reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpień 2013

Hej dziewczyny :)

Widzę, że temat wagi :)
Taka j., Ewelinka nie przejmujcie się wagą ! Mój Kubuś też niby wszystko w miarę fajnie je, a jak dzisiaj z nim weszłam na wagę to ma góra 9kg. Nie mam jak sprawdzić bo na razie się do lekarza nie wybieramy. Nie wiem też, czy pepti czyli preparat mlekozastępczy jest na tyle treściwy, żeby fajnie tyć. Moim zdaniem Kuba źle nie wygląda także się nie przejmuję. Teraz im dziecko bardziej ruchliwe, tym mniej tyje. Wyczytałam, że od 8m dziecko tyje na miesiąc 350g i rośnie 1cm.

Kuba też się mobilny zrobił. Pełza po całym mieszkaniu, wchodzi w różne kąty, dzisiaj prawie kwiatek z doniczką wywalił także muszę już bardzo uważać.. myślę, że za kilka dni zacznie raczkować bo już robi parę kroczków, codziennie więcej.:-)

Ja po świętach zrobiłam się leniwa.. nie mogę się zabrać za ćwiczenia, a wakacje coraz bliżej :-(
 
reklama
takaj budzi się na jedzenie,picie nie pomaga raczej bardziej się wybudza i płacze.
aga podeślij troszkę ciacha bo już wszystko zjedliśmy a wieczorkiem oboje mamy ochotę na coś słodkiego:-)

Ja jutro idę do lekarki na ważenie i sprawdzenie ciemiączka.Szkoda że jej nie zmierzy, ja jakoś nie potrafię bo za każdym razem inaczej wychodzi.
 
hej,

Ja chciałam być pierwsza ale nie mogłam się zalogować;-)

My ja podaje kaszke łyżeczką,butelką nie próbowałam, też mam wafelki ryżowe z hippa kiedyś mu dałam to odgryzł sobie duży kawałęk i się tym dławił więc się przestraszyłam i mu nie dawałą,Ty mu dajesz taki cały do rączki?może spróbuje jeszcze raz.
U nas nocka całkiem całkiem, pobudka o 6 ehh gdzie te czasy jak pobudki były o 8.
Idę się pakować, znowu trzeba zabrać pół mieszkania, męczymy się z pozwoleniem na budowe i cały czas coś chcą i musi tak jeździć w kóło macieju.
Jak byliśmy na roczku chrześniaka to Tymcio jeździł sobie rowerkiem Rowerek trójkołowy LITTLE TIKES 3 w 1 (4106429534) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. bardzo mu się podobało, fajny ten rowerek ma jeszcze szelki.

Basia też jestem rozlazła, o ćwiczeniach ostatnio zapominam, my chcemy gdzieś w maju pojechać na wakacje ale oferty średnie ewentualnie czerwiec więc mało mi czasu zostało aby jako tako wyglądać na plaży ;-)
Ewelia bardzo chętnie zapraszam na ciacho bo mi idzie w boczki;-)
 
Ostatnia edycja:
Aga cieszę się, że noc ok. Pobudka o 6 to jest raj!!! Ja dzisiaj dostąpiłam tego zaszczytu, zazwyczaj mamy ok. 5.

Ewelinka mój Kubuś urodził się pierwszego dnia 39 tygodnia. Może źle na tą siatkę popatrzyłam, robiłam z tego Siatki centylowe krzywe wzrostu i wagi | Zdrowy Start w Przyszłość

Grinula mam to samo jak Kuba do starszego wchodzi, pół godziny szaleje :)

Basia ja się w ogóle nie martwię czy za chudy nie jest, na pewno nie bo widzę jakie ma policzki, jakie nóżki i rączki i brzuszek ładny także moim zdaniem wygląda dobrze, taka dobra waga dla niego, no i prawda, że teraz im więcej ruchu tym mniej przybierać będą. Mój starszak jak miał pół roku ważył 7600 a na roczek 10kg, waga urodzeniowa - 2510g.

Faktycznie, sprawdziłam teraz na tej stronie Siatki Centylowe - sprawdź wagę dziecka - prawidłowy rozwój dziecka wagę i wzrost i ma obydwa w 25 centylu. Na tamtej niewyraźnie było widać.
 
Ostatnia edycja:
Hej hej!
Teraz dopiero mam chwile, bo mały płaczliwy od rana, na deszcz chyba..., śpi od 10 minut
. aga163
jeśli chodzi o wafeliki ryżowe to nie daje do rączki, chrupek też nie dawałam, boje się, trzymam mu i kontroluje ile odgryzienie, ale on raczej cycka sobie i dopiero jak mu zmięknie to odgryza.
a wracając do wagi, to ja trzymam się tego że do roczku powinna być pokrojona, wtedy wszystko ok. Kayo ważył 3290, a teraz ma niecałe 9 kilo, zdąży dobić do dyszki do końca sierpnia.
Jak czytam o tym co jedzą Wasze maluchy, to mój zacofany jest, je tylko to co dla niego, no prawie, bo chałkę i rogala pociumka sobie czasem, ale oprócz tego z naszego jedzenia nic mu nie daje, może czas zacząć..., tylko on nie lubi dużych kawałków...
w nocy u nas burza straszna była, ja to się boje, ale mały się nie obudził, spał smacznie do 4, a potem do 7.
Z nowości u nas, to moja mama powiedziała mi dzisiaj że chętnie zajmie się małym jak do pracy wrócę, no normalnie myślałam że się przesłyszałam, ale nie. W sumie fajnie, trochę kasy w kieszeni zostanie, no i może mały nie będzie chorował, tylko nie wiem jak to się skończy. Moja matka ciągle uważa że ja np. Źle go ubieram, nie ta czapka itd., boje się że ona mu kombinezon założy przy 20 stopniach, a płac zabaw to z wózka będzie oglądał, albo co gorsza, zza szyby. Eh trudna decyzja, ale wstępnie się oczywiście z uśmiechem zgodziłam. :-D
Pozdrawiam i słonka życzę,
 
