reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Rozwój fizyczny, emocjonalny i intelektualny naszych pociech

IDA: wiem o co kaman. Moja też tak ma:) to wygląda jakby jakiejś telepawki dostała, aż tak drży cała. Mi się wydaje, że tak dzieci "podniecenie" jakimś czymś pokazują :D u nas taka reakcja na wszelkiego rodzaju szeleszcząco-kolorowe papierki (najlepiej po cukierkach) jest.
 
reklama
Makuc, Ida też mi się tak wydaje, że to z podniecenia ich tak terepie, moja dodatkowo do tego ślini się bardziej niż zwykle.
 
Ida,u nas taka reakcja - trzęsie sie cała,macha łapkami i krzyczy z zachwytu - jest ,jak jej puszczam "Kulfona " na You Tube:tak::tak::tak:.To na pewno z emocji- po prostu nasze dzieci jeszcze nie umieja sobie z nimi radzic i tak to okazują:tak::tak::tak:.A wygląda to dokładnie odwrotnie- właśnie takie "wzdraganie się",jakby coś było strasznie obrzydliwe:-D:-D:-D
 
E-lona - gratulacje dla Laury :-) Super uczucie jak dzieciaczki coś nowego zaczynają robić :-)


U nas mały intensywnie pełza wokoło i do tyłu, no i już całkiem sprawnie obraca się w obie strony. Od wczoraj zaczął intensywnie trenować podnoszenie do góry pupy i próbuje stawać na kolanka, ale jeszcze za słaby jest. No i z siedzeniem też jeszcze kiepsko, tzn umie siedzieć ale nie za długo i samego go nie sadzam żeby się nie rymsnął, jak już to ja siadam w rozkroku i on jest między moimi nogami.
 
reklama
E-lona super :-) wiem jak to cieszy :tak:

U nas mały intensywnie pełza wokoło i do tyłu, no i już całkiem sprawnie obraca się w obie strony. Od wczoraj zaczął intensywnie trenować podnoszenie do góry pupy i próbuje stawać na kolanka, ale jeszcze za słaby jest. No i z siedzeniem też jeszcze kiepsko, tzn umie siedzieć ale nie za długo i samego go nie sadzam żeby się nie rymsnął, jak już to ja siadam w rozkroku i on jest między moimi nogami.

u nas dokładnie tak samo, pełzanie, siadanie i próby podnoszenia :-D
 
Do góry