reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpień 2010

reklama
luizka, jest coś takiego jak NHN (Naturalna Higiena Niemowląt). I właśnie tak to działa, że jak "przewidujesz", że coś się zbiera to śmigasz z dzieckiem na nocnik, niektóre mamy od razu "sadzają" (bardziej podtrzymują nad muszlą) dziecko na dużą toaletę. Co odważniejsze i bardziej doświadczone nawet nie zakładają pieluszki :p Stwierdziliśmy z małżonem, że spróbujemy z wysadzaniem, bo już mniej więcej wiem kiedy moje dziecię ma pory na kupkę ;) zresztą widać po minie jak się zbiera :p czas kupić nocnik! :p
 
no ja tez wiem jakie pory i wtedy mozna sadzac . ja mam zwykly za pozytywka za 12 zl i jest super bo niektore maja zaq duzo bajerow i wtedy dziecko nie wie czy ma sie bawic czy zalatwiac:)
 
CZESC!

Lobelia super, ze maluch zaczyna koopy walic, obyt ak dalej Mamuska, a herbatka na pewno nie zaszkodzi!....a moze szpinak polubi Twoje dziecię???:confused:
Cosya moze podaj brzoskwinie i morele, po nich powinno byc dobrze, szpinak tez dobrze przechodzi! ooo własnie doczytałam, ze kupiłas:-p heh, a jak tam suszona sliwka zakupiłaś??? tez dobra!:tak:
pati jak po szczepieniu???? obyło sie bez tragedii? czyli płaczu?:sorry:
Lea pogoda to jest jakas masakra u nas pada od rana i jak zwykle jest ciemno!:wściekła/y::wściekła/y:
agulek czy mozesz mi wstawic fotkę tej szczoteczki??? mój M chciał kupic taka nakładaną na palec,ale kazali mu zakupic z pastą do zebów za prawie 30 zł,:wściekła/y::szok: no porażka,a gdzie kupiłas????plisss:blink:
Izunia oby to nie była alergia na psiaka, szkoda go nie??? no ale katar musi przejsc!:cool2:

U nas jak pisałam idzie 5 ząb, kuźwa jest tak marudny jak nigdyyy wczesniej koszmar, nauczył sie krzyczec, aaaa, oooo, yyyy itp.:szok:(bo wczesniej to fajnie gadał mamu, mami, mame) i wpycha łapki do buzi na maxa i tak krzyczy na pół bloku:szok:, wykończe sie lub strzele se w łep!:wściekła/y::sorry:
Jedyne co go uspokaja to bujawka, grzecznie siedzi i po 15 min. usypia!:-)
A u mnie noc koszmarna, o23.00 obudziłam sie z bólem pęcherza, kuźwa nigdzie nie łaże, nie szlajam sie i mnie dopadło:wściekła/y:, połknęłam jakis ziołówki, gówn.o pomogły, bo patrze a one 2 m-chy po terminie:-p:wściekła/y: Alan sie budził i gryzł rączki biedaczek, jak obudził sie o 4.00 to marudził i M mówi daj mu mleko, a ja juz mu dawno nie dawałam o tej godz. jesc, mysle se no moze ma racje, wrąbał 160 ml ino furczało:szok::-D, a jak mu w brzuszku burczało:szok::szok:padł od razu , spał do 8.00.
M wstał o 4.00 pojechał do nocnej apteki po leki, ale Furaginu mu nie chcieli sprzedac bez recepty to tylko ziołówki , za które zapłącił ponad 30 zł:szok::wściekła/y: wiec dooopa, jeszcze mnie opieprzył, ze mogłam go od razu budzic, a nie całą noc sie meczyłam:sorry2::eek:no cóż chciałam ,zeby sie wyspał głupia ja:wściekła/y::wściekła/y:.
Teraz jest ciut lepiej, bo połknęłam ten Furagin i duuuzo pije i lek zaczął działać!

A z dobrch wiadomosci to to, ze pani rehabilit. był dzis zadowolona juz z Alanka jupiii, jak go sadzała to podpierał sie otwartymi rączkami z boków o co walczyła i zaczął dzwigac sie jak mu podała ręce jeszcze jest to nieporadne, ale juz podnosi głowe no i jak on jej pokazał na materacu jak sie przewala na brzuch i jak sie posuwa jak slimak na drugi koniec materaca to była baaardzo zadowolona, ze takie postepy zrobił, bo był leniuszek okrutny, wiec miód na moje serce dzisiaj:biggrin2::happy2:.

