CZESC!
Lobelia super, ze maluch zaczyna koopy walic, obyt ak dalej Mamuska, a herbatka na pewno nie zaszkodzi!....a moze szpinak polubi Twoje dziecię???
Cosya moze podaj brzoskwinie i morele, po nich powinno byc dobrze, szpinak tez dobrze przechodzi! ooo własnie doczytałam, ze kupiłas
heh, a jak tam suszona sliwka zakupiłaś??? tez dobra!
pati jak po szczepieniu???? obyło sie bez tragedii? czyli płaczu?
Lea pogoda to jest jakas masakra u nas pada od rana i jak zwykle jest ciemno!
agulek czy mozesz mi wstawic fotkę tej szczoteczki??? mój M chciał kupic taka nakładaną na palec,ale kazali mu zakupic z pastą do zebów za prawie 30 zł,
no porażka,a gdzie kupiłas????plisss
Izunia oby to nie była alergia na psiaka, szkoda go nie??? no ale katar musi przejsc!
U nas jak pisałam idzie 5 ząb, kuźwa jest tak marudny jak nigdyyy wczesniej koszmar, nauczył sie krzyczec, aaaa, oooo, yyyy itp.
(bo wczesniej to fajnie gadał mamu, mami, mame) i wpycha łapki do buzi na maxa i tak krzyczy na pół bloku
, wykończe sie lub strzele se w łep!
Jedyne co go uspokaja to bujawka, grzecznie siedzi i po 15 min. usypia!:-)
A u mnie noc koszmarna, o23.00 obudziłam sie z bólem pęcherza, kuźwa nigdzie nie łaże, nie szlajam sie i mnie dopadło
, połknęłam jakis ziołówki, gówn.o pomogły, bo patrze a one 2 m-chy po terminie
Alan sie budził i gryzł rączki biedaczek, jak obudził sie o 4.00 to marudził i M mówi daj mu mleko, a ja juz mu dawno nie dawałam o tej godz. jesc, mysle se no moze ma racje, wrąbał 160 ml ino furczało
, a jak mu w brzuszku burczało
padł od razu , spał do 8.00.
M wstał o 4.00 pojechał do nocnej apteki po leki, ale Furaginu mu nie chcieli sprzedac bez recepty to tylko ziołówki , za które zapłącił ponad 30 zł
wiec dooopa, jeszcze mnie opieprzył, ze mogłam go od razu budzic, a nie całą noc sie meczyłam
no cóż chciałam ,zeby sie wyspał głupia ja
.
Teraz jest ciut lepiej, bo połknęłam ten Furagin i duuuzo pije i lek zaczął działać!
A z dobrch wiadomosci to to, ze pani rehabilit. był dzis zadowolona juz z Alanka jupiii, jak go sadzała to podpierał sie otwartymi rączkami z boków o co walczyła i zaczął dzwigac sie jak mu podała ręce jeszcze jest to nieporadne, ale juz podnosi głowe no i jak on jej pokazał na materacu jak sie przewala na brzuch i jak sie posuwa jak slimak na drugi koniec materaca to była baaardzo zadowolona, ze takie postepy zrobił, bo był leniuszek okrutny, wiec miód na moje serce dzisiaj
.
Pozdrawiam serdecznie;-)