reklama
Ja miałam bardzo duże zaufanie do swojej mamy i siostry, która jej pomogała (a tez ma już swoje dziecko) takze o tyle byłam spokojniejsza. Zresztą Ada u nich ma do tej pory spacjalne względy i bardziej są przewraziwieni na jej punkcie i punkcie jej płaczu np. Mnie nie bardzo rusza, bo umiem rodzaj płaczu rozpoznać

no jak już po ptakach to trza z tym żyć dalej ;-)
ja stwierdziłam że taka lampka wina czy pół piwa nic mi wielkiego nie dadzą a dzidzi nie chce narażać ... poczekam sobie ;-) na szczęście mnie do alkoholu nie ciągnie ale słyszałam że niektóre babki w ciąży mają takie parcie na piwo że piją co jakiś czas szklanke (250ml) i nie mają wyrzutów ;-)
tak samo z paleniem petów - ja jestem na nie , a te co palą to palą w ciąży tylko mniej bo twierdzą że lekarze mówią że nie należy odstawiać tak nagle bo to za duży szok dla organizmu - ja jestem innego zdania
ja stwierdziłam że taka lampka wina czy pół piwa nic mi wielkiego nie dadzą a dzidzi nie chce narażać ... poczekam sobie ;-) na szczęście mnie do alkoholu nie ciągnie ale słyszałam że niektóre babki w ciąży mają takie parcie na piwo że piją co jakiś czas szklanke (250ml) i nie mają wyrzutów ;-)
tak samo z paleniem petów - ja jestem na nie , a te co palą to palą w ciąży tylko mniej bo twierdzą że lekarze mówią że nie należy odstawiać tak nagle bo to za duży szok dla organizmu - ja jestem innego zdania

reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 61
- Wyświetleń
- 21 tys
- Odpowiedzi
- 51
- Wyświetleń
- 66 tys
Podziel się: