nice-girl
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Marzec 2010
- Postów
- 3 236
U Franka te kreski witać już od 3 tygodni... I dalej nie chcą się przebić.... A Franuś marudny...
No to mnie dobiłaś. Wczoraj właśnie mały strasznie się darł, mąż go nosił na rękach bujając a ja tylko na przemian dawałam smoczek i gryzaczka w zamrażalce chłodzone. Trwało to jakąś godzinę i potem 1 kreseczka zrobiła się bardziej wystająca. Więc chyba mu się przebijało, ale jeszcze nie wyszło. Na razie spokój, noc była też w miarę ok.