reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpień 2010

Hej Mamuśki :)
Karolek zrobił pobudkę o 4tej i nie ma zamiaru zasnąć. Po prostu tryska humorem i energią wydając przy tym wysokie i głośne dźwięki... No nic, szczerze mówiąc to się już do takich pobudek przyzwyczaiłam i nie bolą tak jak na początku.
Mam nadzieję, że u Luizki wszystko dobrze i że wyjdzie jak najprędzej.
Życzę pogodnego dnia i udanych spacerów.
 
reklama
Witam niedzielnie :-)

Synuś pobudkę zrobił nam tradycyjnie wcześnie rano :szok:
Pisałam już na wątku "małe ssaki..." ze chyba pokarm mi zanika... :-( ehh Mały przy piersi possie może 2 min. i płacz i prężenie... W nocy karmienie to przyjemność ale w dzień, masakra :wściekła/y:
Pewnie trzeba będzie przejść na mleko sztuczne.

Miłej niedzieli i udanych spacerów :-) My się oczywiście wybieramy na spacerek rodzinny :-)
 
panienko, pisałam już w temacie ssakowym, ale teraz doczytałAm o tym płakaniu i prężeniu przy cycu. A może masz to co ja jakiś czas temu -kryzys laktacyjny + skok rozwojowy. Mój maluszek nie chciał cycać, pociumkał chwilę i zaraz płakał, wypluwał cycka itd. Mi wydawało się, że pokarmu brakuje a z kolei on jakby więcej chciał jeść. Częściej przystawiaj, pij herbatki mlekopędne;) i duuużo wody. U nas trwało to ok 3-4 dni i nagle przeszło. Jak zaczniesz dokarmiać sztucznym i mały będzie miał mniejsze zapotrzebowanie na cyca to rzeczywiście mleczka może zrobić się mniej. Warto się przemęczyć. Może minie tak jak u nas.

a ja się jeszcze pochwalę :/ zbiłam sobie środkowy palec u stopy. Przestawiliśmy kilka dni tamu ławę i nie mogę się przyzwyczaić :/ szłam i jakoś tak z rozpędu nie ominęłam stopą nogi od ławy:/ cały wieczór bolało jak cholera. Teraz jest siny tuż pod paznokciem i lekko podpuchnięty. Złamania raczej nie ma bo mogę ruszać paluchami i już tak bardzo nie boli :/ szczęście w nieszczęściu, że strzeliłam się tuż pod paznokciem a nie w paznokieć...pewnie by zlazł :/
 
Ostatnia edycja:
Hej
Wczoraj bylismy u neurologa i mały dostał skierowanie na rehabilitaję, tak jak podejrzewałam juz miesiąc temu, jedna strona jest słabsza, zaciska lewą piąstkę paluszkiem do środka, kreseczka na pupie nie schodzi się równo, giba się na jedną stronę, juz ma troszkę spłaszczoną główkę bo uklada się wiecej na prawo. problem jest że w Olkuszu nie robią takiej rehabilitacji tylko prywatie albo do sąsiedniego miata trzeba by dojerzdzać. Jutro będę dzwonic i się dowiadywać. I USG głowki mamy też zrobić. Także listopad znowu zaczyna się wizytmi u lekarzy i tak do końca miesiaca.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Ojej, jak dobrze, ze operacja u Piotrusia Luizki sie udala. ALe zal chlopca, ze tak sie eczy po niej. :( Zal tez Luizki. Trzymam za nich oboje kciuki...

Bombusiu, otreby to trzeba! w Dukanie jesc. I to od 1 fazy mozna je jesc. I trzeba je jesc codziennie. Max 3 lyzeczki - na poprawna prace jelit, ale nie wiecej, bo im wiecej tym zwieksza sie ich wartosc kaloryczna. Ja je chcialam dzis kupic, bo od jutra zaczynam stosowac Dukana, ale nie moglam ich dostac. Caly Auchan oblecialam i nie znalazlam...

Mam ksiazki Dukana, wiec jakbyscie czegos potrzebowaly, by sie dowiedziec to chetnie pomoge :), ale uprzedzam, ze prosze aby dac mi znam dodatkowo na maila, bo czasem przez pare dni kompa nie wlaczam i pytanie moze mi umknac.

A apropos mojego dietkowania to postanowilam ja zaczac, bo juz nie karmie piersia (Dukana przy karmieniu cycem mozna stosowac tylko 3 faze!). Lecze sie na zapalenie pecherza i biore antybiotek, wiec cyc poszedl w odstawke. Ale mleko sciagam, zeby laktacja nie ustala i zebym mogla dalej malego karmic po kuracji. Ide jutro do urologa, bo za czesto mam te przypadlosc a to mi sie nie podoba (jjuz u nie jednego lekarza bylam i kazdy rozkladal rece, ale ide do kolejnego, bo moze ten w koncu wpadnie na pomysl co mi jest).
 
