Olu czemu masz zły humorek???? Pomiziaj brzuszek to sie polepszy
Bogusiu007 łączę sie z Tobą w modlitwie o deszcz.....eeeee ulewę
Ehtele to już tylko czekasz z pazurkami na skurcze co 5 min. i jazda na porodówkę, kurcze naprawde dużo Ci już nie zostało.....a ryneczek mam bliziutko
)))
Zielona trzymaj sie już bliżej jak dalej do finału
Fiuu ochhh jak to dobrze, ze Ty też masz ochotę ryczeć, dziękuje Ci od razu mi lepiej
))
koralowa no sąsiad do odstrzału dajcie spokój to po kit ten domofon????? aż strach z takim zadzierac jak drzwi chce wystawiać, ja Wam sie nie dziwię, bo ja mieszkam na parterze i też bym dym robiła o otwarą klatę schodową!!!!
Ja też starm sie nie pić gazowanych słodkich napoi, tylko woda i zielona herbata, zresztą ja nie miewam zgagi.... huuura
luizka... hej napisz coś więcej o sobie, jak płeć w brzuszku, kiedy poród itp.
Cayra na pewno lody Ci pomogą się uspokoić, koniecznie zjedz, byleby nie za dużo!!
Kassia naprawde to wystawianie poopy do góry i bujanie brzucha przez M pomogło!!!!!!!! mały sie uspokoił i dziś leży zupełnie inaczej
Kolumnea kochana no to już masz duuużego bąbelka, super, ale czemu nie mozesz sie smarować zelami???? a jedz kobietko jak musisz, bo to ostatnie podrygi objadania sie z czystym sumieniem, potem basta...dietka hi hi
Ciamajdko jak sie teraz czuejsz????napisz coś????
A ja własnie dostałam telef. od "mojego" robotnika, ze jutro przychodzi mi w końcu zabudować kaloryfer i obudować parapety
yupiiiiii wreszcie
!!!!!!!!