My ja odnośnie szparagów nie pomogę bo poza solą też nie wiem co zrobić, a z masełkiem jakoś się nie da? Ja się nie trzymam tego, że ma być waga podwojona na pół roku i potrojona na rok bo mój potroił wagę jak skończył 8 miesięcy to musiałabym mu teraz już jeść do skończenia roku nie dawać :D Chyba nie byłby zadowolony :D Mój starszak na roczek miał wagę urodzeniową razy 4 a teraz jest chudy jak patyk, ma 7,5 roku i waży 22 kilo w spodniach i bluzce :) Fajnie, że mama zgodziła się zająć dzieckiem, nie wiem jakie masz z nią układy ale ja bym już na to nie poszła. Starszym mi się opiekowali jak poszłam do pracy ale odchorowałam to, dalej odchorowuję. Wszystko oni wiedzą najlepiej, ja się na niczym nie znam, jak im mówiłam co ja robię, jak karmię, jak ubieram itd. to mieli to gdzieś i robili po swojemu, jak ja nie pozwalałam bawić się kluczami z samochodu to mu dawali swoje itd. Ale najgorsze jest to, że do tej pory słyszę, że powinnam być im dozgonnie wdzięczna i dziękować za to, że tak poświęcili swoje życie, że nawet urlopy brali itd. O nie! Już wiecej nie. Mój ojciec nabędzie prawa emerytalne 1 września więc teoretycznie mógłby siedzieć z małym ale zapisałam do żłobka, oni myśleli, że będę ich prosić, żeby na tą emeryturę szedł a ja nie chcę, niech pracuje a ja wolę do żłobka dać. Ciągle mi wypominają, że poświęcili się dla MOJEGO dziecka i że to oni go wychowali i wszystko co w nim dobre to ich zasługa a wszystko co złe to moja. Fakt, zaoszczędziłam kasy wtedy na żłobek bo wydać nie musiałam ale czy to było tego warte? Nie jestem pewna. A choroby, wtedy nie chorował, za to jak poszedł do przedszkola to w 3 latkach ciągle, dziecko i tak będzie chorować, jak nie pójdzie do żłobka to w przedszkolu, jak nie pójdzie do przedszkola to w szkole (a to już problem) także tego się chyba nie ominie. Zastanów się nad ostateczną decyzją. Nie chcę Cię zniechęcać bo może masz znacznie lepiej podchodzącą mamę i wtedy spoko jak najbardziej, ja jakbym cofnęła czas to bym się gruba zastanawiała nad żłobkiem.
 
hej
takaj współczuję podejścia rodziców...masz racje rób po swojemu ...bo inaczej zwariujesz
Miki dziś zaszczycił mnie swoją obecnością o 5:30....hehhehe ... ale jak padł o 6:30 to pospalismy do 8:30
jak sie obudzi idziemy na spacer...
śpi skurczybyk na brzuchu...i widzę że to jego ulubiona pozycja spania....
z tego co widzę tylko mój wcześniaczek tu w temacie...
 
reklama
Ja za to wątpię, ze Kubuś do roczku potroi swoją wagę urodzeniową bo musiałby ważyć niecałe 12kg.. ale gdzieś wyczytałam, że statystycznie roczny chłopczyk waży od 8,5kg do 12,5kg także chyba nie ma źle ;-)
Kawałeczków też się boję dawać.. mały je chrupki kukurydziane, wafelki ryżowe z hipp ale jak tylko się zakrztusi to ja już panikuję :-p wczoraj dostał gruszkę do siateczki i wyssał wszystko także u nas siatka się sprawdza:-) ostatnio zjadł też kilka łyżeczek rosołu bo nie dał mężowi spokojnie zjeść, musiał też skosztować :-D

Kuba jak wstawał o 7:00-7:30 to teraz budzi się o 6 :baffled:

My, super, że mama się synkiem zaopiekuje :) w żłobkach to non stop przeziębienia, choroby.. rozumiem Cię, bo mnie też czasami wkurzają ale też nie będę miała wyjścia i zostawiam małego teściowej..

Aga, super rowerek ! :) pomyślę nad takim na roczek !
My kupiliśmy tego pchacza i powiem wam, że nie jestem zadowolona.. powinien być stabilny jak mały ma przy nim stawać, a tam tylko można przednie koła zablokować, a tylne jeżdżą :baffled:
 
Do góry