer do H&Ma.. 10km spacerek hehe udalo sie wrocic przed deszczem
kupilam buciki na koturnie, ciemna oliwka i kolejna mini sukienke tym razem wsciekle czerrrrrwona - jak bedziecie mialy okazje to baaaardzo polecam- w basikach, 9.95€, bawelna i naprawde super sie uklada na zgrabnym brzuszku, poza tym napewno posluzy po ciazy zdjecie zaraz wrzuce tam gdzie trzeba
K
kasiarj
Gość
Gratuluje udanych wizyt połówkowych, zakupów i migania się od mandatów;-) Ja właśnie usiadłam....Ufff. Miałam dziś zabiegany dzień.
Tak jak większość z was mam porządek na bierząco robiony ale przyznam, ze aż się prosi o tzw generalkę... mam dość duże mieszkanie i trochę tych zakamarków, do których dawno nie zaglądałam się nazbierało. Myślę, że przed świętami się nie będę spinać ale jak już nadejdzie w końcu wiosna i pochowam ten cały bałaganik czapkowo-szlikowo-rękawiczkowy to wtedy się wezmę. Udało mi się za to dziś dzieciakom przymierzyć buty z jesieni i już wiem za jakimi się muszę rozglądać jak się ciepło będzie zbliżać
Aaaa i ledwo się dopinam już we wszystkie spodnie więc nie wiem w czym będę chodzić za tydzień jeśli się nie spręże z zakupami...
Tak jak większość z was mam porządek na bierząco robiony ale przyznam, ze aż się prosi o tzw generalkę... mam dość duże mieszkanie i trochę tych zakamarków, do których dawno nie zaglądałam się nazbierało. Myślę, że przed świętami się nie będę spinać ale jak już nadejdzie w końcu wiosna i pochowam ten cały bałaganik czapkowo-szlikowo-rękawiczkowy to wtedy się wezmę
. Udało mi się za to dziś dzieciakom przymierzyć buty z jesieni i już wiem za jakimi się muszę rozglądać jak się ciepło będzie zbliżać Aaaa i ledwo się dopinam już we wszystkie spodnie więc nie wiem w czym będę chodzić za tydzień jeśli się nie spręże z zakupami...
franekkimono
Fanka BB :)
kasia no i wyskoczył brzuchol,ja też mam w domu takie zakamarki gdzie rzadko sprzątam także trochę sprzątania mnie czeka 
Kupciusia ja np.często w niedzielę sprzątam jak nie zdąże w sobotę albo mi się już nie chce,dobrze babie powiedziałaś poza tym co wtrynia nos na czyjeś podwórko...ehh polska mentalność
IzaV no to niezły spacerek,a dla Tadeusza nic nie kupiłaś?Jutro będę w h&m to zerknę na te kiecki
madzik gratuluję zdrowej dziewuszki!
zaczarowana bardzo dobrze goń chłopaków do sprzątania zawsze to tobie lżej
Ja za 2 tyg mam urodzinki mojej małej muszę zacząć rozmyślać nad menu na imprezę i prezentem dla niej.W środę mam wizytę u neurologa i u gina,ale połówkowe będę mieć gdzieś za 3 tyg także jeszcze się nie dowiemy kto tam siedzi.
W ogóle tydzień nam się kiepsko zaczął nasz bus miał wypadek w Niemczech na szczęście nikomu nic się nie stało ale samochód rozbity i do roboty
Kupciusia ja np.często w niedzielę sprzątam jak nie zdąże w sobotę albo mi się już nie chce,dobrze babie powiedziałaś poza tym co wtrynia nos na czyjeś podwórko...ehh polska mentalność
IzaV no to niezły spacerek,a dla Tadeusza nic nie kupiłaś?Jutro będę w h&m to zerknę na te kiecki
madzik gratuluję zdrowej dziewuszki!
zaczarowana bardzo dobrze goń chłopaków do sprzątania zawsze to tobie lżej
Ja za 2 tyg mam urodzinki mojej małej muszę zacząć rozmyślać nad menu na imprezę i prezentem dla niej.W środę mam wizytę u neurologa i u gina,ale połówkowe będę mieć gdzieś za 3 tyg także jeszcze się nie dowiemy kto tam siedzi.
W ogóle tydzień nam się kiepsko zaczął nasz bus miał wypadek w Niemczech na szczęście nikomu nic się nie stało ale samochód rozbity i do roboty
Maghdalena
Fanka BB :)
Niestety nie, chociaż kocham ten język, strasznie mi się podoba, może kiedyś się zmobilizuję i się zapiszę na kurs, bo mam ucho do języków, nie chwaląc się
A ja dzisiaj, dziewczyny dałam popis na poczcie. Wkurzona ciężarówka, że hej.
Odkąd jestem na L4 i siedzę w domu, szlag mnie trafia, bo dostaję awizo do skrzynki, nawet listonosz nie dzwoni. Chodziłam na pocztę po odbiór i za każdym razem skarżyłam sie tej samej pani, bardzo miłej. Ostatnio zadzwoniła przy mnie do tego listonosza, oczywiście się wypierał. Dzisiaj czekałam na włóczkę na kocyk dla dziecka, więc podjarana byłam. Wracam od dentysty - skrzynka pusta. Trzy godz. później wychodzę z psem - awizo w skrzynce! O jak mnie telepnęło. Lecę na pocztę. Czekam w kolejce 30 minut. Podchodzę i na szczęście ta sama pani. Ale mówi, że to dzisiejsze awizo, więc do odbioru jutro, a ja mówię NIE! Proszę dzwonić do listonosza, ma mi przynieść paczkę. Wiecie co? Zadzwoniła i okazało się, że paczka była na poczcie, nawet jej nie wziął ze sobą, tylko zanim wyszedł w teren se awizo wypisał. Przyszedł szybko i mówi mi, że paczka za duża (kilka motków włóczki, waga około 0,5 kg), hahahahaha! I że nie powinna być wysłana jako list polecony! A ja na to, że skoro poczta przyjęła przesyłkę to on ma obowiązek ją dostarczyć i tyle. Byłam bardzo spokojna, ale stanowcza. Jejuśku, jak mi ulźyło, uch! A ludzie w kolejce o mały włos by mi brawo bili, bo sami mówili, że też tak mają
))))Kurka wodna, tyle ludzi szuka pracy i chciałoby uczciwie pracować, a ten odwala byle co! I to nie jakiś starszy pan, tylko facet może po 40!
reklama
Maghdalena
Fanka BB :)
Trzymam kciuki za wizyty kekarskie, współczuję wypadku busa, dobrze że nikt nie ucierpiał.
A na urodzinki kiedyś wynalazłam taki tort
co prawda dzieci nie mam jeszcze, ale robiłam z koleżanką dla jej córki, zachwytu było co nie miara ))Moje Wypieki | Tęczowy tort (rainbow cake)
