Rozwój fizyczny, emocjonalny i intelektualny naszych pociech

[margerrita]

kania, brawo dla Oliwki

margerrita, wow jestem pod wrażeniem! ale co ja się dziwie wkońcu Patryki to mądre chłopaki))

rozumie sie samo przez ssie nie ma jak Patryki

Dziewczyny jak was czytam, jakie postępy robią wasze pociechy, to powoli zaczynam się martwić ;/ Zuza nie ma najmniejszej ochoty się turlać w jakąkolwiek stronę ( pediatra twierdzi, że jest duża, to pewnie trudniej jej tyłeczek zarzucić), nie śmieje się na głos ( nad tym najbardziej ubolewam) nie gaworzy gugu, gaga ani nic w ten deseń ( słuch jest ok) za to jak ją podpuszczę, żeby "puszczała" ślinę, to jest nie do pobicia. Aż się martwię co w szkole będzie, jak taki leń z niej ;/

Maga, sprubuj ja jak najwiecej na podlodze klas, my mamy spiwor i koc polozony na to mata, duzo sie tez turralismy razem, bo piszesze, ze wogole sie nie turrla, ale do siadu sie podnosi, jak lezy na brzuszku to glowke podnosi?
i nie ma co sie martwic, DZIECI ROZWIJAJA SIE WE WLASNYM TEMPIE i nie wolno na sile czegos robic bo powinno, przyjdzie pora, ze powie upragnione mama i wtedy poryczysz sie jak bobr,

Kania - no to super że Oliwia już trochę sobie posiedzi :-) Zdolniacha mała :-) No u nas to mi się wydaje że on ma problem właśnie z równowagą, bo siłowo na moje oko jest już ok.

Margerrita - gratulacje dla małej gadułki :-) Jestem pod wrażeniem :-) Może dziennikarz Ci rośnie, albo polityk ;-) Hehe :-)

Cass - wcale Maja nie jest zacofana - ładnie już mówi i tego jej gratuluje. U nas na razie spółgłoski kiepsko wychodzą bez czegoś wsadzonego do buzi. No ale ze smokiem to już co innego i wtedy ulubione słowo to: Kole, kole! No i się śmiejemy że już by się Coli napił chłopak a nie ciągle tylko to mleko i mleko ;-)

no wiesz co matka, coli dziecko zalujesz
a co do polityki, to jak bylam mala jak pytano sie mnie kim chcesz zostac jak dorosniesz to wiecie jaka byla moja odpowiedz?

prezydentem, na co pojawial sie znak zapytania na twarzy osoby pytajacej, a ja na to a jak nie przeydentem to bede zona krola no cuz drugie nie wyszlo,

 

[happybeti]

Hehe,ja chciałam byc kosmonautką))).A jak mama,biedna,usiłowała nauczyc mnie porządku i prosiła,żebym posprzątała,bo przeciez musze to umiec w przyszłości,to patrzyłam na nią zdziwiona i mówiłam,że przeciez będę miała służącą,to po co mam się uczyc sprzątać?Przeciez wszystkie księżniczki miały służące i inne damy.Hm...jakoś umknęło mojej uwadze,ze moja mama nie ma...

 

[Kania78]

Malutka80 Oliwka sama nie siada, tylko siedzi, łapie mnie za ręce na których się podciąga i siedzi sama przez kilkanaście minut, potrafi się przy tym bawić.
Nie pisałam że sama siada, bo do tego to jej jeszcze daleko, ale jeśli ktoś mnie źle zrozumiał to sprostowanie - nie siada sama tylko siedzi sama

 

[czarodziejkaM]

A ja się pochwalę,że mój Krzyś zaczął wreszcie obracać się z plecków na brzuszek w prawą stronę,bo jak do tej pory tylko chciał w lewo.A wczoraj na ukończenie 6 miesiąca - zaczął się łapać za stópki :-) Do wczoraj sięgał tylko do kolanek.

 

[nice-girl]

Malutka - żaden dzieciaczek tu chyba jeszcze nie siada. Siedzenie to i owszem,ale nie siadanie. Same dzieci siadają chyba coś koło 8 miesiąca (ale pewna nie jestem). Więc mój potrafi czasem kilka sekund się utrzymać na siedząco,ale jak ja go posadzę, albo jak się podciągnie za moją rękę z leżenia na plecach. Prawidłowo dzieci powinny siadać z pozycji czworacznej.

Czarodziejka - gratulacje dla Krzysia! :-) No i wszystkiego najlepszego z okazji pół roczku :-)

 

[czarodziejkaM]

dziękujemy:-)

 

[onesmile]

Paffcio obraca sie ostatnio niepostrzezenie z brzucha na plecki (czesciej) i z pleckow na brzuch pare razy, ale to drugie chyba bardziej przypadkiem. Wszystko sie dzieje, jak daje czad na macie,a ja siedze na BB Zostawiam Go na macie na brzuchu, mija 5 minut, odwracam wzrok od kompa a ten juz na pleckach uchachany:-)

Czarodziejka - gratulujemy!!!

 

[Alicja z Krainy Czarów]

Czarodziejka gratulacje!

Onesmile może on tak cichaczem woli ;-)

No i stało sie nieuniknione..Isia powiedziała dziś : MAMA jeszcze kompletnie sobie z tego nie zdaje sprawy bo zdarzyło sie to dziś raptem 2 razy ale urosłam jakieś 5 centymetrów jak nic opłacało sie zmieniać pieluchy, nie spać po nocach i bujać w ramionach :-)

 

[Kania78]

Ala gratuluję Wam tego pierwszego słowa

 

[rykiavik]

mnie tu potwornie dawno nie było, szczerze mówiąc to i trochę z niepokoju, że moja Zu jest mocno w tyle za innymi dzieciaczkami (a po co mi się stresować ;p) bo do 5. miesiąca nic nie umiała w rączki złapać. Ale jak już złapała to poszło!I już łapie i przekłada z rączki do rączki, obraca się z plecków na brzuszek przez oba boczki, jakąś dziwną metodę "na żółwia" (kuli się jakoś w kłębek, nie wiem co ona próbuje zrobić...) opracowuje coby na brzuchu wokół własnej osi się kręcić, łapie stopy i nawet już wkłada je do buzi, śpiewa, gada, krzyczy, sylabizuje sobie głoski ma, ba, gli, cia, be, bła i różne takie a 19 i 20 marca dzień po dniu wyszedł jej 1. i 2. ząbek rośnie z niej taka fajna dziewucha