reklama
milianie ma pessaru bo ma początku szyjka była długa i twarda, a jak sie skróciła( najpierw z 4,6 do 2,8, potem z 2,8 do 2,3 no i w tydzień do 1 cm), to dali sterydy i kazali sie oszczędzać. A ktg widziałam , też mam takie wychylenia skurczy, ale tętna też ( tzw. Akceleracje) . Pozdrawiam
marzycielka81
Fanka BB :)
Mysiołek przykrą historię a możesz coś więcej napisać.
Kamu u mnie też był wymaz z pochwy.
Zenia gratuluje Wam z całego serca.
Modlicha gratuluje wizyty, Ty już właściwie możesz rodzić bo już 38 tydzień leci.
Milia lekarze liczą skończone tygodnie, jakbyś trafiła do szpitala to każdy będzie mówił, że 35 tydzień.
Co do ktg to dość proste, skurcz widać na zapisie, co do skurczy to wg mnie nie da się ich przeoczyć, choć każda z nas odczuwa w inny sposób, ja np. myślałam, że dziecko się wypycha, natomiast te mocniejsze skurcze mogą być już bolesne u mnie tak właśnie było.
Kamu u mnie też był wymaz z pochwy.
Zenia gratuluje Wam z całego serca.
Modlicha gratuluje wizyty, Ty już właściwie możesz rodzić bo już 38 tydzień leci.
Milia lekarze liczą skończone tygodnie, jakbyś trafiła do szpitala to każdy będzie mówił, że 35 tydzień.
Co do ktg to dość proste, skurcz widać na zapisie, co do skurczy to wg mnie nie da się ich przeoczyć, choć każda z nas odczuwa w inny sposób, ja np. myślałam, że dziecko się wypycha, natomiast te mocniejsze skurcze mogą być już bolesne u mnie tak właśnie było.
doriq
Fanka BB :)
Taka j. rzeczywiście fajny ten lekarz, tak cię przetrzyma, że będziesz dwa lata jak słoń w ciąży chodzić
Żabila to do piątku się nie denerwuj, wiem że ławo mówić, ale dużo nie zostało, a jakby co to na Izbę.
My ja mam szyjkę 2,8 ale od ostatniego badania w szybkim tempie się skróciła, a ja mam 1000km do domu, więc też celeston dostałam. Ty masz podobny termin do mnie, a dzidzia większa trochę, choć i moja nie mała, więc się bardzo nie przejmuj.
Mysiołek ja też mam termin 28.08, ale już mam praktycznie wszystko dla dzidzi, bo mnie tak wystraszyli, że do terminu nie dotrwam i w kilka dni wszystko zakupiłam, więc nie martw się da radę szybko skompletować.
Dzisiaj nie jadłam nic słodkiego, tak jak sobie obiecałam i zgaga mnie męczy, czekam aż mi TŻ ze sklepu migdały przyniesie, bo podobno pomagają.
Żabila to do piątku się nie denerwuj, wiem że ławo mówić, ale dużo nie zostało, a jakby co to na Izbę.
My ja mam szyjkę 2,8 ale od ostatniego badania w szybkim tempie się skróciła, a ja mam 1000km do domu, więc też celeston dostałam. Ty masz podobny termin do mnie, a dzidzia większa trochę, choć i moja nie mała, więc się bardzo nie przejmuj.
Mysiołek ja też mam termin 28.08, ale już mam praktycznie wszystko dla dzidzi, bo mnie tak wystraszyli, że do terminu nie dotrwam i w kilka dni wszystko zakupiłam, więc nie martw się da radę szybko skompletować.
Dzisiaj nie jadłam nic słodkiego, tak jak sobie obiecałam i zgaga mnie męczy, czekam aż mi TŻ ze sklepu migdały przyniesie, bo podobno pomagają.
Mysiolek my tez malo wiemy i w niektorych sprawach niedoinformowane jestesmy ale kazda cos napisze, dowie sie i jest ok, wszystkie razem zawsze cos wymyslimy ;-) a z przygotowaniami powolutku zdazysz, jesli czegos nie wiesz pytaj
Doriq daj znac czy migdaly pomagaja?
Doriq daj znac czy migdaly pomagaja?
Ostatnia edycja:
taka j.
شارع أنتوني مساعدتي، يرجى
- Dołączył(a)
- 28 Wrzesień 2012
- Postów
- 9 822
Żabila cholestaza ciężarnych objawia się najczęściej przy swędzeniu rąk i nóg, a jak jest u Ciebie? No i w cholestazie ciężarnych nie ma wysypki chyba (przeczytaj tutaj na samym końcu: Choroba w ciąży: Cholestaza - Zdrowie i uroda w ciąży- Rodzice.pl ). Z tego co czytałam to obumarcie płodu to jest bardzo rzadkie przypadki, tutaj ryzykiem jest raczej wcześniejszy poród ale Ty już jesteś dość daleko więc ODPUKAĆ ale dzidziuś już by sobie poradził teraz sam chyba.
