reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Rozwój fizyczny, emocjonalny i intelektualny naszych pociech

reklama
Kurcze nawet nie wiem kiedy się to zaczęło, przez te szpitale.
A mały już drugi tydzień lubi przebudzać się w nocy i popłakiwać.
To chyba wtedy się zaczęło.
 
No u nas przedwczoraj przebiły się 2 różki dolnej jedynki :-D Kują już nieźle jak się palcem przejedzie :-D To mówicie że można to już uznać za ząbka? Bo jak tak to u nas też już jest :-) Ja to myślałam że dopiero jak się całkiem przebije bo na razie to tylko kropki małe przeszły:-)
 
no to mamy pierwsze zębole
madlin, nice0girl gratuluje

a propos zębów to moje teściowa mnie przeraziła, opowiadajac, że bratu mojego męza pierwszy ząb się wyrżnął jak miał 12 tygodni, co ją przestraszyło tak, że poszła do lekarza i w poczekalni natknęła się na matkę z 16dniowym noworodkiem, któremu się pierwszy ząbek pojawił. jakoś mam nadzieje, ze moj syn to standardowy będzie w tym względzie...
 
Nice u nas też takie kropeczki dolnych jedyneczek póki co. Ja to z jednej strony sie ciesze a zdrugiej mój stomatolog mówi mi że m szybciej zabki tym większy może być problem z próchnicą. Moraim co Ty na to? A tak w ogóle to nie tak całkiem dawno dzeciom ząbkujacym podawało się Zymafluor, Moriam wiesz coś o tym? Czy nadal sie to praktykuje?
 
gratuluje, nam do ząbków raczej nie spieszno, ale obroty z pleców na brzuszek w końcu się normują ;-)
 
reklama
Zymafluor podaje sie badz nie-w zaleznosci od regionu Polski, a dokladniej jakie stezenie fluoru znajduje sie w nim w wodzie pitnej. Do tej pory w czesci miast wode pitna sie fluorkowalo. Z ciekawosci zaczelam szukac, gdzie sie wode fluoruje i nigdzie takiej info nie znalazlam, mnie uczono ze we Wroclawiu sie fluoruje, czy nadal, to nawet nie wiem. W necie sa sprzeczne informacje
" w naszym kraju są miejsca, w których w sposób naturalny zawartość fluoru w wodzie pitnej jest wysoka. Tak jest na przykład na Żuławach czy w okolicy Malborka. Optymalne stężenie fluoru mają na przykład mieszkańcy Poznania."

NIestaty-latwo przedawkowac fluor i wtedy mamy fluoroze-biale lub zolte plamki na zebach(w postaci lagodnej)

Ja za podawaniem doustnym fluoru nie jestem, gdyz"Związki fluoru występują także w sposób naturalny w pożywieniu i wodzie. Wysoką jego zawartość mają ryby i herbata. Stężenie fluorków wzrasta w pokarmach przetworzonych.
Na dodatek jest to też wynik zanieczyszczenia środowiska przez odpady przemysłowe. Źródłami związków fluoru w środowisku są przede wszystkim huty aluminium, żelaza, fabryki nawozów fosforowych, huty szkła, cegielnie, przetwórnie kriolitu. Do emisji fluorków przyczynia się również energetyka oparta na procesach spalania węgla. Co 10 lat ilość fluoru w środowisku się podwaja " Zymafluor do tego to zbyt duzo:)
Zreszta podany fluor nie ma wplywu na zabki juz wyrzniete, a te, ktore sie dopiero rozwijaja czyli w przypadku naszych dzieciaczkow to zeby stale, mleczaczki rozwijaly sie jak maluchy byly w brzuszkach:)

co innego fluoryzacja egzogenna-czyli pasty z fluorem itp,tu jestem ZA. Ale na to nasze dzieciaczki maja jeszcze duuzo czasu
 
Do góry