reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

sierpien 2008 - otwarty

U nas dziś znów przepiękny dzień – na drzewach szadź jakiej tej zimy jeszcze nie było:-)
Nocka w wykonaniu Kostka nie najgorsza, choć pobudka po 7 :no:, co już dawno nie miało miejsca. Za to ja nie mogłam spać i od 4 (po karmieniu) do rana przewalałam się po łóżku:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Miejmy nadzieję, że dzisiejszy dzień da wytchnąć!
Kostek powitał go mega kupą. Ostatnio przestawił się na kupkę co 2-3 dni i zawsze jest to kupa gigant. Jeszcze niedawno miałam dość kupek 2-3 razy dziennie (często na przewijaku), ale teraz chyba wolałabym powrót do dawnych zwyczajów. Mega kupa zawsze ląduje nie tylko w pieluszce, ale i na ubranku:angry: i trzeba wszystko zmieniać, a z ubieraniem u nas ostatnio coraz trudniej. Szczególnie zakładanie rękawków budzi poważny opór!
Sosik97 gratulacje dla Zosieńki, smok bardzo ułatwia życie!
Schani nie wiem jak się to ma wagowo, ale standardowo dziecię jeździ 1 rok w 1 foteliku (mój jest do 13 kg więc na pewno mej chudzinie wystarczy), potem mniej więcej 2i3 rok w kolejnym (pewnie do 18 kg) i potem kilka lat w ostatnim (tu chyba decyduje wzrost, czy nadal trzeba używać fotelik czy nie). Sensownie więc byłoby kupić ten drugi fotel – nie wierzę w cuda 1 fotel dla 2 i 8-latka (9-36 kg), chyba więc taki 9-18 będzie dobry – może Hania jeszcze trochę pojeździ w pierwszym, by przesiąść się do 2 powyżej 9 kg. Z tego co wiem dziecko wyrasta z fotela, gdy główka zaczyna wystawać i nie jest chroniona – nóżki mogą wystawać.
75aga oj znamy takie koszmarne dni, znamy! Mam nadzieję, że wypoczęłaś w nocy. Daj znać co i jak z nianią – ale na pewno wszystko będzie ok. Głowa do góry!
Kasiek 121 współczuję nocki i dnia, ale wczoraj wiele maluszków było raczej w nastroju nieprzysiadalnym, więc widocznie taki dzień… Miejmy nadzieję, że dziś będzie lepiej:tak::tak:
Fajnie, że termin chrztu już ustalony, my czekamy do wiosny.
U nas kolęda już była i było super przyjemnie i bardzo ekspresowo. Ksiądz przemawiał tubalnym głosem a Kostek spał w najlepsze i nic sobie z tego nie robił:-)
Pozdrawiam, kuchenny bałagan wzywa.
 
reklama
witam
kolęda przebiegła ok, tylko Moniki nie było, bo jeszcze nie wróciła ze szkoły, nad czym bardzo ubolewała :szok:, dzieciaczki dostały po obrazku ( to się nie zmieniło kasiek) i Przemek swój oczywiście od razu wpakował do buzi :-D
schani info o kolędzie w internecie to juz faktycznie znamiona XXI wieku
 
Uff... My nareszcie po szczepieniu:-) jupiiiii:-D wróciłyśmy, Emilka pochłonęła kaszkę i smacznie sobie śpi, zapewne za sprawą szczepionki:tak:
Wczoraj za to dała popis... od godziny 17 miała chyba wzdęcia, brzuchol wielki, jeść nie chciała, i strasznie głośno prukała:sorry2: na szczęście o 22 zasnęła czyli nocka bez zmian tyle że nie dawałam jej już jeść na śpiocha a i tak spała do 8;-)

kasiek to zycze aby ten pokarm zniknął i nie potrzebna była żadna terapia lekarstwowa:tak: super że macie termin na chrzciny;-)

