NabAwe
mamusia Emilki :)
Iza
współczuję stresu, jeśli lekarze mówią, że dziecku nic nie grozi, to chyba wiedzą co mówią, w końcu wysyłają Cie do domu zamiast przyjąć na oddział na obserwację, więc biora na siebie odpowiedzialność. Ja byłam 2 razy w szpitalu w ciąży i 2 razy mnie zostawili twierdząc, że każda dolegliwość w ciązy musi być sprawdzona przez kilka dni bo jakby mnie odesłali do domu a cos by sie stało dziecku mogłabym ich zaskarżyć. Więc u Ciebie raczej muszą być pewni że z dzidzią ok.
all me
dobrze że już dobrze
a ja mam zgage i też mnie mdli... też sądziłam ze koniec mdłości a tu masz! suprise;/
współczuję stresu, jeśli lekarze mówią, że dziecku nic nie grozi, to chyba wiedzą co mówią, w końcu wysyłają Cie do domu zamiast przyjąć na oddział na obserwację, więc biora na siebie odpowiedzialność. Ja byłam 2 razy w szpitalu w ciąży i 2 razy mnie zostawili twierdząc, że każda dolegliwość w ciązy musi być sprawdzona przez kilka dni bo jakby mnie odesłali do domu a cos by sie stało dziecku mogłabym ich zaskarżyć. Więc u Ciebie raczej muszą być pewni że z dzidzią ok.
all me
dobrze że już dobrze
a ja mam zgage i też mnie mdli... też sądziłam ze koniec mdłości a tu masz! suprise;/