Ones dobre dobre......................................
Marrgeritka ja głównie mam gdzieś co ludzie mówią, że ona czegoś tam nie umie.......od dnia jej narodzin uważałam, że każde dzieciątko rozwija się w swoim tępie i na wszystko przyjdzie pora..........To tak jak np. u nas z kanapeczkami większośc BB dzieci już zajada kanapeczki, a moja bułkę w rączkę i sama sobie urywała, a jak jej robiłam to pluła, dziś spróbowałam i zjadła, więc na wszystko jest swój czas. Zresztą każda z nas obserwując dziecko widzi czy jest ok czy trzeba się martwić, a reszcie nic do tego.
Marrgeritka ja głównie mam gdzieś co ludzie mówią, że ona czegoś tam nie umie.......od dnia jej narodzin uważałam, że każde dzieciątko rozwija się w swoim tępie i na wszystko przyjdzie pora..........To tak jak np. u nas z kanapeczkami większośc BB dzieci już zajada kanapeczki, a moja bułkę w rączkę i sama sobie urywała, a jak jej robiłam to pluła, dziś spróbowałam i zjadła, więc na wszystko jest swój czas. Zresztą każda z nas obserwując dziecko widzi czy jest ok czy trzeba się martwić, a reszcie nic do tego.