Katik
...jestem mamą...
- Dołączył(a)
- 26 Lipiec 2009
- Postów
- 3 994
Albo ja jestem jakis antytalent, albo nie wiem...kisielek jabłkowy:
1 jabłko
100 ml wody mineralnej
czubata łyżeczka mąki ziemniaczanej
szczypta cynamonu
łyżeczka cukru (ja pominęłam ;-))
W garnuszku zagotować wodę. Odlać 50 ml do szklanki. Jabłko umyć i obrać, pokroic na kawałki i wrzucić do wrzątku. Dodać cynamon i cukier. Całość zmiksować lub przetrzeć przez sito. W szklance rozmieszać wode z mąką ziemniaczana i wlać do garnuszka z jabłkiem. Całość zagotować ciągle mieszając.
Na mojego ta porcja była za duża więc resztę zjadłam ja...pyyyyycha
Zrobilam wczoraj ten kisielek, zastosowalam nawet troszke wiecej wody z mysla o sobie ze dojem, maki ziemniaczanej nabralam 2 razy widelcem (wiec na bank nie bylo to tak duzo jak w przepisie - czubata lyzka) i co? Wyszla mi niezjadliwa breja. Kisielu to to wcale nie przypominalo.