Sierpień 2013

[MadziaSek]

Aga super ze weekend mieliscie udany, powodzenia przy diecie, dasz rade
To kiedy to usg? Bo mam ten sam problem, pewnie po tej ciazy zylka bedzie jeszcze bardziej widoczna...
Miki mleka nie pija a po domu chodzi w skarpetkach, chyba ze sam je sciagnie, takie antyposlizgowe mu zakladam.

 

[aga163]

Madziasek usg mam za tydzien w czwartek i jezeli zastawki sa oki to bedzie leczenie farmakologiczne jakieś zastrzyki a jezeli zastawki słąbo pracują to trzeba go usunąć chirurgicznie, ja mam więcej tych żyłek i ta skora jest taka pofalowana nom bardzo nie ładna ;-/ drugą nogę sobie zrobie tymi zastrzykami bo mam też te zakichane żyłki. Też muszę małemu kupić te skarpetki antypoślizgowe. Super masz suwaczek :-)

 

[Grinula]

hejka, nadrabiam Was, w miedzyczasie obczajalam nasza trase na street view na plaze hehe i farbe mam na glowie i sobie uzmyslowilam, ze mam ją juz ponad godzine.lece.. zw....

edit:
juz
Aga moja smiga w skarpetkach, lub na bosaka w upaly, ma kupione buciki, ale na dwor jej zakladam, jak chce polazic (byc poprowadzana) po ziemi. Aga powodzenia z zylami! u mnie tez duzo pajaczkow na nogach, w ogole mam cere naczynkowa i w dodatku tlusta, najgorszy mix z mozliwych hehe

Oj gdyby byly takie flomarki w Polsce, to ja bym byla ich stala bywalczynia

moja mleka tyle co z cyca wieczorem, za dnia na sniadanie kaszke lyzeczka, w ciagu dnia jogurt.

 

[ewelinka12]

a myslalam ze wasze ,aluchy duzo mleka pija a moj tak malo ale widac jest ok, niby powonien pic 200 ml a mi wypija 120ml albo 150 z kleikiem jak nic innego nie je, czyli tak naprawde 1-2 razy dziennie mleko, w nocy nie je, tak kolo 6 sie budzi i wtedy dostaje mleko i spi do ok 8

 

[taka j.]

Venicee 31 lipca mamy spotkanie to się dowiem wszystkiego, jak tam byłam to pani dyr powiedziała, że na 1 grupę przypada w maluszkach do 8 dzieci i tam jest tylko jedna pani, więc nie wiem czy zmienili zasady czy te 13 czy 14 dzieci (dokładnie nie pamiętam) zostanie podzielonych na 2 grupy jeszcze, nie wiem.

Aga trzymam kciuki, żeby zabieg nie był konieczny!!

Mój wypija w sumie ok. 350-400 mleka dziennie i myślałam, że mało. Ja będę podawać dopóki będzie chciał pić. Moje mleko można podawać do ukończenia 3 roku życia i tak zamierzam, tak robiłam ze starszym. To spory koszt ale trudno, są tam witaminki itd. i myślę, że na dobre może wyjść. O ile będzie chciał pić bo wiadomo jak to jest z dziećmi.

Właśnie słucham dr chazana i mnie szlag trafia, to ten co odmówił aborcji kobiecie, której wyszło z badań, że jej dziecko prawdopodobnie nie przeżyje a jeśli już to będzie poważnie niepełnosprawne, stwierdził, że zawsze może przeżyć a jeśli się tak stanie to wprawdzie będzie poważnie niepełnosprawne ale przecież państwo tak pomaga rodzicom niepełnosprawnych bo robimy windy w urzędach i podjazdy i w ogóle autobusy są dostosowane także mają taką pomoc, ze nic tylko rodzić. Zaraz wejdę do tego telewizora i go zabiję osobiście, Co za ci...... W ogóle to stwierdził, że ten niepełnosprawny może być przeszczęśliwym człowiekiem a teraz będzie info o niepełnosprawnym, którego z tego tytułu pozbawili władzy rodzicielskiej, zabrali mu dziecko i możliwość kontaktów z nim, na pewno jest szczęśliwy. Co za porąbaniec z tego dr, i pomyśleć, że kilkadziesiąt lat temu robił aborcje od ręki kto chciał i sam się przyznał do tego a teraz taki wielce sumienny. Aaaaa jak się wkurzyłam.

