reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Pytania i odpowiedzi

Daria , właśnie wczoraj taką kartę mi dali w rossmannie , ale doopa...bo można ją zarejestrować dopiero jak dziecko się urodzi :/

Ja mam fotelik peg-perego ... nie pasuje do mojego wózka ,ale to się tak z tego korzysta co nic ;) moja koleżanka któa na prawdę często jeździła z dzieckiem , mówiła że może 3-4 razy wpieła fotelik w stelaż ;) to taki bajer którego potem się nie używa...chociaż na początku byłam uparta że też tak chce :p ale myśle że lepiej kupić sprawdzony fotelik niż ten tako....
 
reklama
Dzięki dziewczyny :-) u nas dodatkowym czynnikiem jest to, że póki co nie mamy samochodu i fotelik to raczej na zasadzie od wielkiego dzwonu, gdy pożyczymy auto od teściów. Gdybyśmy mieli samochód i dużo jeździli nie zastanawiałabym się ani chwili tylko brała taki przetestowany. Zastanawiam się tylko co brać przede wszystkim pod uwagę szukając fotelika: testy zderzeniowe, atesty, wykonanie zgodnie z normą. Można się naczytać różnych rzeczy o podrabianiu crash testów, na stronach z testami znowu krzyczą, że tylko one są wiarygodne. Sprzedawca w sklepie też raczej będzie polecał to na czym zarabia a nie to co jest naprawdę dobre, bo to nie zawsze jest takie oczywiste.
 
Firmy maxi cosi, romer czy recaro raczej nie moga sobie pozwolićna podrabianie testów - one je poprostu wykonują. Takze napewno któryś z tych. Najlepszy będzie pewnie maxi cosu w Twoim przypadku, bo pewnie za pomoca adeptru podepniesz go do wózka Tako.
No ja wpinałam często fotelik w stelaż, także dla mnie to podstawa, szczególnie jak się samochód ma i jeździ.
 
mońcia wiem wiem właśnie że można ją zarejestrować jak siema dzidzię bo próbowałam,
ale w rossmanie kobietka tą kartę już mi sama aktywowała więc nie wiem dokładnie o co w tym chodzi :)

EVE bardzo mnie cieszy że te nasze foteliki takie bezpieczne są :)
Kiedyś ktoś mnie pytał po co zamawiam fotelik skoro decyduję się na gondolę transporter (w której można wozić dziecko w samochodzie) no ale ja jakoś nie jestem przekonana do wożenia dziecka w samochodzie w gondoli i używania fotelika na stelażu zamiast gondoli na spacerach (co innego jak się gdzieś jedzie no ale codziennie) a ty co myślisz nasza ekspertko ??
 
Ostatnia edycja:
Przestań bo się rumienię :zawstydzona/y: Fotelik na stelażu tylkow sytuacjach awaryjnych - zkupy, supermarket, lekarz, itp. Napewno nie na tradycyjny spacer - wtedy gondola zdecydowanie :tak:
 
Ja też uważam jak Eve, że koniecznie kupić fotelik, który pasuje do wózka. Czy to szybkie zakupy, spacer czy cokolwiek. Oczywiście nie przewidzę czy często będę go używała, ale wiem po mamusiach , że to bardzo ważne jest.
My mamy Maxi Cosi Cabrio Fix
 
reklama
Daria mi właśnie powiedzieli żeby aktywować na stronie rossmana i co ? doopa ...bo nie mogę :/

a co do wpinania fotelika też dużo jeżdżę ,ale ogólnie nie chce tak dziecka po sklepach wozić a ....szybkie zakupy w supermarkecie , fotelik zawsze można wsadzić w taki wózek sklepowy , a tak ? pchasz na stelażu fotelik , a zakupy gdzie? w ręku koszyk .... i się robi więcej do noszenia :) tzn ja tak przemyślałam , i po rozmowach z koleżankami , jedna ma ponad roczne dziecko - użyła tego 3-4 razy a jeździ autem codziennie i dziecko też z nią dużo jeździ , kolejna to samo , inni znajomi mają półroczną córkę , ani razu nie wczepili fotelika w stelaż bo szybciej im wsadzić nosidełko do wózka sklepowego niż się jeszcze zabierać ze stelażem , więc uważam że wcale to nie jest tak że jak się ma wózek to musi pasować fotelik do niego ;) na początku też chciałam 3w1 ale że jest to mało potrzebny jak dla mnie - bajer , to odpuściliśmy i mamy fotelik nie pasujący ;p i tez jest dobrze , myśle że tak czy siak po sklepach nie będę z dzieckiem się rozbijać , a nawet jak się taki dzień przydarzy to sobie poradzimy :p ale to oczywiście moje zdanie osobiste ;)
 
Do góry