reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpień 2013

Agata k- nie mozesz dawac sie tak wykorzystywać... Wiec walcz o swoje prawa masz do nich prawo i badz silna. A najkepiej idz na l4 przeciez do tego masz prawo do tego od samego poczatku.
 
reklama
W Finlandii nie ma takich udogodnień, tylko 4h przy komputerze. Komputer i ewentualne promieniowanie (niewielkie) nie są podstawą do skrócenia czasu pracy. Z resztą tutaj kobiety w większości pracują do rozpoczęcia urlopu macierzyńskiego (obowiązkowo trzeba na niego przejść 30 dni przed planowanym porodem). Szczerze mówiąc, te historie o szkodliwym promieniowaniu komputerów to chyba z bardzo minionych czasów. Chociaż, w takim razie, chyba powinnam się przestawić na maszynę do pisania ;)


IzaVarsovie - przykro mi z powodu Twojej kici
 
Ostatnia edycja:
Tu nie chodzi nawet o promieniowanie, tylko o ucisk na tętnice, które transportują tlen dla dziecka. Pytałam o to lekarza i powiedział, że o ile nie siedzę non stop na tyłku (jak np mają często panie pracujące jako kasjerki), to praca dłużej niż 4h nie jest problemem.

Ale co by nie mówić - prawo to prawo. Stare jest co prawda (bodajże z lat 90tych), ale jeśli w Pl takie prawo jest, to trza go przestrzegać.

Ale fakt, że za granicą najczęściej przyszłe mamy pracują nawet do końca ciąży. Mam stały kontakt z ludźmi z UK, USA, Australii, Azjii i EU w pracy i tam rzeczywiście babeczki często pracują do połowy ostatniego miesiąca. No i między innymi dlatego u mnie w firmie nieprzychylnie patrzą na to prawo, jak i do L4 w ciąży.

Iza, moja kicia macha ogonkiem do Twojej. Przykro mi :(
 
Ostatnia edycja:
IzaVarsovie wspolczuje ;(
Wiem co czujesz, bo latem uspilismy nasza kochaną sunię. Straszna rozpacz... a do tego Michalina jak wróciła do domu od babci wołała Psotę i nigdzie jej nie było, nie musze chyba mówic, ze była histeria. Serce pękło mi wtedy po raz drugi :(
Mamy nowego psiaka, bo zawsze w domu był zwierzak i pusto sie zrobiło jak Psoty zabrakło.
Mamy teraz Figę, prawdziwy figiel.
Psota wychowywała Michalinę, a teraz Michaśka wychowuje Psotę.

My planowalismy tez troje dzieci, ale chyba ta ciąza bedzie ostatnia... zbyt wiele nie to kosztuje, może nie chodzi o fozyczne doznania, ale psychicznie jest to wielkie obciążenie.
PO Michalinie zastanawiałam się czy jeszcze rodzine powiekszać.

Zenia ja tez chodze i spie w staniku sportowym.
Raz spałam bez i dziekuje bardzo, rano myslałam, ze umre z bólu :/

Młoda została u dziadków.
Kochana moja tesciówka :)
Bosz... jak cichutko teraz w domu, bez tego mama i mama hehe.

Nie wiem jak to jest z tym L4 leżącym. Ja mam ze moge chodzic.
Lekarze na NFZ lubie wystawiac leżace do pewnego miesiaca ciazy, zeby uniknąc kontroli itp. Uzasadnienie leżacego jest prostrze niż tego ze moze chodzic.
Mi lekarz w razie czego kazał mówic ze rzygam na potęgę... prawie prawda, bo moze nie rzygam, ale non stop mnie mdli, no i kregosłup wysiada.
 
Aleksandra Maria, a ile w Finlandii tygodni trwa macierzyński? Bo skoro trzeba iść na 30 dni przed porodem, to później masz miesiąc z dzidziolem.. Wielka strata dla malucha...

U mnoe w pracy pozwalają mi pracować przy kompie tylko 3 godziny, bo w pomieszczeniu jest 6 jednostek, z czego trzy stoją odwrócone tyłem do mojego stanowiska komputerowego, a to podobno najbardziej promieniuje.. Na szczęście mam też kupę roboty poza komputerem, więc się nie nudzę..:-) Ja uwielbiam pracować / lubię konkretnie moją pracę/, ale czasem też muszę przypominać szefowi o moich prawach, vo nawet bez ciąży zapominał czasem że jestem kobietą:no:, a kobietą też lubię być..:-)Iza , przykro mi z powodu kicia...
 
Ostatnia edycja:
hej a czy to nie jest tak, ze wszystko szkodzi? komputer szkodzi....a komorka? a co ze smogiem i spalinami na ulicy? pestycydy w warzywach i owocach? bakterie w maszynach z napojami? wirusy i bakterie w srodkach komunikacji publicznej... mialysmy nie swirowac i nie wpadac w paranoje... :D
 
reklama
Zależy też jaka jest odległość w jakiej stoi komp naprzeciwko.. U mnie stoją jeden 3 cm od drugiego, odwrócone tyłem, więc monitor kolegi jest centralnie za moim. Mnie wsparł tą wiedzą firmowy bhp-owiec:-)

Fakt że wszystko szkodzi... tu bardziej miałam na myśli, obowiązki pracodawców wobec ciężarówek... Jeżeli przysługuje mi takie prawo ...
 
Ostatnia edycja:
Do góry