 

[Grinula]

Hejka z kawka
Dzis moj synek pojechal na wycieczke, z rana poruszenie bylo :-)
Taka j tez wczoraj ogladalam tego doktorka, ech szkoda gadac, jakas znieczulica z niego!!

Gosia wstala po 6, ostatnio ja chwalilam, z dlugo spi haha

 

[agaulec75]

witajcie
Taka j gratki żłobka a kiedy ty zamierzasz go tam posłac od wrzesnia?
Grinula moja też dziś wstała o 5 30 i była cała zadowolona a teraz śpi.
Aga dasz rade mysle że jak w głowie sie ma to wszystko poukładane to sie wszystkiemu podoła:-)
do nas wraca lato:-) Lena mleka pije tyle co z cycka 1- 2 razy w dzien jak ją kłade spać i w nocy też 2 razy ja bede karmic tak do roku.
Madziasek suwacek super jeszcze raz gratki a jak się czujesz ?

 

[taka j.]

Grinula dwulicowy jest, kiedyś aborcje na tony robił a teraz pieprzy jakies głupoty, a w ogóle jak atakował tą dziennikarkę i ją obrażał co chwila, no debil. A gdzie na wycieczkę jechał? Na jak długo?

U nas ciepło dzisiaj a my dalej z katarem walczymy. Dzisiaj do synka przychodzi kolega także troche walczę z porządkiem.

 

[ewelia1]

Cześć

My również walczymy z katarem za nic nie daje sobie ściągnąć wrzask na cały blok.Strasznie się ślini ze 3 razy ją przebieram bo mokra.Mleko pije z piersi (różnie) a wieczorem podaję 150 ml mm to wypija ale po 3-4 godz się budzi i dalej cyc.Z zębami również jesteśmy na końcu bo zaledwie 2:-)

takaj gratuluję żłobka ja bardzo bym chciała żeby się moja dostała ale już jest po wynikach może coś we wrześniu się zmieni a z tymi paniami to kiepsko i u nas dużo dzieci bo nawet 25 w grupie a są chyba 4 opiekunki.Ja też mam motywację by posprzątać jak mam mieć gości :-)

Czekam aż mała wstanie i idę na zakupy.Miłego i słonecznego dnia życzę:-)

 

[taka j.]

Ewelia u nas też nie da się ściągać za bardzo.
Troche posprzątałam i zadzwoniła mama tego dziecka, że nie da rady ze względów zdrowotnych i póki co jesteśmy umówione na piątek ale to nic bo 5 minut potem dzwonili ze szkoły, że to nadlewanie odleciało synkowi i muszę zasuwać do stomatologa znowu, 5 dni mu się trzymało. Mam doła Teraz co kilka dni będziemy u dentysty, wiem to, nie wiem jak ja do tej jego osiemnastki wyrobię, a on? A wiecie co jeszcze jest najlepsze? Wczoraj podeszła do mnie ta matka tego chłopaka i się pyta jak te zęby, to jej powiedziałam na co ona mi, że przykre to ale trudno, zdarza się i muszę to teraz leczyć a ona ze swoim synkiem nigdy problemu nie miała także oni są tutaj czyści, wkur.... mnie już lekko ale w tym momencie podszedł syn i się jego też pyta jak zęby, on jej odpowiedział (ja w tym czasie pakowałam do wózka jego bluzę) a ona mu powiedziała coś w stylu "to teraz tak nie szalej bo znowu jakieś zęby stracisz" i poszła. Wstałam zza tego wózka to już odeszła na pare metrów ale żałuję, że teraz do niej nie podleciałam i jej nie wygarnęłam, co za ***** (przepraszam ale inaczej jej nie umiem nazwać). A dzisiaj idę do wychowawczyni i jej opowiem tą sytuację, ta baba, matka tego chłopaka pracuje w tej szkole, jest kucharką, i pewni czuje się pewnie, ale na innych zasadach jej dziecko tam chyba nie jest. Ale mam nerwy teraz, nie macie pojęcia. Mnie na serio byłoby przykro gdyby stało się coś takiego gdyby sytuacja była odwrotna a ta baba nie dość, że jej to wisi, na nas wszystko zwaliła to jeszcze poucza moje dziecko!