Nika, magdabede no jakoś muszę sobie dawać radę... choć te 20 min to sie nie codzienie zdarza (wczoraj tak było) zazwyczaj oprócz tego mamy jeszcze 2 razy po 20 min:-D rano jest w miarę ok, Emi bawi sie sama na macie bądź w leżaczku, albo w łóżeczku grzechotkami:-) kryzys przychodzi koło 16-17, wtedy pomagają tylko rączki, a ja mówię sobie że jeszcze tylko kilka godzin do 20-21 i dziecko będzie spało całą noc - to dodaje mi siły:tak::-)

gusiaczek ja nie wiem czy te numerki są tam na stałe czy tylko teraz jak te zwolnienia grupowe były to wprowadzili, bo ja pierwszy raz byłam:tak: ale w sumie dobrze, dają tyle numerków ile osób są w stanie przyjąć i się nie czeka w niepewności czy zdążą Cie dziś przyjąć czy nie;-)

olich chcę się zarejestrować bo nie mam ubezpieczenia z racji tego że już nie studiuję ani nie pracuję, a jak znajda mi jakąś pracę godną uwagi to czemu nie, może pójdę wczesniej do pracy niż zamierzałam:tak: a co do dokumentów to u nas potrzeba wypełniony formularz, dowód osobisty, ostatnie świadectwo ukończenia szkoły (orginał plus ksero), decyzję o nadaniu nip-u jesli masz (org plus ksero), jeśli pracowałaś to wszystkie umowy, nawet zlecenia czy o dzieło, a takich trochę mam:-) (też org plus ksero). Właśnie jedna umowa mi sie zgubiła, ale może znajdę to jutro spróbuję znowu tam uderzyć:tak:

Joasia ja z moją kruszyną dalej w gondoli i do końca zimy się raczej nie przesiądziemy do spacerówki, no chyba że jakimś cudem Emi strasznie urośnie:-)

Co do kolędy to u nas w sobote, wiec mam jeszcze trochę czasu aby ogarnąć mieszkanko:tak:

Uciekam skorzystać ze spania Emilki i doprowadzic swoją skórę do porządku, bo ostatnio mam strasznie suchą aż taka chropowatą:zawstydzona/y::-( nie wiem nawet od czego, mam nadzieję że nawilżająca kąpiel pomoże i że Emi nie postanowi sie zaraz obudzić:-);-)
 
Witam,
u nas nocka niezla :tak:, maly obudzil sie na jedzonko tylko raz kolo 4, ale potem nie chcial usnac szybko. Za to do 9 pospal :-D
sosik97 super , ze Zosia ciagnie juz smoczka :-D oby tak dalej :tak:
Schani koleda w internecie :-D
A co do fotelikow, to chyba tez bedziemy musieli niedlugo zmienic, ale mam nadzieje ze jeszcze na 3 miesiace wystarczy... my mamy taki do 9 miesiecy niby, ale nie sadze, ze wystarczy na tak dlugo. I jeszcze nie wiem, jaki nastepny kupimy.
75aga powodzenia z niania :-D oby sie sprawdzila :tak:
kasiek 121 mam nadzieje, ze dzisiejsza nocka bedzie lepsza :tak:
magdabede u nas ostatnio kupki tez sa co 2-3 dzien, wczesniej byla 1 dziennie. Tez sa duze, ale na szczescie rzadko kupa laduje na ubranku. Jednak wolalam jedna kupe dziennie:tak:
Kunek mam nadzieje, ze Emilka pozwolila i kapiel sie udala :-D

Mam nadzieje, ze dzisiaj uda nam sie zaliczyc spacerek. Deszcz dzisiaj pada i mi to osobiscie nie przeszkadza, ale Wiktorek strasznie nie lubi pod folia jezdzic i dostaje szalu wtedy :wściekła/y::-D Chyba tylko raz sie udalo normalnie pospacerowac w czasie deszczu...
 
Hej hej ja tylko na chwilkę bo mała maruda domaga się rozrywki.

75aga - dziś byliśmy na szczepieniu i co do glutenu to po skończeniu 5 miesiąca mamy dodawać łyżeczkę kaszki mannej do butli raz dziennie wymiennie z kaszą gryczaną. Powiedziała, że tą gryczaną to podawać tak: zmielić na sucho nieugotowaną kaszę, uprażyć na patelni i wsypać 1 łyżeczkę do mleka. Pierwszy raz o czymś takim usłyszałam. A po skończeniu 10 miesiąca zrobimy próbę prowokacyjną czy dalej jest skaza. Mleko zmieniamy na następne jednak po skoczeniu 6 miesiąca.

