reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Rozwój fizyczny, emocjonalny i intelektualny naszych pociech

Kathhe nie jest mu zimno bo on zimnolubny jest po matce :) M chodzi po domu w bluzie a my wyrozbierani a jak Franka ubiore to jest ryk...nie choruje więc chyba mu dobrze.
 
reklama
hehe, no tak, to rodzinne, u nas zmarzluchy same ;-) tzn inaczej - ja zmarzluch, więc się ciepło ubieram, a mąż chce chodzić w letnich ubraniach, więc saunę by z domu najchętniej zrobił.
 
no,u nas tez parter i podłoga zimna,więc ja puściłam w polarkowym pajacu,stąd ten poślizg za duzy.ale dzis dołożę skarpety i zobaczymy:)

U nas identycznie! Też parter i też panele. Trzymam temp. 20 stopni w domu. Justyna wczoraj aż sie wpieniła, bo kopała o podłogę a skarpetki śliskie... w efekcie kręciła się w kółko a nie do przodu i nie podobało jej się. ABSów nie mamy na skarpetkach... :-(
 
Kathhe nie jest mu zimno bo on zimnolubny jest po matce :) M chodzi po domu w bluzie a my wyrozbierani a jak Franka ubiore to jest ryk...nie choruje więc chyba mu dobrze.

u nas jest identycznie. Moja mama jak do nas przychodzi to zawsze marudzi, że mała jest za lekko ubrana a jej jest tak po prostu dobrze i już;) nie marudzi, nie choruje i ryczy jak opętana jak ma trochę więcej ubrań na sobie... wszystko zależy chyba od tego jak się takie dziecię od narodzin ubierało. Ja sama jestem zimnolubna, więc u nas króluje hasło "nie przegrzewać";)
 
Tak to prawda, dzieciaki mają swoje upodobania. Moja jest ciepłolubna po mnie i marudzi jak jej zimno. Jak ją ciepło ubiorę to wtedy jest szczęśliwa :)
 
Leane zas w ciagu dnia nie lubi za cieplo byc naubierana ale na noc jest jak ja-uwielbia cieplutkie przykrycie:)
 
Kathhe nie jest mu zimno bo on zimnolubny jest po matce :) M chodzi po domu w bluzie a my wyrozbierani a jak Franka ubiore to jest ryk...nie choruje więc chyba mu dobrze.
no i super:) bedzie wam zdrowy rosl

hehe, no tak, to rodzinne, u nas zmarzluchy same ;-) tzn inaczej - ja zmarzluch, więc się ciepło ubieram, a mąż chce chodzić w letnich ubraniach, więc saunę by z domu najchętniej zrobił.
to tak jak moj, on lubi luzno byc ubrany i sie denerwuje jak kaloryfery poprzykrecam, kompletnie sie tu roznimy, bo ja wole sie cieplej ubrac a miec czym oddychac


wiecie co moj maz zarazil sie ospa od starszej corki, mam teraz 3 dzieci i szpital w domu, krosty ma wszedzie, nawet na powiekach , 40stopni goraczki co 4 h masakra, mam nadzieje ze maly sie nie zarazi bo zbombardowany jest tym wirusem rowno- najpierw od siostry a teraz od meza. Tesciowa mowila ze CHYBA przechodzil ale ze lekarz nie byl pewnien. jak ja niebylabym pewna to robilabym wszystko zeby dziecko jednak zarazic bo ospa u doroslych jest STRASZNA!!!!
 
reklama
Nikt nawet nie zauważył wkładania stopek Łukaszka do buzi... buu :(

Mój to też raczej zimnolubny. Od małego jak śpi to ma jedną warstwę na sobie. Jak ma za dużo warstw na sobie to się mu to nie podoba.
 
Do góry