reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Rosnące brzuszki

mrowa- mi też zaczyna powolutku wychodzić na zewnątrz:-D. Na razie jest jeszcze lekko wepchnięty.

Nie wiem czy wy też tak macie, że zaczął się pojawiać cellulit na pośladkach:wściekła/y: i udach:wściekła/y:. Bo mi tak:wściekła/y::wściekła/y:. Mam nadzieję, że po ciąży zniknie. Stosuje krem na rozstępy i cellulit (AVON) i nawet masaże, ciepły i chłodny prysznic, a tu dalej jest.
Mam nadzieję, że to wynik zwiększonej tkanki na pośladkach i udach:confused:.
oj tez tak miałam i mam:wściekła/y::no:
ale po ciazy wszystko wróciło do normy oprócz paru rozstepów które zostały na pamiatke:wściekła/y::no::baffled::dry:
 
reklama
Niekat -superowy brzusio! taki okrąglutki....Sliczna kulka! Mi też w pępku mieści się pieniażek..a celulitu narazie niamam,to chyba dobrze..zresztą w poprzedniej ciąży też nie miałam..Za to moja siostra ma okropne! zostały jej po porodzie i wyglądaja jak jakies blizny!
 
Przyszla mamusiu ja Cie niestety nie pociesze bo mnie sie pojawil celulit w ciazy i niestety po niej pozostal:-( Nie jest az tak widoczny - tzn. niewprawione meskie oko go nie dostrzeze ale ja jak i pewnie inne kobiece oko tak - i to mnie troche denerwuje. Juz sobie postanowilam, ze po tej ciazy w prezencie funduje sobie dobra kuracje antycelulitowa. Na chwile obecna nie zywam zadnych specyfikow przeciw celulitowi bo nie wiem co w nich siedzi i nie bardzo wiem czy mozna.
Rozstepow za to uniknelam a przyznam ze nie stosowalam zadnych secjalnych srodkow - chyba nie mam do nich wskazan i dobrze, bo mysle, ze chyba duzo trudniej jest sie pozbyc rozstepow niz celulitu.

Niekat brzusio sliczny - z przodu normalnie taki kraglutki, ze wydaje sie przeogromny a jak stanelas bokiem to widac jaki z Ciebie szczupaczek. Pozazdroscic figury:-)
 
CELULIT - no ja równiez nie pocieszę... od poprzendiej ciazy do dzis mam jego slady i choc większośc udało mi sie jakoś strawić to jednak zmiana hormonalna w ciazy i zwolniona przemiana materii dały znac o sobie:dry:w ciazy nie powinno sie uzywac środków anty celulitowych bo zawieraja kofeinę i inne pierdoły co moga przenioknąc przez łozysko - tak czytałam - a ja i tak nie stosuje.Najlepszym sposobem na pozbycie sie celulitu są specjalne do tego ćwiczenia i DIETA (niestety) bo to w koncu tłuszczyk odkałda sie nie tak jak powinien.:cool2:Masaże bardzo wskazane i polewanie zmiennymi strumieniami wody - a prospos - wiecie ze zimna woda genialnie wpływa na biust!!!Koncząc prysznic zawsze zmieniam wodę na zimna, zaciskam zęby i polewam chwile piersi.... jeszcze sie nie zdarzyło zebym zrobiła im tym krzywdę a efekty widac juz po kilku dnaich:tak:;-):-pmężuś potwierdził wiec nie zmyslam:tak::-D;-):-)
 
czesc ! wszystkie rosniecie pieknie okraglutkie :-) Tylko dlaczego nie fotografujecie swoich twarzy?? Takie fotki byly by bardziej interesujace :tak:
Ja uzywam kremu na rozstepy odkad na tescie pojawily sie 2 kreseczki,poprostu mam opsesje :dry:
 
oj śliczne te brzuchalki:-):-):-) i jakie zgrabne mamusie:-):-)

co do celulitu to ja miałam przed ciążą, a po ciąży właściwie sam mi zginął.. teraz się jeszcze nie pojawił, ale obserwuję bacznie sytuację..;-);-)

a na rozstępy stosowałam i teraz też stosuję zwykłą oliwkę.. poprzednim razem się sprawdziła to może i teraz mnie nie zawiedzie:-)
 
Cześć dziewczyny,
piekne macie te brzusie:tak:. Ja nie ukrywam że mój też powiększył się dość znacznie i postanowiłam, że na dniach tez zrobię sobie kilka fotek i którąś sie pochwalę (na razie na poziomie pępka mam 100 cm:szok:). Muszę sie przyznać że jedyne kompleksy miałam zawsze na punkcie brzucha, ale w ciąży to jakoś inaczej i wręcz mi się on podoba:tak::tak::tak:.Nie ukrywam go pod szerokimi swetramitylko staram się nosić dopasowane bluzeczki ;-):-).
 
no to mam 90 cm:tak:zaokrąglił sie wymiar aż miło:-Dale generalnie brzusio rosnie wolno.wczoraj nie miałam apetytu za bardzo i wieczorem wygladął troszke jak na chłopaka - taki okrąglitki jak piłka i az sie rozmarzyłam....:sorry2:jak leże na plecach to widac tylko małą górkę:blink:a najlepiej lubie go oglądac z przodu - zaczyna mi na powaznie wadzic i ciażyć.Wysiadanie z auta powoli zaczyna byc dla mnie uciążliwe a wszelkie gwałtowne ruchy powoduja skurcze w środku wiec staram sie ich unikać....
PS.Mama dała mi ksiażkę (z pewnymi oporami bo dośc drastyczna). Sa to wspomnienia z obozu Bergen-Belsen naszego krewnego.Na razie przeczytałam 50 stron i płąkałam tylko dwa razy:baffled: potem obejrelismy z mężem program na Discovery o kobiecie która przez 46 lat nosiła swoje dziecko z ciaży ektopowej i to mój luby nie mógł usiedziec na doopie tylko chodził i sie denerwował ze takie rzeczy ogladam a ja sieeziałam jak zahipnotyzowana i patrzyłam.Historia trzech kobiet niby tak odległa od mojej włąsnej ale przeciez moja mama coś takiego przezyła... Motylek oglądał ze mną bo wiercił sie sporo ale raczej spokojnie niz nerwowo.Program mnie wzruszył bardziej niż zdenerwował a w nocy sniło mi sie że idę do porodu i w chwilę potem trzymam moje dziecko w objęciach -a na imię mu było.... Garnier:baffled:
 
Niekat garnier wymiata chyba za dużo reklam oglądasz;-):-D
ja tez lubie takie historie oglądać:tak:ale nie lubię oglądac o krzywdzie dzieci bo wtedy płaczę jak bóbr :confused::-(
 
reklama
Do góry