Rozwój fizyczny, emocjonalny i intelektualny naszych pociech

[dawidowe]

o tak moja tez pomaga.

 

[stripMYmind]

mój też pomaga, robi mostek jak wsuwam pesia

 

[emiliab]

Dziulka gratuluję Leane przewracania się na plecki:-)! U mnie też jest tak,że nie zawsze Frankowi się chce przewracać.Zwłaszcza na zawołanie(np.żeby komuś pokazać)

 

[dobranocka]

Justynka też pomaga przy pampersach :-) Ale na przewracanie chyba za tłusta

 

[stripMYmind]

eeeeee ;p
moj ciężarowiec osiągnął 8 kg
a przewracanie już go chyba znudziło bo góa 2 razy dziennie obrót i styka ;p
teraz woli pierdziochy ustami i plucie ;p
i lubi naśladować po swojemu oczywiście: ja mówie: hejjjj a on takie swoje eeeeeej ;p

 

[happybeti]

A my dziś rozmawiałyśmy kaszelkowna zakaszlała,ja po niej powtórzyłam,no to Amelka"aaa..."i kaszelek .I tak sobie "gadałyśmy.Ale śmieszne,bo za każdym razem musiało byc to "aaaa"-dla rozpędu?

 

[DZIULKA78]

dzisiaj moje dziecko eksplodowalo ze smiechu przed kapiela rozebralam ja do naga cmokalam stopki az w koncu zlapalam za stopke wsadzilam jej pod nos a ta taki smiech ze po calym domu nioslo )) no i uparcie chce siedziec az mnie to wkurza bo jak jej nie pozwalam za dlugo w pozycji siedzacej to ryk, dzis siedziala na moich kolanach nachylila sie do swoich skarpetek i sie im przygladala prawie nosem... no i chyba produkcja zabkow ruszy bo laduje do buzi paluchy i prawe poliko czerwone. a gadala ze mna tez dzisiaj fajnie zza butelki)) agugigu, giiiiii, grrrrrrrrruuuuuu, ejjjjjjjjkiiiiii,i takie inne ciekawe zdania)) jak jej mowie: prawde mowisz? nie klamiesz? to ona sie smieje)

 

[stripMYmind]

a mój pokochał samolocik;p nie robimy za często, ale jest w niebo wzięty jak fruwa sobie nad moja buzia ;p śmiech z piskami, że szok a jak go gołego podniosłąm tryzmając pod paszibo do kąpieli chciałam wziąć, a siedziałam, to skubaniec odbiłsię jak sprężyna od moich ud i szaleństwo

 

[nice-girl]

Dziulka - Leane to siłacz, jak juz potrafi usiąść. Przemek dopiero od 2 dni podciąga głowę leżąc na plecach. Za to przewroty z brzuszka na plecki coraz lepiej mu idą.

Dziś opracował nową metode: próba zagwizdania, ale coś nie idzie więc chwila namysłu, mały hafcik (w końcu jak mniej w brzuszku to mniej do dźwigania), robimy zamach głową, pupcia do góry i siuuup - leżymy na pleckach :-)

[video=youtube;HEwSdKgKLUM]http://www.youtube.com/watch?v=HEwSdKgKLUM[/video]

A mój to chyba właśnie skończył skok rozwojowy, bo taki się fajniusi zrobił że normalnie nie mogłam się dziś od niego oderwać. Ostatnio dość byl marudny i w ogóle niemrawy. A dziś cały dzień prawie nie spał i ciągle się chichrał i piszczał z radości. W ogóle chyba zaczął robić to bardziej świadomie i mu się to spodobało. Wcześniej też mu się to zdarzało jak już był mocno roześmiany,ale tylko się zdarzało. A dziś to już świadomie piszczał i banan na buzi od ucha do ucha. Normalnie miałam go dziś ochotę schrupać :-)

 

[DZIULKA78]

NICE jaki fajny obrot))))))) a w ogole boski lobuziak
STRIP moja lubi "rzut w choinke" jak trzymam ja na brzuszku na rece jak maz na zdjeciu i zblizam ja do bombek to ona hepico bedzie jak choinke rozbiore???