reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Rozwój fizyczny, emocjonalny i intelektualny naszych pociech

ale one bujają się na boki a bujak fisioprajsowy trochę inaczej:sorry2:nie przejdzie:no:
w każdym razie po dzisiejszej nocy postanowione że łóżeczko idzie won bo ona w nim śpi 3-4h a potem z nami na parterze:baffled:więc jeszcze intensywniej muszę pomyśleć o czymś się nadającym:zawstydzona/y:ale nie teraz bo zanim zacznę coś szukać (po ran enty - nie wiem na jakie objawienie liczę:baffled:) to młoda się zjawi a na pomoc się nie nadaje;-)
Aliś, ja popieram Rysię:tak:
Rysia, a jaki materac konkretnie macie???
 
reklama
Alicja u Nas też jest już normalne łóżko od jej urodzin tam śpi, nie zwiewa, bo wie że jak jest pora spania to śpimy, w ciągu dnia na drzemki też. Fakt czasami robi wszystko żeby ten czas wydłużyć na wszelkie sposoby ale i tak koniec-końcu ląduje w łóżku i zasypia.
Iduś współczuję Ci tego bujania, szczerze mówiąc może warto postawić na jedną kartę i kupić normalne łóżko i tam z nią się kłaść na początku, żeby nie czuła się samotnie. Oliwia do dziś zasypia w naszym towarzystwie w tym sensie, że siedzę obok łóżka i czuwam aż zaśnie, czasami chce by ją pogłaskać, czasami żeby potrzymać za rękę a czasami odwraca się tyłkiem i zasypia w mig.
 
Ida- już pisałam mój młody też nie chce sam zasypiać odkąd poszłam do roboty, muszę z nim siedzieć a i bywały takie dni że wpadał w jakiś szał histerię i trzeba było na rękach usypiać. Dziś siedziałam z godzinę z nim. Czekam kiedy w końcu zaśnie sam. Jeszcze w nocy do nas d wyra przychodzi.
 
Do góry