doriq, wlasnie o to mi chodzi. Cesarka na zyczenie jest najgorszym pomyslem na rozwiazanie ciazy. Dziwie sie, ze dziewczyny sie na to decyduja z wlasnej woli. Po cesarce podano mi do wenflonu lek (mniemam, ze to byla oksytocyna) na skurcze macicy. Przy tych skurczach nie tylko bolala mnie macica, ale takze blizna po cesarce. I tak przez cala dobe..
Leki przeciwbolowe malo co pomogly na usmierzenie bolu. Przez cala noc plakalam z bolu..
kamu, dzieki. Wczoraj wlasnie zakupilam dwie butelki z tomy tipee, ktory imituja piers kobiety. Mam nadzieje, ze za niedlugo bedzie widac rezultaty i maly nie bedzie sie denerwowal przy ssaniu mojej piersi.
basia89, pielegniarki w szpitalu stwiedzily, ze wyglada na 3-miesiecznego bobasa i dawno takiego wielkoluda nie widzialy
Bole przeszly trzy dni po operacji, a bylam pewna, ze bede sie z tym meczyc przez przynajmniej pol roku. Wazne, zeby od razu jak masz czucie w nogach wstac i chodzic. Gdybym to zaniedbala to pewnie do dzisiaj by mnie bolalo.
Moje piersi wolaja o pomoc! Jestem w totalnej rozsypce. Mam nawal pokarmu, a maly nie chce ciagnac, a jak juz ciagne to wypluwa pokarm. Myslalam, ze cos nie tak z moim mlekiem, moze mu nie smakuje, ale jak sciagnelam laktatorem do butelki to wypil jednym duszkiem. Porobily mi sie twarde guzki w piersiach i bola przy dotyku:-( Boje sie, ze sie nabawie jakiegos zapalenia. Nawet nie mam czasu kiedy odciagac pokarm. Zazwyczaj robie to tylko raz wieczorem, a to i tak nie wystarcza. Nie wiem czy jakas depresja mnie nie zlapie przez to wszystko...
Znow tylko o sobie, ale naprawde nie mam czasu Was doczytac
Rozpakowujcie sie szybko, zebysmy mogly sie nawzajem powspierac i wymieniac doswiadczeniam