reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

rzeczy dla naszych dzieci

A ja właśnie sobie przypomniałam, co potrzeba zabrać dla dzidziusia w naszym szpitalu:
- pieluchy jednorazowe
- chusteczki nawilżane
- spirytus 96% 100 ml
- woda utleniona
- ubranie na wyjście dla dziecka

I to wszystko. Przynajmniej nie trzeba tachać iluś tam zmian ubranek dla maluszka, tylko wszystko daje szpital. Ponoć dlatego, że zdarzało się, że ubranka dzieci ginęły albo ulegały uszkodzeniu w szpitalnej pralni :-):-):-). Może i lepiej, że dają swoje ubranka. Są przedpotopowe i zwykle za wielkie ale przynajmniej nie trzeba się martwić, że się trwale pobrudzą albo zaginą.
 
reklama
Jakos do mnie nie przemawiaja te wkladki do pieluch. Wydaje mi sie ze nie jest to do konca higieniczne wkladac wkladke w pieluche, pozatym nie wiem czy dla maluszka taka podwojna pielucha bylaby wygodna i nie wiem czy bylaby w stanie utrzymac polplynna kupke zwlaszcza przy gumkach.
 
Ale czy te wkłady nie są do pieluch tetrowych? Mi się wydaje, że one są do takich specjalnych pieluch materiałowych wielokrotnego użytku, a nie do pampersów.
 
Co do zasypki to słyszałam że teraz raczej używa się kremów niz zasypek ale ja nie mam doświadczenia i mam nadzieje że wypowie się na ten temat jakaś dośwadczona mamusia:-).

A jaki proszek kupujecie do prania ciuszków dla naszych maluszków? I czy płyn do płukania tez czy tylko w samym proszku prać?
 
ja zastanawiam sie nad proszkiem albo specjalnym tylko dla maluszkow + plyn do plukania dla maluszkow albo bede kupowala persil sensitiv przeznaczony dla doroslych i dzieci ale prosilabym jeszcze ktoras z mam o rade
 
Ja kupiłam Jelp dla dzieci, bez zmiękczaczy. Poprałam ciuszki Stasia i teraz je prasuję. Kupiłam też taki Jelp już 2w1 niby proszek + płyn w jednym, ale to będę prać w nim chwilkę później.
A propos prasowania - prasuję (po lewej stronie - po tej po której będzie kontakt z ciałkiem) bo uprałam ubranka 40 st., ale ponoć jakby się uprało już w 60 st to nie trzeba prasować. Ale ja mam teraz dużo czasu i wielką frajdę sprawia mi to prasowanie :-)
 
Ja też kupiłam i prałam juz w Jelpie. Zastanawiam sie nad zmiekczaczem bo niektóre ciuszki są szorstkie, może po prasowaniu będa przyjemniejsze w dotyku.

Co do zasypki to też słyszałam że już sie nie używa. Nie wolno jej stosować razem z kremem bo ma wtedy odwrotne działanie. Ja na wszelki wypadek kupiłam, bo właśnie dziś robiłam zakupy kosmetyczne.

Moge stwierdzić że oprócz wózka mam już chyba wszytko (tak mi sie wydaje:-p).
 
reklama
Ja kupiłam mleczko do prania Lovela. Przekonało mnie to, że jest przebadane klinicznie i poleca je Instytut Matki i Dziecka. Jeszcze nie prałam ciuszków, ale mam nadzieję, że będzie ok.
 
Do góry