Anka-spe gratuluję raczkowania. Wydaje mi się, że póki co łatwiej będzie Szymonkowi w łóżeczku. Niby grozi to poobijaniem, ale z drugiej strony szybciej załapie wstawanie. Wojtek bardzo się denerwował, gdy dawałam go do kojca, w którym nie potrafił się podciągnąć.
Elwirka super, że Oliwka zaczęła się przewracać.
Nice wydaje mi się, że Wojtek zdaje sobie sprawę z tego co mówi. Co prawda powtarza sylaby wielokrotnie (nie jest to jedno słowo "mama"), ale robi tak tylko wtedy gdy czegoś ode mnie chce czy idzie do mnie. Najlepsze było dzisiaj, gdy zaczęłam go prosić o powiedzenie "tata". Ja do niego powiedz tata a on wymownie spojrzał na tatusia, pokazując że tenże siedzi obok. Ja znowu swoje a on zrobił minę w stylu "matka czego ty ode mnie chcesz"
Elwirka super, że Oliwka zaczęła się przewracać.
Nice wydaje mi się, że Wojtek zdaje sobie sprawę z tego co mówi. Co prawda powtarza sylaby wielokrotnie (nie jest to jedno słowo "mama"), ale robi tak tylko wtedy gdy czegoś ode mnie chce czy idzie do mnie. Najlepsze było dzisiaj, gdy zaczęłam go prosić o powiedzenie "tata". Ja do niego powiedz tata a on wymownie spojrzał na tatusia, pokazując że tenże siedzi obok. Ja znowu swoje a on zrobił minę w stylu "matka czego ty ode mnie chcesz"