reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpień 2013

Osz kurde czyli na to wychodzi ze tylko ja na tym forum nie będę znała płci.. ale po ostatnio rozczarowaniu naprawdę nie chce więcej słuchać ''pomyłek".
Mejdia na 18go miałam termin porodu a urodziłam 9.06 :-)

Maciejkaaa- ja tez nie chce znac plci ale ojciec dziecka walczy w zaparte i chce wiedziec moja siostra zapowiedziala ze tez musze jej powiedziec hahahah - takie to ciekawskie noo a ja tez chce niespodzianke - chociaz ostatnio o tym myslalam i bedzie ciezej np z kupnem wszystkiego bo nie da rady w neutralnym kolorze wszystkiego - z jednej strony dobrze wiedziec a z drugiej fajnie miec niespodzianke :)

apropos widze ze troche jest tutaj dziewczyn bedacych w 9 tygodniu :))

cwietka- ja mam tak samo z ta sennoscia - nie wiem o co chodzi spie do pozna a wstac sie nie chce a tym bardziej isc do pracy ;/

domi- super fotka !! wszystko tak widac dobrze ze hejj, ja tez nie wierze w zabobony itd. ja juz mam kocyk dla dziecka od siostry jakies sliniaczki ktore mialy byc dla siostry cory a sie zawieruszyly ;) hihi a tak to praktycznie nic nie mam - ale juz sie rozgladam internetowo i w katalogach ;))
 
reklama
Cześć Ciężaróweczki;-)

w weekend mnie tu nie było i proszę - naprodukowane dziesiątki postów:) Ale udało mi się przez nie przebrnąć ;-)

Po pierwsze witam nowe Koleżanki! Powodzenia i duuuuużo zdrówka!!

Po drugie - nie mogę się powstrzymać - IzaV, te Twoje cudeńka są niesamowite!! Zdolniacha z Ciebie pierwszej klasy!! Siostra szukała właśnie takiej cud spódniczki dla swojej czterolatki - na pewno jej dam na Ciebie namiary!!
Co do Twojej przykrej sytuacji - próbowałaś gadać na ten temat z jakimś specjalistą? Może wizyta na kozetce pomogłaby Ci/ Wam uporać się z problemami? Wiem doskonale jak to jest z tym odbudowywaniem i dostawaniem w pysk kolejny raz. Zawsze, jak już się wydaje, że jest lepiej, że wszystko się ułożyło, ni z gruchy ni z pietruchy znów wyskakuje problem - i to najczęściej ten sam. Staraj się być mimo wszystko silna dla dzidziusia, jeśli chwilowo nie umiesz być silna dla siebie. I choćby nie wiem co, staraj się wierzyć, że się wszystko poukłada. Trzymam za Ciebie kciuki!!


Chorym koleżankom życzę szybkiego powrotu do zdrowia - trzymajcie się Dziewczyny!

U mnie weekend miły ale i bolesny. Zaczęła mnie strasznie miednica boleć, czuję, jakbym tam miała wszystkie kości i kosteczki połamane. Odczuwam to zwłaszcza wieczorami, wtedy ledwo chodzę i muszę taka zgarbiona być, bo nie dam rady się wyprostować. Moje siostry miały problemy z rozchodzącą się miednicą, ale gdzieś dopiero koło 7-8 miesiąca. To może być to samo? Toż to dopiero koniec 3go miesiąca!:confused:

Ja zakupy ciuchowe chwilowo robię na Allegro - póki co kupiłam tylko 2 pary getrów ciążowych, bo moje wszystkie spodnie się za ciasne w pasie zrobiły. Mam na oku też kilka tunik i bluzek takich, co to rosną razem z brzuchem, może się skuszę.
 
A ja tam zawsze marzyłam o bliżniakach :-)
Płci nie musze znac , ale jesli bedzie to dziewczynka to na pewno bedzie Justyna:-) a co do chlopaka to nie mamy zielonego pojecia.....
A jak tam u was?
 
Agata pochwal sie zakupami - zrobionymi i planowanymi. Ja dzisiaj przeszukalam Allegro w poszukiwaniu koszulek, ale stwierdziłam, ze na takie ciazowe jeszcze gotowa nie jestem :-D Jutro musze do Galerii jechać w poszukiwaniu prezentu na parapetówę, wiec przy okazji poszukam jakis dłuższych koszulek.

Ewrut to ja sie własnie boje, ze mogłyby to byc bliźniaki. Za nic!!! Chyba ze jednego byśmy do brzucha Małżona wsadzili :-D w moim sie jedno z trudem mieści :-D
 
Cwietka, getry kupiłam na tej aukcji:

LEGGINSY getry spodnie CIĄŻOWE długie XL/170 (2921152879) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.

uwielbiam chodzić w leginsach, bo mnie nigdzie nie gniotą (nie lubię np jeansów, bo są dla mnie zbyt sztywne).
Bluzek widziałam kilka fajnych, ale nie zapisałam linków. Jak je znów odgrzebię, to podeślę linki (szukam raczej tanich ciuchów, widziałam śliczne sukienki czy bluzki, ale po 100-200zł - nie mam zamiaru tyle wydawać na jeden ciuch, w którym pochodzę relatywnie krótko - chociaż pewnie i tą opinię niedługo zmienię, jak większość ostatnio;) ech, hormony....:p)
 
Cwietka- no Ja też nie wiem gdzie bym zmiescila te dzieciaczki , , bo jestem szczupła osoba i to dosc bardzo i w dodatku niska to chyba było by mi ciezko:-p
Ale jeszcze nic nie wiadomo jutro ide do lekarza wiec wszysko sie okaże , zobaczymy czy bije jedno czy dwa seruszka. choc ostatnio było jedno , a moze to jeszcze bylo za wczesnie na to , żeby powiedziec....
 
Agata fajne gazie. Ja tez lubie legginsy, ale jako alternatywę dla dzinsow. I to raczej tak do chodzenia luźno po domu. Do pracy zwykle sukienka. Ale ciażowo to raczej bedą legginsy i pumpy. Tylko ja chyba w tych zwykłych pochodzę, bo te pasy pod Piersiami mńie denerwują.

Ewirut No to bliźniaków życzę.
 
reklama
Maciurka to czy chcesz poznać płeć uzgadniaj tylko z mężem to w końcu wasze dziecko. A siostra teściowa czy kto tam inny muszą decyzję uszanować :-) kolory oczywiście mniej więcej neutralne trzeba kupować nawet jeśli już się zna płeć bo jak widać w moim przypadku nawet wtedy nie można być 100% pewnym.
Powiem Wam na przykładzie bratowej. Miała mieć córkę i kupowała wszystko różowe. Wózek rożek pościel i baldachim ciuchy leżak itp a przy porodzie lekarz pyta jak da na imię dziecku a bratowa na to ze Maja a lekarz na to - no to ma pani Gucia to chłopiec.
Dlatego nie chce znać płci ot co :-)
 
Do góry