Basia to kiepsko, oby baba dała Ci jak najwięcej spokoju. Mnie przy synku ciągle coś doradzała i mówiła co mam robić a ja słuchałam i potem robiłam po swojemu. Teraz chyba już wie, że nie jest tak łatwo mnie nakłonić do czegokolwiek.
Mysiolek przede wszystkim nie martw się, że sobie nie poradzisz, zobaczysz, że świetnie Ci pójdzie. Ja nigdy nie miałam ani godziny doświadczenia z dzieckiem, nigdy! A potem dostałam mojego synka i przewijałam go, kąpałam, wszystko przy nim robiłam, człowiek jakoś tak instynktownie to robi, trudno to wytłumaczyć a teściowie guzik mają do oceniania Cię. Ja też jestem ciemna jeśli chodzi o skurcze nie skurcze, ja tak mówię, że mi się brzuch czasami stawia ale nie wiem czy dobrze to nazywam, to tak jak mam miękki brzuch, taki jak bez ciąży a potem w pare sekund mi ten brzuch robi się twrdszy i tak jakby wychodzi do przodu troszkę, tak się "spina", ja to nazywam stawianiem się brzucha. Ja mam póki co najważniejsze rzeczy do porodu a do dziecka to tylko to co mam po synku czyli wózek, wanienka, łóżeczko (bez materaca) i ostatnio kołyskę od kuzynki i pare ubranek mi przywiozła też. Do synka nie miałam kompletnie NIC jak szłam rodzić (tylko torbę do szpitala z podstawami) i wszystko udało się pięknie skompletować do naszego wyjścia, to potem zależy czy chcesz mieć coś wybrane przez siebie czy zdecydujesz się zostawić to mężowi, rodzicom czy teściom, jak chcesz mieć swoje to już chyba pora kupić
My jak odczuwasz skurcze? Jakbyś je opisała?
Doriq ani nie mów, ja się najbardziej boję, że się do terminu nie zacznie bo wtedy pójdę na wywołanie i nie będzie mnie na rozpoczęciu roku szkolnego synka a to 1 klasa, nie wyobrażam sobie, żebym miała nie być
Z tą szyjką to fajnie, że możecie sprawdzać czy się skraca czy nie, ja przez ten pessar nie wiem dokładnie, lekarz tylko stwierdza, że jak się pessar trzyma dobrze to znaczy, że szyjka się nie skraca. Oby mi w poniedziałek powiedział, że coś się powoli rusza w tym kierunku!
Basia to kiepsko, oby baba dała Ci jak najwięcej spokoju. Mnie przy synku ciągle coś doradzała i mówiła co mam robić a ja słuchałam i potem robiłam po swojemu. Teraz chyba już wie, że nie jest tak łatwo mnie nakłonić do czegokolwiek.
Mysiolek przede wszystkim nie martw się, że sobie nie poradzisz, zobaczysz, że świetnie Ci pójdzie. Ja nigdy nie miałam ani godziny doświadczenia z dzieckiem, nigdy! A potem dostałam mojego synka i przewijałam go, kąpałam, wszystko przy nim robiłam, człowiek jakoś tak instynktownie to robi, trudno to wytłumaczyć a teściowie guzik mają do oceniania Cię. Ja też jestem ciemna jeśli chodzi o skurcze nie skurcze, ja tak mówię, że mi się brzuch czasami stawia ale nie wiem czy dobrze to nazywam, to tak jak mam miękki brzuch, taki jak bez ciąży a potem w pare sekund mi ten brzuch robi się twrdszy i tak jakby wychodzi do przodu troszkę, tak się "spina", ja to nazywam stawianiem się brzucha. Ja mam póki co najważniejsze rzeczy do porodu a do dziecka to tylko to co mam po synku czyli wózek, wanienka, łóżeczko (bez materaca) i ostatnio kołyskę od kuzynki i pare ubranek mi przywiozła też. Do synka nie miałam kompletnie NIC jak szłam rodzić (tylko torbę do szpitala z podstawami) i wszystko udało się pięknie skompletować do naszego wyjścia, to potem zależy czy chcesz mieć coś wybrane przez siebie czy zdecydujesz się zostawić to mężowi, rodzicom czy teściom, jak chcesz mieć swoje to już chyba pora kupić
My jak odczuwasz skurcze? Jakbyś je opisała?
Doriq ani nie mów, ja się najbardziej boję, że się do terminu nie zacznie bo wtedy pójdę na wywołanie i nie będzie mnie na rozpoczęciu roku szkolnego synka a to 1 klasa, nie wyobrażam sobie, żebym miała nie być
Z tą szyjką to fajnie, że możecie sprawdzać czy się skraca czy nie, ja przez ten pessar nie wiem dokładnie, lekarz tylko stwierdza, że jak się pessar trzyma dobrze to znaczy, że szyjka się nie skraca. Oby mi w poniedziałek powiedział, że coś się powoli rusza w tym kierunku!
doriq
Fanka BB :)
MadziaSek zjadłam trochę migdałów, wypiłam ciepłe kakao, bo mleka nie lubię, no i niby lepiej
Taka j. mi z pessarem mierzy długość, bo mi się część wewnętrzna skraca, a zewnętrzna tylko trochę poszła wczesniej.