Ostatnia edycja:
witam
ależ się za wami stęskniłam choć czasu mam niewiele na myślenie o czymkolwiek , w każdym razie witam się z wami z nowej chałupy :) , ale niestety jeszcze bez netu , podłączyłam się na chwile przez laptopa z komórki kolejny cud techniki , choć działa bardzo wolno więc nie posiedze za długo bo szkoda czasu na czekanie aż łaskawie jedna strona otworzy się w ciągu minuty
my juz od tygodnia śpimy w nowym domku , Oliwka u siebie w pokoju jakis cud sama chciała sama poszła a my z M wreszccie razem choć czasami jeszcze w trójkę :)
widze że u was daj na zmiane skoki rozwojowe , zaniki pokarmu i pobudki o 5 ech skąd ja to znam bo i u nas od kilku dni jakoś dziwnie Gabryś mi sie budzi o 5 nad ranem i nie ma zamiaru spać ( a ja już ledwo chodze jeszcze po tym świcie , karmie dalej , ale herbatki ciągle obowiązkowo i granulki homeopatyczne też
Bombusia z tego co tak szybko podczytałam widze że dalej sie odchudza ,więc powodzenia w dietach cud
Luizka trzymam kciuki dalej mocno za was , cieszę się że już po wszytskim , ale współczuje tego co przeszliście nóż się w kieszeni otwiera , postaram się znowu jutro na chwile wpaśc , choć czasu brakuje na wszytsko , żyjemy jeszcze na kartonach , bez wszytstkich lamp i wogóle jeszcze mnóstwo do zrobienia , ale jakos malymi kroczkami damy rade
jutro wizyta u neurologa , mam nadzieję że jednak bedzie wszytsko ok tak mi to wygląda ale niech to jeszcze fachowiec skontroluje więc prosze o trzymanie kciuków
dobranoc !
 
Natka, to super, ze jestescie juz na swoim. :) I super, ze Oliwka polubila swoj pokoj. :) Duza z niej panna. :)

A ja jeszcze dodam, ze maly dostal od lekarza skierowanie na rehabilitacje. Nie spodobalo mi sie, ze maly kladzie ciagle glowke na prawa strone. I nic nie dalo polozenie go odwrotnie w lozeczku, ani podchodzenie z drugiej strony. A co sama mu glowke przekrece w lewo to ten sa sekunde sam przekreci w prawo i tak w kolo Macieju...
 
witajcie ja tylko na chwileczke bo mała już sie nudzi na macie ,weekend udany imieninki sie udały :-D a wczoraj wybrałam sie z kubą do kina na żółwika Sammy :-Dwiec wszyscy zadowoleni, wpadne potem :-D
Natka jak dobrze że już na swoim gratuluje
Luizko bardzo sie ciesze że operacja udana kciuki zaciśniete nadal
Różyczko ja Cie pamiętam witaj ponownie :-D
Sierpień
witaj i zaglądaj do nas częściej :-D
POtem nadrobie reszte :-D
 
reklama
Hej
Wczoraj bylismy u neurologa i mały dostał skierowanie na rehabilitaję, tak jak podejrzewałam juz miesiąc temu, jedna strona jest słabsza, zaciska lewą piąstkę paluszkiem do środka, kreseczka na pupie nie schodzi się równo, giba się na jedną stronę, juz ma troszkę spłaszczoną główkę bo uklada się wiecej na prawo. problem jest że w Olkuszu nie robią takiej rehabilitacji tylko prywatie albo do sąsiedniego miata trzeba by dojerzdzać. Jutro będę dzwonic i się dowiadywać. I USG głowki mamy też zrobić. Także listopad znowu zaczyna się wizytmi u lekarzy i tak do końca miesiaca.

Natka, to super, ze jestescie juz na swoim. :) I super, ze Oliwka polubila swoj pokoj. :) Duza z niej panna. :)

A ja jeszcze dodam, ze maly dostal od lekarza skierowanie na rehabilitacje. Nie spodobalo mi sie, ze maly kladzie ciagle glowke na prawa strone. I nic nie dalo polozenie go odwrotnie w lozeczku, ani podchodzenie z drugiej strony. A co sama mu glowke przekrece w lewo to ten sa sekunde sam przekreci w prawo i tak w kolo Macieju...

Dziewczynki no własnie ja mojego Alanka dlatego rehabilit. , bo własnie tak układał głowe na prawą strone i tez juz sobie troszku zdeformował z tyłu główkę, dzieci mają przykurcz lewej strony i trzeba to rozmasować masażami, walczcie o masaże u rehabilitanta, bo same tak nie pocwiczycie dobrze z dziecmi jak robi to doswiadczona osoba, ja z moich jeżdze 2 x w tyg. i w domu tez ciwczę, ale jak zaczyna stękać to przestaje, bo nie mam sumienia, a w przychodni nie ma zmiłuj pani rehabil. jest cudowna, ale mu nie ustępuje i my mamy znaczną poprawe, jeszcze zostały nam 4 zabiegi z 10 i zobaczymy co dalej, chciałabym jeszcze pojeździc z nim, ale kurcze te pogody teraz takie okropne są i pada buuuu:((((( także Mamuski warto rehabilit. bo to działa cuuuuda:))))

Maluch dzis spał po nocy do 8.30 i musiałam go obudzic, by podać lek, niestety ma bakterie w moczu i dostał antybiotyk , strasznie mi przykro z tego powodu, ale nie było wyjscia:(...........nie jest lekko dziewczynki:(((
 
Ostatnia edycja:
Do góry