Cześć dziewczyny !
U nas piękna pogoda :-) Kubuś drugi raz na spacerku, a ja sprzątam mieszkanie.
Już o 9:00 zaliczyliśmy spowiedź i małe zakupy
Musieliśmy kupić matę antypoślizgową do wanny, bo ciężko go kąpać, strasznie się ślizga.
Kubuś już dostał prezenty. Oczywiście nie mogli wytrzymać do samych świąt ;P
Dobrze, że jeszcze jest mały i nie rozumie. Dostaliśmy nocnik ! :-) ciekawe, czy się Kuba do niego szybko przekona
zamiast chodzika chciała pchacz, więc teściowie dali kasę i dzisiaj go odebraliśmy
Aga, ja też mam strasznego lenia.. najbardziej wkurza mnie to, że posprzątam, a za pół godziny wygląda jakby nie było nic robione.. A gdzie jedziecie na Śląsk jak można zapytać ?
A jak wygląda u was jazda wózkiem? podnosi się? bo mój sam jeszcze nie siedzi tzn jak go posadzę to siedzi ładnie, ale sam nie usiądzie, a nauczył się stabilnie siedzieć ( posadzony) jak właśnie jeździłam z nim wózkiem i na siłe chciał być wyżej, łapał się tego pałąga i siadał sam i potem zauważyłam, ze już coraz mu lepiej to wychodzi. W krzesełku do karmienia już super siedzi.
Kryzysem się nie przejmuj ! u nas jest identycznie
Jagoda, super, że się odezwałaś ! :-) Powodzenia w remoncie i pisaniu magisterki ! Ja też w końcu musiałabym się zapisać na mgr bo skończyłam na licencjacie i zrobiłam sobie przerwę.. miała być roczna, a wyszło jak wyszło ;P
My, ja mam butelkę do mleka z aventa i smoczek trójprzepływowy. Kaszki sypie 5-6 małych łyżeczek. Zauważyłam, że jak zrobię wcześniej i dam do podgrzewacza to czym dłużej stoi to jest gęściejsza i Kuba czasem też się złości bo musi się namęczyć, więc teraz od razu mieszam i mu podaję. Mały też zaczyna mi się buntować na mleko.. 3 razy w ciągu dnia wypije bez problemów, a raz zawsze jest cyrk i ryk.. też mu się już chyba mleko objadło.. ale muszę mu dawać jak najwięcej, bo on jogurtów jeść nie może..
Współczuję porannej akcji z nogą.. !! na święta takie coś !!
Taka j., wydaje mi się, że nie podajesz za dużo mleka
niby 680ml zalecają, to 700ml nie ma za dużej różnicy, a jak chce jeść.. Twój Kubuś już dużo się rusza to pewnie i apetyt większy