reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Pytania i odpowiedzi

Leżaczek mamy z fishera. Igorek używał do jakiś 10-11 miesięcy. Nie chciał potem tego używać jako krzesełeczka:no:

wkładek używam z Johnsona i jak dla mnie są super chłonne, rzadko kiedy zdarza się ze są przesiąknięte

Pas mam po pierwszym porodzie i już go zakładam. Ale samo noszenie to nie wiem czy coś daje... trzeba dodatkowo cwiczyć a na to motywacji i chęci brak:sorry2::sorry2::sorry2:
 
reklama
u nas też chęci brak:sorry:
a ja pytałam wczoraj położną o ten nasz pępek i powiedziała, że przy grubej pępowinie do 8 tygodnia może nie odpaść, a u nas podobno taka jest

Nasza położna mówi to samo, ale mnie już denerwuje ten pępek, bo zaczyna podkrwawiać :/ czyszczę i staram się żeby był suchy, ale stres minie dopiero jak odpadnie. Też podobno była gruba pepowina
 
pytanko: od kiedy można z maluszkiem na basen?

chyba od 3 miesiąca. No i wcześniej wizyta u lekarza, czy nie ma zadnych przeciwwskazań:tak:
Tez bym chciała pochodzić z dzieciakiami. Z Igorkiem byliśmy kilka razy ale był starszy. Pierwszy raz byliśmy jak miał pół roku.
Ania, mnie położna ostatnio też mówiła, że dzieciaki mające grubą pępowine długo walczą z kikutem:crazy:
 
u mnie Hania miała grubą pępowinę bo aż jej dwie klamry zakładali ale już pępka nie mamy
u mnie to już trzecia położna i nawet lekarka mówiła że octanisept jest zwyczajnie za słaby, ostatnio sobie psikałam na ranę na nodze to w ogole nic nie poczułam żeby coś zapiekło czy coś a jak to ma pomóc dla grubego pępka to nie wiem
dlatego niezmiennie polecam fiolet albo spirytus
 
dziewczyny ratujcie:(


Mam wielki problem, n pewno temat był już poruszany, ale nie mam tyle czasu zeby się cofać i szukać info na ten temat. Normalnie mam spokojne dziecko, ale problem zaczyna się , kiedy mała jest karmiona. Karmie ją piersią i mm. W trakcie karmienia nagle zaczyna prostować nóżki i zaczyna krzyczeć. Próbuję jej rozmasować brzuszek, ale jak to skutecznie zrobić, kiedy ona aż mi się zanosi od płaczu i krztusi się ślinką wtedy nawet. Jak bierzemy ją na ramię do odbeknięcia to raz się uspokaja a drugi raz wierzga nóżkami.


Czy to kolki? Kupki robi (kilka dziennie), ale widzę że idzie to w bólach, zwykle podczas karmienia i są normalne, nie są twarde. Kupiliśmy jej bebilon bo tym była karmiona w szpitalu i tam nie było problemów, później spróbowlaiśmy Nan a teraz kupiliśmy bebilon comfort - na wzdęcia i kolki, ale trudno ocenić bo daliśmy jej dopiero jedną butelkę. Kupiliśmy też kropelki dellicol bo podobno pomagają w trawieniu laktozy. Czy ktoś z Was też je używał.

JAK POMÓC KORNELCE??????????:-:)-:)-:)-:)-:)-:)-(
 
Mamcia, może jest problem z butelką?
U nas też po NANie były mega zaparcia, a po Bebilonie Comfort pierwsza doba spoko, a później nawet nie płacz tylko wrzask po każdym karmieniu, przeszliśmy na Hipp HA za namową pediatry, przed każdym karmieniem delicol i na razie - odpukać - jest ok, a to już ponad tydzień, tak więc mleko jak najbardziej może być winowajcą.
Ktoś pisał, że po delicolu było jeszcze gorzej.. Niestety, trzeba obserwować jak dziecko reaguje, bo każde może inaczej na ten sam lek, na to samo mleko itd. A niestety, zanim się trafi, to potrzeba trochę czasu, a dzidziuś się męczy, a my razem z nim, nie wiedząc, jak pomóc.
Mamcia, a kontaktowałaś się z pediatrą?
 
Mamciu a może do pediatry? Bo może na systemie mieszanym tak jest co? może przejedzona, że nie ma ochoty jeść? A może lepiej jedno np pierś lub mm?
Charlotte a a właśnie kupiłam bebilon comfort...mam nadzieje, że u nas właśnie pomoże a nie zaszkodzi jak u Was.

Różo gdzie kupiłaś ten środek na komary do wózka?
 
reklama
Mamciu, mnie sie wydaje podobnie jak ani-aneczce. Przyczyna może byc mieszania mm i cycowego. Ja też karmiłam moim i mm na zmiane, ile wyprodukowałam swojego tyle Joschka dostał. Też sie wyginał i prężył, sprawiał wrażenie jakby kupy nie mógł zrobic, zwłaszcza rano wyginał śmiało ciało i jak narobil w gacie to sie uspokajał.
Rozmawiałam z położna i ona powiedziała że przyczynamoże byc wkłaśnie to że dostaje i moje i sztuczne mleko, a jego żołądeczek i ogólnie układ trawienny nie jest jeszcze rozwinięty i wymaga wzmożonego wysiłku, stąd te komplikacje...
 
Do góry