Witajcie.
Jestem rowniez po kolejnej meczacej nocy.. Skurcze, skurcze, jeszcze wiecej skurczy i... i znowu nic. Przeszło. Kolejny raz.. Załamuje mnie to już powoli.
mysiolek - chyba ty pytalas - sowki wypelnic mozna jakimis scinkami materialu albo tak jak ja - wkladem innej poduszki, tj. rozwalilam innego "jaśka" i wypełnienie z niego przełożyłam do sowy
U mnie dziś upalnie, duszno, więc duszę się i topię. Mam nadzieję, że już niedługo sie rozpakujemy z Gabi.
taka.j - jestem podobnego zdania co zablia - na twoim miejscu skonsultowałabym obecną sytuację z innym ginekologiem, może ten udzieliłby mniej olewczej i bardziej wyczerpującej odpowiedzi na twoje wątpliwości
Jestem rowniez po kolejnej meczacej nocy.. Skurcze, skurcze, jeszcze wiecej skurczy i... i znowu nic. Przeszło. Kolejny raz.. Załamuje mnie to już powoli.
mysiolek - chyba ty pytalas - sowki wypelnic mozna jakimis scinkami materialu albo tak jak ja - wkladem innej poduszki, tj. rozwalilam innego "jaśka" i wypełnienie z niego przełożyłam do sowy
U mnie dziś upalnie, duszno, więc duszę się i topię. Mam nadzieję, że już niedługo sie rozpakujemy z Gabi.
taka.j - jestem podobnego zdania co zablia - na twoim miejscu skonsultowałabym obecną sytuację z innym ginekologiem, może ten udzieliłby mniej olewczej i bardziej wyczerpującej odpowiedzi na twoje wątpliwości