Wpadłam zobaczyć co u Was słychać i jak zobaczyłam wpis na gorącej linii to mówię do M-o któraś się rozpakowała-a tu informacja o Bogusi, że już jest w domu
Mam nadzieję, że jak wejdę jutro to coś się ruszy-trzymam za Was kciuki dziewczynki
Dzień minął spokojnie-obiadek u rodziców, dziadkowie zajęli się Basią, a ja trochę odpoczęłam
Duralex-czyli jednak szyjka u Ciebie nie ruszyła
U mnie w czwartek też była cały czas twarda i nieskrócona i jeżeli nic się nie ruszy do 29.07 to też umawiam się na cesarkę Moja ginka też mówi, że planowana cesarka jest lepsza niż taka robiona na szybko
Weroneczko-rzeczywiscie koleżanki się nie spisały
Co do zakupów to też jestem zwolenniczką zamknięcia wszystkich sklepów w niedzielę, a dzisiaj to po prostu tak wypadło-wczoraj dwie imprezy plus naprawa drzwi w domu i nie było kiedy ich zrobić
Ciamajdko-Twoje teksty są najlepsze-uśmiałam się do łez
Może u Ciebie dzisiaj coś się ruszy
Martitka-oj niestety znam te kłopoty z brzuszkiem-rób masaże brzuszka, zginaj nózki, kładź na brzuszku, a jak nie pomaga to zostają kropelki;-)
Sierpien-śliczna córeczka:-)
Nektarynko, Kassiu-trzymam kciuki za jutrzejszą wizytę
Ola-widzę, że zabawę miałaś udaną-super
Milusiu-no niestety te skurcze mogą Ci tak długo doskwierać-jedna je czuje, a inna nie Trzymam kciuki, żeby dzisiaj się coś ruszyło
Ehtele-no i mam nadzieję, że jutro rano na gorącej linii zobaczę informację-Kalinka na porodówce;-)
Zanetka-i jak pojechałaś sprawdzić na IP co się dzieje? A z tymi położnymi to skandal
Mój M od razu powiedział, że nagrałby to i na pewno tej sprawy nie zostawił
Navijka-syndrom wicia gniazda Ci się włączył-jak nic;-)
Ale narobiłaś mi smaka tym drinkiem:-)
Cayra-co się dzieje? Mam nadzieję, że już wszystko w porządku
Fiuu-ja już od jakiegoś czasu mam taki śluz-także to chyba nie czop;-)
Mam nadzieję, że jak wejdę jutro to coś się ruszy-trzymam za Was kciuki dziewczynkiDzień minął spokojnie-obiadek u rodziców, dziadkowie zajęli się Basią, a ja trochę odpoczęłam
Duralex-czyli jednak szyjka u Ciebie nie ruszyła
U mnie w czwartek też była cały czas twarda i nieskrócona i jeżeli nic się nie ruszy do 29.07 to też umawiam się na cesarkę Moja ginka też mówi, że planowana cesarka jest lepsza niż taka robiona na szybkoWeroneczko-rzeczywiscie koleżanki się nie spisały
Co do zakupów to też jestem zwolenniczką zamknięcia wszystkich sklepów w niedzielę, a dzisiaj to po prostu tak wypadło-wczoraj dwie imprezy plus naprawa drzwi w domu i nie było kiedy ich zrobićCiamajdko-Twoje teksty są najlepsze-uśmiałam się do łez
Może u Ciebie dzisiaj coś się ruszyMartitka-oj niestety znam te kłopoty z brzuszkiem-rób masaże brzuszka, zginaj nózki, kładź na brzuszku, a jak nie pomaga to zostają kropelki;-)
Sierpien-śliczna córeczka:-)
Nektarynko, Kassiu-trzymam kciuki za jutrzejszą wizytę
Ola-widzę, że zabawę miałaś udaną-super
Milusiu-no niestety te skurcze mogą Ci tak długo doskwierać-jedna je czuje, a inna nie
Trzymam kciuki, żeby dzisiaj się coś ruszyłoEhtele-no i mam nadzieję, że jutro rano na gorącej linii zobaczę informację-Kalinka na porodówce;-)
Zanetka-i jak pojechałaś sprawdzić na IP co się dzieje?
A z tymi położnymi to skandal Mój M od razu powiedział, że nagrałby to i na pewno tej sprawy nie zostawiłNavijka-syndrom wicia gniazda Ci się włączył-jak nic;-)
Ale narobiłaś mi smaka tym drinkiem:-)Cayra-co się dzieje? Mam nadzieję, że już wszystko w porządku
Fiuu-ja już od jakiegoś czasu mam taki śluz-także to chyba nie czop;-)
i jestem jakaś podenerwowana 
