Sierpień 2013

[kamu]

Mysiolek gratuluję córci!! Ja nie miałam bólukości ogonowej i nie spotkałam się aby ktoś taki miał, ale skoro lekarz Ci tak powiedział.
Maciejka, staram mu się tłumaczyć, chociaż przyznam szczerze ,że nie raz krzyknę jak już mi nerwy puszczają, ale on i tak za bardzo nic sobie z tego nie robi.
A my dziś taki leniwy dzień, D mnie wkurza bo większość dnia śpi, odsypia prace, niby przy Lenie nie ma roboty za dużo, ale myślałam że na spacer wyjdziemy, no ale ja mu pokaże jak się obudzi, z mojej strony będzie miał tak samo "miły" wieczór.

 

[taka j.]

U nas cały dzień ogólnie spoko ale teraz mały zaczyna grymasić i czuję, że będzie niełatwy wieczór.

 

[ewelinka12]

mysiolek gratulacje i wspolczuje porodu, ja tez latwo nie mialam bo 19h od odejscia wod i dziecko duze z raczka przy glowie sie rodzilo ale u mnie wszystko sie samo rozkrecalo powoli i nawet oksytocyny mi nie dawali z czego sie ciesze bo parte trwaly 1,5 h ale dzieki temu nie nacieli mnie i zadnych boli kosci ogonowej nie mialam, na twoim miejscu poszlabym do lekarza, moze to przez kleszcze??

moj maly tez nie chcial spac wczoraj w nocy, zloscil sie przy cycku jak go przystawialam, sam nie wiedzial co chce, a dzisiaj caly dzien jak aniolek spi, nawet w poludnie za dlugo bo ponad 4 h i mi sie zaspalo razem z nim az myslalam ze cycki mi eksploduja jak sie obudzilam

 

[ewelinka12]

Ktoras z was pisala ze szybko sie zapomina porod, u mnie to nie dziala, tego bolu nigdy nie zapomne ale jak go polozyli mi na brzuch to bylo niezapomniane uczucie, az nie moglam uwierzyc ze on byl tam w brzuchu i ze jest moj

 

[ewuncia2]

hej dziewczyny, ja jestem, podczytuję trochę, ale ciężko mi się ogarnąć z tą moją trójką, tym bardziej że u nas w domu szpital, dziewczyny przechodziły zapalenie krtanii :/,modliłam się zeby w szpitalu nie wylądować , a mały podłapał okropny żółty katar :/. No ale trochę już wychodzimy na prostą.

Mikołaj rośnie jak na drożdzach, choć osttnio przez ten katar nie za bardzo miał ochotę na jedzenie. Waży już 4 750 g.

MadziaSek, super że już wychodzicie Dzielnie przetrwałaś pobyt

mysiolek , gratuluję córeczki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Takaj, u nas też wieczorem zaczyna odstawiać cyrki

Czy któreś z dzieciaków cierpi na kolki?

 

[taka j.]

Ewuncia odnośnie kolek to szczerze nie wiem, niby jest marudny i popłakuje wieczorami ale słyszałam, że przy kolkach to się dzieci wręcz drą więc liczę, że u nas tego nie będzie, no ale zobaczymy.

 

[MadziaSek]

Czesc,

Ewelinka spokojnie, daj sobie wiecej czasu, nie bedziesz pamietasz, zobaczysz
ja wiem, ze za jakies dwa lata bede chciala kolejne, nawet jesli bedzie to kolejny porod z oksytocyna!

Jagoda jak Milus???

Ewuncia podziwiam, ze ogarniasz swoja trojke i dajesz rade
Twoj maly tez ladnie przybiera na wadze.
a jak leczysz katarek u Mikiego?
co do kolek, moj maly ich nie ma :-)

Taka j nie znalam dziecka z kolka wiec nie wiedzialam jaki to placz, ale tutaj w szpitalu uslyszalam i jest to dla mnie masakryczne jak dziecko drze sie przez kilka godzin non stop...

Maly wazy 5290kg co jest dla mnie szokiem, niedlugo jak paczek bedzie wygladac haha
Pielegniarka pobrala krew z glowki, maly krzyczal bardziej niz przy wenflonach!

 

[taka j.]

Madziasek no właśnie, tak słyszałam, że dziecko potrafi płakać baardzo długo i nic nie pomaga To musi być okropne, niesprawiedliwe, że dzieci się tak męczą. Wychodzicie dzisiaj?

 

[MadziaSek]

Czekamy na wyniki morfologii i jeszcze przeswietlenie plucek i jesli wszystko bedzie ok(musi byc ok) wychodzimy do domku!!!

 

[my2013]

madziasek super że do domku idziecie, zdrówka!!! A u nas ciężko, po zwykłym bebilonie mały ulewa, z zagęszczaczem nie może bo strasznie boli go brzuch, nie wiem już co robić. Dzisiaj na 17 idziemy do ponoć najlepszego pediatry. Ciekawa jestem czy można pomóc takiemu maleństwu, nie mogę patrzeć jak 3-4 godziny dziennie wierci sie i pręży. Pozdrawiam