truskafffka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Styczeń 2012
- Postów
- 2 950
jak się fajnie czyta o rozwoju naszych marcowych Skarbów:-) Zuch chłopaki i dziewczyny:-)
dawno nie pisałam co u nas...a się dzieje
Melka na równe 4 miesiące zaczęła się turlać z brzucha na plecy i z pleców na brzuszek.
na około 4,5 miesiąca zaczęła stać na czworaka, bujać się, pełzać, robić pompki..i ogólnie różne dziwne pozy
12 sierpnia przebił się nam pierwszy ząbek :-)pare dni później drugi:-) i tak mamy małego gryzonia, który zawzięcie się ślini i gryzie wszystko co jej w paszczę wpadnie
jak skończyła 5 miesięcy zaczęła z czworaka siadać, ale z trzymaniem się rączkami o podłogę. Bez trzymanki jeszcze nie siada.
Wiercipiętek z niej straszny, z koca ciągle zwiewa, włazi pod leżaczek, stół...zawsze coś ciekawego panna umie wykombinować
z gadaniem różnie, ma fazy że japka mała się nie zamyka, a czasem zastój jest. Ogólnie dużo bawi się buzią, pluje, dzióbki robi, parska, śpiewa namiętnie w stylu "aaa jaa ajaa" ewentualnie "giiiiii" hehe
jak się wkurza i marudzi to najczęściej "mówi" "niiiiieeeeeee"
sylab w stylu baba mama dada jeszcze nie mówi, czasem coś się wymsknie, ale mam wrażenie że na razie przez przypadek
a ostatnio bardzo lubi jak się ją w pionie trzyma i sprężynuje, odbija się nóżkami od ziemi, skoki jej cudnie wychodzą...i chichra się przy tym obłędnie
aaa i zapomniałam a doczytałam u was hehe Melka też lubi nogami się bawić i paluchy sobie obgryza
i ściąga łajza skarpetki notorycznie
dawno nie pisałam co u nas...a się dzieje
Melka na równe 4 miesiące zaczęła się turlać z brzucha na plecy i z pleców na brzuszek.
na około 4,5 miesiąca zaczęła stać na czworaka, bujać się, pełzać, robić pompki..i ogólnie różne dziwne pozy
12 sierpnia przebił się nam pierwszy ząbek :-)pare dni później drugi:-) i tak mamy małego gryzonia, który zawzięcie się ślini i gryzie wszystko co jej w paszczę wpadnie
jak skończyła 5 miesięcy zaczęła z czworaka siadać, ale z trzymaniem się rączkami o podłogę. Bez trzymanki jeszcze nie siada.
Wiercipiętek z niej straszny, z koca ciągle zwiewa, włazi pod leżaczek, stół...zawsze coś ciekawego panna umie wykombinować
z gadaniem różnie, ma fazy że japka mała się nie zamyka, a czasem zastój jest. Ogólnie dużo bawi się buzią, pluje, dzióbki robi, parska, śpiewa namiętnie w stylu "aaa jaa ajaa" ewentualnie "giiiiii" hehe
jak się wkurza i marudzi to najczęściej "mówi" "niiiiieeeeeee"
sylab w stylu baba mama dada jeszcze nie mówi, czasem coś się wymsknie, ale mam wrażenie że na razie przez przypadek
a ostatnio bardzo lubi jak się ją w pionie trzyma i sprężynuje, odbija się nóżkami od ziemi, skoki jej cudnie wychodzą...i chichra się przy tym obłędnie
aaa i zapomniałam a doczytałam u was hehe Melka też lubi nogami się bawić i paluchy sobie obgryza
i ściąga łajza skarpetki notorycznie
Ostatnia edycja: