reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpień 2013

My dzisiaj też na podwórku, mały w sumie był od 11 do 18, aż się boję co będzie w nocy.
 
reklama
Madzialenak nie doczekaliśmy naszej godziny kąpania bo był tak strasznie zmierzły, że położyliśmy go pół godziny wcześniej i zasnął od razu praktycznie, pytanie co dalej, wiesz boję się, że jest wręcz "przemęczony" i będzie się budzić co chwila, noc prawdy!
 
Hej dziewczyny :)

No i po weekendzie :) my wczoraj byliśmy u mamy i zostaliśmy na noc. Zaliczyliśmy wczoraj dwa spacerki i dzisiaj też ale powiem Wam, Kuba jest od paru dni nie do wytrzymania.. cały czas marudzi.. obudzi się i od razu marudny.. nie wiem co mu jest ;/ i cały czas tylko chce, żeby mu poświęcać 100% uwagi.. bawić się, a najlepiej to cały czas nosić :baffled: w nocy co chwilę się budzi.. normalnie nie mam czasu dla siebie.. W ogóle w szoku jestem jak takie małe dziecko może już mieć tyle złości w sobie.. tyłkiem skacze ze złości i wrzeszczy jak tylko nie jest po jego myśli.. A takie grzeczne dziecko było.. :baffled: Jedynie spacery nas ratują bo na dworze jest bardzo grzeczny ale w domu ....
Przepraszam, trochę pomarudziłam..

Dziewczyny ale ja wam zazdroszczę własnych domów !! Jak widziałam, jak ludzie grillują, odpoczywają w swoich ogródkach to aż mi się żal zrobiło, że muszę się w bloku gnieździć..
 
basia wpolczucia ale u nas tez nie za fajnie, maly znowu nie chce jesc i mnie szlag trafia, nic nie pomaga, uwielbia za to wode z sokiem i cyca zje i najlepiej o tym by tylko zyl
 
Dziewczyny ok. 33 tygodnia zaczyna się skok rozwojowy, może to coś z tego?

6 skok – 8/9 miesiąc (33-37 tydzień) – kategorie
To znowu ciężka próba dla rodziców: sprawnie już poruszający się (pełzający czy też raczkujący) maluch, znów domaga się nieustannego noszenia na rękach, płacze (używa różnych rodzajów płaczu i czasem zupełnie świadomie wykorzystuje płacz „dzieje mi się krzywda”, gdy się nudzi, aby na pewno wywołać pożądaną przez siebie reakcję) i nieustannie narzeka. Jednocześnie jest to czas intensywnego rozwoju inteligencji.

A może zęby?

Basia ja właśnie z bloków na dom przyszłam i na pewno w bloku jest to lepsze, że mniej Cię obchodzi, przy domu ciągle coś trzeba robić ale swoje podwórko to na pewno luks to prawda, dzisiaj jedliśmy obiad na dworze bo taka fajna pogoda była. Nie mieszkam w domu zbyt długo więc ciężko powiedzieć ale mam nadzieję, że będzie fajnie.

Ewelinka gratulacje 7 miesięcy!
 
Ostatnia edycja:
Witajcie
Widzde ze wszedzie pogoda byla piekna my praktycznie tez prawie caly dzień na dworze dziś nawet pojechaliśmy nad jezioro i ludzie się opalali
Eewelina gratulacje 7 m c
 
Dziewczyny mój Sebek też był aniołkiem a ostatnio jest niedobry, złości się szybko, chce aby być ciągle z nim, wiecznie mu coś nie pasuje, w nocy często przez sen marudzi. Dziecko mi się popsuło, jedyne co to apetyt ma dobry.
 
Witajcie dziewczyny kochane! Wcale nie mam czasu od kilku dni, pakowanie, przewożenie itd. A jutro jeszcze płot będą robić i działkę nam równać. Nie mam już siły. Basia jak czytałam o Twoim synku, to jak bym o swoim czytała, to samo, tylko na rączki, albo cały czas przy nim, inaczej wkurza się strasznie. Przedtem taki nie był, niech ktoś mi odda moje dziecko!!!! Ale na spacerze grzeczniutki, cholera nie wiem co mu jest. Może zębiska znowu. ., bo wczoraj zjadł tylko obiad i herbaty popił. Dzisiaj już lepiej jadł, ale mleka mało pije, ok 300 na dobę.
Ja pewnie odezwę się za 2-3 dni, jak już się ogarnę, niestety nie mam nikogo kto by mi pomógł, tzn. Moja matka by mogła, ale nie zaoferowała się, to ja nie prosiłam. No nic, najwyżej padnę, ale wysprzątam wszystko. Przepraszam ,że tak się użalam nad sobą.
Trzymajcie się cieplutko i nie chorujcie, do usłyszenia, papa
dobrej nocy.
 
reklama
Witam wieczorkiem :-D

maly spi od 20stej wg nowego czasu i tak zostanie, a wczoraj przespal mi cala nocke ale sie obudzil o 6.30 wg nowego czasu. Dzisiaj odwiedzilismy moja babcie i zaliczylismy u niej obiadzik i kawe z ciachem. Pojezdzilismy tez po cmentarzach

Taka j od kiedy urodzil sie Miki i matka corki mojego meza wrecz zarzadala wiekszej uwagi dla corki, corka jest tak zazdrosna ze umie to wykorzystac i wielokrotnie stawia sie nade mna i malym. Jak sie stawiam to slysze okropne rzeczy w stylu "od******* sie od mojej corki" wiec temat koncze... Heh

Madzialenak zdrowka!!! Moj facet jak chory to tez jak dziecko i dokladnie jest tak jak napisalas!!!
 
Do góry