Pozdrawiam serdecznie;-)
 
[


a my dzisiaj byłysmy u lekarza, bo mała ma ciągle katar i chyba mamy alergie na naszego piesa
:(:(:( biedaczek jedzie dzisiaj do mojej babci na tydzien aby zobaczyc czy bedzie poprawa, no zobaczymy, mam cichą nadzieje ze jakby co to babi wezmie Tobika na stałe, bo obcym nigdy nie bede w stanie go oddac.
Pytałam sie równiez odnosnie zatykania dzidzi przez jabłko i potwierdzam, tarte moze zatykac a gryzione oddyka takze bądz tu mądry człowieczku hihihi
Mała spi teraz smacznie bo wyrwałam ją z łożka przed 7 .00 a to nie nasza godzina, oj nie, my to sobie do 9.00 zawsze kimamy i teraz ciężkie oczka są, odespimy to sobie dzisiaj :)
Buziaki dla was i maluszkow :)


ticker.php




ticker.php

jejku ja się masz fajnie, ze mozesz podpać do 9 :) a ile razy dziecię budzi się na karmienie??

CZESC!

Lobelia super, ze maluch zaczyna koopy walic, obyt ak dalej Mamuska, a herbatka na pewno nie zaszkodzi!....a moze szpinak polubi Twoje dziecię???:confused:
Cosya moze podaj brzoskwinie i morele, po nich powinno byc dobrze, szpinak tez dobrze przechodzi! ooo własnie doczytałam, ze kupiłas:-p heh, a jak tam suszona sliwka zakupiłaś??? tez dobra!:tak:
pati jak po szczepieniu???? obyło sie bez tragedii? czyli płaczu?:sorry:
Lea pogoda to jest jakas masakra u nas pada od rana i jak zwykle jest ciemno!:wściekła/y::wściekła/y:
agulek czy mozesz mi wstawic fotkę tej szczoteczki??? mój M chciał kupic taka nakładaną na palec,ale kazali mu zakupic z pastą do zebów za prawie 30 zł,:wściekła/y::szok: no porażka,a gdzie kupiłas????plisss:blink:
Izunia oby to nie była alergia na psiaka, szkoda go nie??? no ale katar musi przejsc!:cool2:

U nas jak pisałam idzie 5 ząb, kuźwa jest tak marudny jak nigdyyy wczesniej koszmar, nauczył sie krzyczec, aaaa, oooo, yyyy itp.:szok:(bo wczesniej to fajnie gadał mamu, mami, mame) i wpycha łapki do buzi na maxa i tak krzyczy na pół bloku:szok:, wykończe sie lub strzele se w łep!:wściekła/y::sorry:
Jedyne co go uspokaja to bujawka, grzecznie siedzi i po 15 min. usypia!:-)
A u mnie noc koszmarna, o23.00 obudziłam sie z bólem pęcherza, kuźwa nigdzie nie łaże, nie szlajam sie i mnie dopadło:wściekła/y:, połknęłam jakis ziołówki, gówn.o pomogły, bo patrze a one 2 m-chy po terminie:-p:wściekła/y: Alan sie budził i gryzł rączki biedaczek, jak obudził sie o 4.00 to marudził i M mówi daj mu mleko, a ja juz mu dawno nie dawałam o tej godz. jesc, mysle se no moze ma racje, wrąbał 160 ml ino furczało:szok::-D, a jak mu w brzuszku burczało:szok::szok:padł od razu , spał do 8.00.
M wstał o 4.00 pojechał do nocnej apteki po leki, ale Furaginu mu nie chcieli sprzedac bez recepty to tylko ziołówki , za które zapłącił ponad 30 zł:szok::wściekła/y: wiec dooopa, jeszcze mnie opieprzył, ze mogłam go od razu budzic, a nie całą noc sie meczyłam:sorry2::eek:no cóż chciałam ,zeby sie wyspał głupia ja:wściekła/y::wściekła/y:.
Teraz jest ciut lepiej, bo połknęłam ten Furagin i duuuzo pije i lek zaczął działać!

A z dobrch wiadomosci to to, ze pani rehabilit. był dzis zadowolona juz z Alanka jupiii, jak go sadzała to podpierał sie otwartymi rączkami z boków o co walczyła i zaczął dzwigac sie jak mu podała ręce jeszcze jest to nieporadne, ale juz podnosi głowe no i jak on jej pokazał na materacu jak sie przewala na brzuch i jak sie posuwa jak slimak na drugi koniec materaca to była baaardzo zadowolona, ze takie postepy zrobił, bo był leniuszek okrutny, wiec miód na moje serce dzisiaj:biggrin2::happy2:.