Pa
 
witam
kasiek pewnie Natalce ząbki nie dawały spokoju ,oglądałam zdjęcia jest przeslotka.
schain nie moge jakie postępy ta wasza parafia wprowadzila a ja latam co tydzien do tablicy inforacyjnej i sprawdzam kiedy kolęda i jeszcze oprocz tego mam kilka adresow znajomych jak ich kolej daje cynk:-D,a co do fotelika zgadzam się z opinią magdabede że sensowne kupić z opcją 9-18 kg i najlepiej jaiejs dobrej firmy z atestami ,slyszalam że maxi-cosi (nie wiem czy dobże napisalam) są najlepsze ale niesty drogie, nas też czeka ten zakup ale chyba po chrzcinach jak kaska splynie,zobaczymy .
kunek nas to czeka 15-tego już się boje, poprzednio w przychodni spędzilam 1,5 godz bo miała zaczerwienioną roczkę i byla na obserwacji ciekawe jak się teraz skonczy.
madlen, ciekawość swiata silniejsze ,wcale się Wiktorkowi nie dziwie:-)

spadam bo Moje starsze dziecię zażyczyło sobie nalesników z parówką i jak tu schudnąć,a troche dzis tu siedze :szok:
 
Witam z zasniezonej Łodzi!

Dzisiaj zalapalam megadola bo Oliwka dzisiaj jest strasznie marudna.
Wczorajsza noc byla super a dzisiejsza zgodnie z przypuszczaniami juz nie byla taka fajna. Oliwka zostala wykapana przed 20, o 20 butla, zjadla tylko 100 ml, a usnela przed 22. O 24 dalam jej na snie mleko, wypila tez tylko 100 ml i obudzila sie o 4:20. Wypila 150 ml i spala tylko do 6:20, po czym godzinne zabawianie i zasnela po 30 ml mleka, spala godzinke.
Od kilku dni Oliwka nie umie sie obejsc bez moich raczek, a mnie juz kregoslup siada. Czasami brakuje mi pomyslow do zabaw. Wszelkie proby odlozenia malej koncza sie zawodzeniem.

75AGA. MADLEN80.KASIEK121 wspolczuje nocki. A ja tu sie uzalam
MAGDABEDE u Ciebie megakupa a u nas megasiku po nocy. Nie wiem dlaczego ale juz 3 raz zdazylo nam sie, ze siku przelecialo przez pieluszke a uzywamy Huggisow 3.

KUNEK super ze jestescie w koncu po szczepieniu. Ja tez mam ciagle sucha skore a rece to masakra-kilka razy dziennie smaruje kremem i nic nie pomaga.
 
Nikaa nie wiem czy Cię to pocieszy ale Twoja koszmarna noc to u mnie standardzik, mnie więcej o takich porach budzi się Antek i też czasami pije takie porażające porcje w stylu 60ml. Nigdy jeszcze nie przespał nocy :baffled:
 
AGATA0209:zawstydzona/y:pocieszylo. To wszystko przez to, ze ja od czasow ciazy mam klopoty ze snem. Trudno mi zasnac jak zostane wybudzona ze snu. Wczesniej jak nie przespalam 8-10h bylam nie do zycia. Czasem przerasta mnie natlok obowiazkow, a wczesniej wiodlam takie beztroskie zycie-tylko praca , dom, i przyjemnosci -TV (jestem a w zasadzie bylam telemaniakiem) lub kino.
 
reklama
Nikaa moja nocka nie byla taka zla w porownaniu do Twojej :tak: Co do beztroskiego zycia, to mysle, ze kazdy czlowiek za tym teskni czasami :tak: Ja tez teraz czesciej wspominam czasy kiedy liczyla sie tylko zabawa:-D No, ale tak to juz jest - latka leca, jest sie doroslym i obowiazkow przybywa, zwlaszcza jak pojawiaja sie dzieci :tak:Za to teraz taka Pociecha w domku wynagradza wszelkie zle rzeczy, ktore nas spotykaja :-D
Co do telewizora, to tylko na zdrowie Ci wyjdzie jak bedziesz mniej ogladala :tak:Wyobraz sobie, ze ja od 2 lat zyje bez telewizora:szok: i jest mi z tym calkiem dobrze :-D Stwierdzilismy z mezem ze nie jest nam do zycia potrzebny, przynajmniej poki co :-D :-pA filmy ogladamy na komputerze - jak juz czas znajdziemy :tak:. Przynajmniej jestem spokojna o malego, ze nie oglada zadnych bzdur ;-) Ma tylko kilka bajeczek ok 20 minutowych z Baby Einstein, ktore raz dziennie mu puszczamy :tak:Bajki te sa dla takich wlasnie niemowlaczkow jak nasze :-D
Glowa do gory - zobaczysz, ze bedzie dobrze :tak:
 
Do góry