Taka j. mi z pessarem mierzy długość, bo mi się część wewnętrzna skraca, a zewnętrzna tylko trochę poszła wczesniej.
Oczywiście wszystkiego nie nadrobię :-)
Taka j. jesli masz tego paciorkowca, to dlaczego nie dostałaś antybiotyku? Ja w poprzedniej ciąży miałam i brałam duomox chyba. Czemu Twoja rodzina tak bezsensu wzięła ten urlop, nie rozumiem. Chociaż moja kuzynka jechała samochodem 40 km do porodu, bo mąż ta tirach jeździł za granicą i akurat go nie było, a cała rodzina mieszka w cz-wie, tylko oni tak daleko.
Mysiolek ja mam termin ten sam, ale już kompletuję wszytko, bo lekarka mówiła,że może być trochę wcześnie, syna urodziłam też wcześniej.
Zenia Gratulacje!!!!!!!!!!!
Taka j. jesli masz tego paciorkowca, to dlaczego nie dostałaś antybiotyku? Ja w poprzedniej ciąży miałam i brałam duomox chyba. Czemu Twoja rodzina tak bezsensu wzięła ten urlop, nie rozumiem. Chociaż moja kuzynka jechała samochodem 40 km do porodu, bo mąż ta tirach jeździł za granicą i akurat go nie było, a cała rodzina mieszka w cz-wie, tylko oni tak daleko.
Mysiolek ja mam termin ten sam, ale już kompletuję wszytko, bo lekarka mówiła,że może być trochę wcześnie, syna urodziłam też wcześniej.
Zenia Gratulacje!!!!!!!!!!!
taka j.
شارع أنتوني مساعدتي، يرجى
- Dołączył(a)
- 28 Wrzesień 2012
- Postów
- 9 822
Doriq ni rozumiem, jak to wewnętrzna skraca a zewnętrzna poszła wcześniej, co to oznacza? Ja się mojego pytałam czy da radę z tym stwierdzić długość szyjki to mi powiedział, że nie i teraz nie wiem, może mu się nie chce albo co :/
Jak odebrałam wyniki badań to dzwoniłam potem do lekarza, powiedział, że zgodnie z jakimiś tam zaleceniami instytutu jakiegoś bla bla bla nie podaje się antybiotyku w czasie ciąży bo to może dać złudne postrzeganie, że problem został załątwiony a ta bakteria lubi powracać, dlatego podaje się antybiotyk podczas porodu. Tak mi to uzasadnił. A rodzina z tym urlopem to nie wiem, stwierdzili, że tak będzie najlepiej
Jak odebrałam wyniki badań to dzwoniłam potem do lekarza, powiedział, że zgodnie z jakimiś tam zaleceniami instytutu jakiegoś bla bla bla nie podaje się antybiotyku w czasie ciąży bo to może dać złudne postrzeganie, że problem został załątwiony a ta bakteria lubi powracać, dlatego podaje się antybiotyk podczas porodu. Tak mi to uzasadnił. A rodzina z tym urlopem to nie wiem, stwierdzili, że tak będzie najlepiej
Ostatnia edycja:
reklama
taka j no swędzą mnie dłonie i stopy strasznie. Teraz dodatkowo w sumie wszystko mnie swędzi. Nogi całe, ręce całe, szyja głowa plecy brzuch cycki. 
no a nie wszystkie części co swędzą mogę podpiąć pod objaw rozciągającej się skóry :-( Zobaczymy co doktorek powie w piątek, oby tylko z dzieckiem było ok.
Jutro kolejna wizyta położnej. Właśnie tworze listę pytań. Już mam ich 15
no i zaczynam kompletować wytyczne do planu porodu. Przynajmniej czymś zajmuję myśli :-)
Powiem wam że wy tu piszecie że macie szyjkę zamknięta i długą na ileś cm, a ja nie wiem jaką ja mam szyjkę bo lekarz nigdy nic mi nie mówił. Ani że zamknięta ani nic
Muszę pamiętać żeby się spytać w piątek!
no a nie wszystkie części co swędzą mogę podpiąć pod objaw rozciągającej się skóry :-( Zobaczymy co doktorek powie w piątek, oby tylko z dzieckiem było ok. Jutro kolejna wizyta położnej. Właśnie tworze listę pytań. Już mam ich 15
no i zaczynam kompletować wytyczne do planu porodu. Przynajmniej czymś zajmuję myśli :-)Powiem wam że wy tu piszecie że macie szyjkę zamknięta i długą na ileś cm, a ja nie wiem jaką ja mam szyjkę bo lekarz nigdy nic mi nie mówił. Ani że zamknięta ani nic
Muszę pamiętać żeby się spytać w piątek!