Pozdrawiam serdecznie;-)

Bombusiu 30 żl masakra a sprawdzaliscie w realu czy auchanie?? o ja widzialam tam te szczoteczki:)
 
ciamajdka a możesz mi coś więcej napisać o waszej skazie bo my właśnie mamy podejrzenie i walcze , piszesz że dajesz bebilon pepti mniekazali dawać nutramigen bo w bebilonie jest laktoza
luizka no gratuluje zdolniachy , ale przyznam że wpadam w kompleksy z moim Gabim bo leń dalej sam nie ma ochoty się nawet obrócić choć do siadania to jest owszem
izuniano szkoda by było dyby to uczulenie na psiaka, ale jak ja teraz widze na co mozn być uczulonym jeśli chodzi o jedzenie to z dwojga złego wolałabym tego psa , ale życze wam żeby to nie było zadne uczulenie tylko taki przejściowy katar

agulek, izunia nie martwcie się tak tym glutenem ja narazie nie moge nic dawać Gabrysiowi bo ma jakieś uczulenie AZS czekamy już dwa tyg ,aż to zejdzie i dopiero wtedy będziemy coś podawać powoli bardo powoli także jesteśmy bardo w tyle
bombusiu i tak się ciesz że młody do tej pory tak dielnie znosił to ząkowanie u nas nie było tak spokojnie no ale mam nadzieję że mu szybko przejdzie , może jakaś herbatka uspokajająca albo z meliską mu daj ;
gratuacje że rehabilitacja kończy się sukcesem ,my walczymy dalej
a tobie zdrówka , może sok z czarnej pożeczki byś się napiła to naprawde pomaga bardzo tylko trzeba w dużych ilościach lub żurawina , ja wiem że po furaginie pewnie ci lepiej ale tak naturalnie też warto się wspomóc !
ok trzeba iść zmienić pieluche jest znowu kuuupa superowo jak to mówi Oliwka
ups pielucha przebrana ale tego narobił !!!!
 
Ostatnia edycja:
Bombusiu ja kupiłam te szczoteczki w Rossmannie za około 8 zł, wstawię zdjęcie tylko tej pierwszej, bo tych dwóch za nic nie mogę zlokalizować:wściekła/y:ech skleroza;-)
szczoteczka.jpgszczoteczka1.jpg
Izuniu to co ja mam to jest nieco większa kulka ale możliwe, że mogą być mniejsze. Jak to naciskam to się lekko poddaje. Boli ale nie tak strasznie, choć czasami jak jakoś skręcę ręką to nieco mocniej. Jeśli Ty też masz to samo, to spróbuj smarować ciepłym olejem i lekko wgniatać. Jak mi to nie pomoże, to będę musiała iść do chirurga, który będzie musiał to wyssać strzykawką;-)mi powiedział, że to jest z nadwyrężenia i lubi się powtarzać:szok:ja mam już 3 raz....
oki Mały krzyczy, potrzebuje mojej uwagi;-)

Dziewczyny, mam prośbę, głosujcie na mojego Marcina, dzięki:
http://www.bobovita.pl/galeria_dzieci/zdjecie/61602/10
 
Ostatnia edycja:
Pajkaa powiem ci że jak Julka zje ok godz. 20.00 mleko z kleikiem, to starcza jej na całą noc i praktycznie nie wstaje do niej, chyba ze sie przebudze, to tylko ją przykrywam i patrze czy wszystko oki. Ostatnio ze 2 razy obudził ja kaszel ok 6.00 i wtedy niestety musiała podjeśc, ale ogólnie to nie narzekamy :)
Natka tez mam taką nadzieje ale tylko na niej sie chyba skonczy, bo z tym katarem to juz od świąt walczymy, a nawet wczesniej, a 'niestety' po Zyrtecu jest lepiej, takze działa na jakąs allergie. Mąz jest strasznym alergikiem i mała przyciągneła chyba wszystko po nim, śmiejemy sie, że ze mną łączy ją tylko cipuszka:) nawet palce u nóg ma takie jak on :)
Nie martw sie, napewno jak zaczniecie jeśc, to nadrobicie wszystkie smakołyki i bedzie juz oki.
agulek80 to chyba jednak nie jest to :) moze i dobrze bo przeraza mnie samo myslenie o odsysaniu czegos strzykawką, bleee.
Mam nadzieje ze jednak u ciebie tez nie bedzie to potrzebne i wszystko unormuje sie samo :)


Pies oddelegowany :-( poszedł na służbę ....
Miałam sprzątac ale myśle sobie, że mam to dzis w d.... Codziennie jak mała zasnie, to musze cosik zrobic, a jak to skoncze i usiade zeby napic sie kawy, to Jula wstaje i tak na okragło, dlatego dzis mówie STOP i relaksuje sie z wami :)
Jutro tez jest dzien, prawda, a kurz na pólkach nie ucieknie, najwyzej dojdzie nowy hihihih :-D



ticker.php




ticker.php



 
Ostatnia edycja:
reklama
izunia śpi ci całą noc o nieźle zazdroszcze ,my mmyy 2-3 pobudki do karmienia raz flacha i potem pierś , a z tym sprzątaniem skąd ja to znam , jak tylko młody zaśnie biegiem robie co się da i tak bez końca chciało się domu to teraz mam za swoje :)

młody śpi ...lece sprzątać :)))
 
Ostatnia edycja:
Do góry