reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Rozwój fizyczny, emocjonalny i intelektualny naszych pociech

ikaa29 moja mama ostanio powiedziała że taka z niej super babcia bo gdyby ona jej ak ciągle nie prowadzała to by dziecko nie chodziło. Rewelka bo dałą mi do zrozumienia że ja to chyba zaniedbuje dziecko tylko przy kompie siedze a ona przy babci się tak pięknie rozwija. Zagryzłam tylko zęby.
 
reklama
Na moją mame ja akurat nie mogę narzekać bo od samego początku naprawde mi dużo pomaga przy małej jak jest w domu,bo tak to od9-17 w pracy.A co do teściowej to kiedyś mi się wydawało że spoko kobieta i wogóle ale po urodzeniu Lenki już tak nie myśle,osobiście wiele rzeczy nie wiedziałam o wychowaniu dziecka ale jako takie pojecie minimalne miałam.Przecież co ona ją nosiła to Małej się wiecznie ulewało tak nią trzęsła i okręcała,ale co tu dużo mówić jak ona się śmieje z tego że mój S gdyby nie jego babcia,jak był malutki to by się jeszcze troche udusił jak mu się ulało.Więc już coś o tym świadczy.

nie wiem czy zrozumiesz o co mi chodzi.


a i tak czekam tylko jak jej córunia bedzie miała dziecko czy też taka mądra bedzie.
 
dawidowe to twarda sztuka z Ciebie skoro tylko zęby zagryzłaś!!! I ja również czułam nie raz parcie na:
- pierwszego ząbka
- pierwsze słowa no i jakie oczywiście!!!:szok:
- pierwsze kroczki

Tak to już jest, że te pierwsze są TAKIE WAŻNE!!! Ale jak już wyszedł pierwszy ząbek, pojawiły się pierwsze słowa oraz jak już postawiła pierwsze kroczki umilkło towarzystwo i chyba nie mają już do nas więcej pytań :-D:-D:-D
Ale bez kitu, powiem Wam, że czułam normalnie presję bo WSZYSCY pytali się o tego pierwszego ząbka " jak to jeszcze nie ma???" a mnie już mdliło :angry: i jak już wyszedł poczułam ogromną radość, że pozamykam wszystkich ciekawskim gęby!! A, co!!
 
Paolcia ta to na temat zębów to też ma fioła bo pracuje jako pomoc dentystyczna czy jak sie to tam zwie.Tylko by łyżeczką stukać chciała ale ja jej tej satysfakcji nie dałam jeszcze i wnusią się w życiu tak nie nacieszy jak moja mama.Już to kiedyś pisałam ale napisze jeszcze raz że ciesze sie ze z nią nie mieszkam,troche to życie nasze poplątane z tego powodu jest ale mam spokój.
 
ikaa29 moja mama ostanio powiedziała że taka z niej super babcia bo gdyby ona jej ak ciągle nie prowadzała to by dziecko nie chodziło. Rewelka bo dałą mi do zrozumienia że ja to chyba zaniedbuje dziecko tylko przy kompie siedze a ona przy babci się tak pięknie rozwija. Zagryzłam tylko zęby.
podziwiam. Bo ja bym na bank nie wytrzymała i trzecią wojnę światową tym samym wywołała.
 
ikaa29 moja mama ostanio powiedziała że taka z niej super babcia bo gdyby ona jej ak ciągle nie prowadzała to by dziecko nie chodziło. Rewelka bo dałą mi do zrozumienia że ja to chyba zaniedbuje dziecko tylko przy kompie siedze a ona przy babci się tak pięknie rozwija. Zagryzłam tylko zęby.

Podziwiam, bo ja to palę na dyg... i mam "niewyparzony język" jak to moja mamusia określa.
 
a dzisiaj moje dziecko mialo takiego powera ze wszedzie juz bylo chyba... do lazienki nei wlazla bo zamkneite drzwi. za to jak pranie wieszalam to mi uciekala suszarka!!! odpychala sie i przesuwala mi suszarke ze pranei wieszalam po calym salonie chodzac.... glizdus...
 
reklama
powiem tak owszem dumna jestem że Laurka już chodzi bo żadna matka nie będzie sobą jak nie będzie pękała z dumy z każdej nowo nabtej umiejętności przez dziecko. Ale jak łazi i wszystko dotyka, zwala itp to już moja duma się kończy. Dla mnie mogła by się rozwijać najpierw intelektualnie a na rzeczy patrzeć z daleka.

Ja nie raz tak samo sobie myślę, patrząc na mojego łobuza raczkująco- chodzącego przy meblach. Nie ma miejsca gdzie nie zajrzy.

a dzisiaj moje dziecko mialo takiego powera ze wszedzie juz bylo chyba... do lazienki nei wlazla bo zamkneite drzwi. za to jak pranie wieszalam to mi uciekala suszarka!!! odpychala sie i przesuwala mi suszarke ze pranei wieszalam po calym salonie chodzac.... glizdus...

Dziulka Ty to dopiero teraz zaczniesz czuć jak to jest jak dziecko psoci hihi :))) Leane robi się coraz mobilniejsza co oznacza że więcej zakamarków odnajdzie które ją interesują. Do tego Łukasz jak tylko zauważy że ktoś zapomniał drzwi łazienki domknąć to od razu pędzi do niej i zabiera się za szczotkę do kibelka :/ a jak się go tylko zabierze stamtąd to wielki ryk.
 
Do góry