reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Przyszle mamy ! Kwiecien 2020

oj dziewczynki ja cukrzyce mam od poczatku ciąży, do tego nadcisnienie, tarczyca (cały zestaw chorób jak w pierwszej ciąży) i jakiś płyn koło dzidziusia :( Wszystko jest do przeżycia, łatwo nie jest ale kto da rade jak nie my? :) Płeć znana od prenatalnych w środe ma potwierdzić już na 100%

Zazdroszczę że znasz już płeć :) Z ciśnieniem i tarczyca też mam kłopot. A koło dzidziusia mam krwiaka także możemy sobie przybic piątkę z chorobami
 
reklama
Zazdroszczę że znasz już płeć :) Z ciśnieniem i tarczyca też mam kłopot. A koło dzidziusia mam krwiaka także możemy sobie przybic piątkę z chorobami
Na grupie zamknietej też dziewczyny pisały że mają krwiaki i na szczescie sie wchłonęły. Ja niestety tego płynu nabawiłam sie od podnoszenia córki bo jest bardzo dużym dzieckiem i też swoje waży :( mimo że urodziła sie jako wcześniak (36+6)
 
Na grupie zamknietej też dziewczyny pisały że mają krwiaki i na szczescie sie wchłonęły. Ja niestety tego płynu nabawiłam sie od podnoszenia córki bo jest bardzo dużym dzieckiem i też swoje waży :( mimo że urodziła sie jako wcześniak (36+6)
Biorę luteine duphaston i zastrzyki przeciwzakrzepowe. Mam nadzieję że też się wchlonie
 
Neoparin. Będę brać do końca ciąży. Na początku października byłam w szpitalu z powodu krwawienia.
A jak się czujesz? Poza tymi chorobami w porządku?
 
Neoparin. Będę brać do końca ciąży. Na początku października byłam w szpitalu z powodu krwawienia.
A jak się czujesz? Poza tymi chorobami w porządku?
u mnie różnie. Ta ciąża jest zupełnie inna niż tamta. Wiedziałam że bede miec cukrzyce ale jednak insulina jest męcząca. A w domu prawie 2latka wiec dobrze że już coś rozumie :) Przed nami wyzwanie z odpieluchowaniem... już pol roku próbujemy ją przekonać do nocnika ale jest tragedia... Modle się żeby w środe już nic wiecej nie wyszło, bo miałam problem jeszcze z szyjką w 1 ciąży
 
reklama
oj dziewczynki ja cukrzyce mam od poczatku ciąży, do tego nadcisnienie, tarczyca (cały zestaw chorób jak w pierwszej ciąży) i jakiś płyn koło dzidziusia :( Wszystko jest do przeżycia, łatwo nie jest ale kto da rade jak nie my? :) Płeć znana od prenatalnych w środe ma potwierdzić już na 100%
Trzymam kciuki , na pewno wszystko się dobrze zakończy :) najważniejsza jest dieta. Polecam Ci dokument " What the health "- jest na netflixie. Ja nie jem mięsa i odchodzę od nabiału. Jednak zostałam przy rybach raz w tygodniu, które zawierają dużo kwasów omega 3- tak dla nas teraz niezbędnego. I oczywiście suplementacja. Jak na razie nie mam żadnych komplikacji (mam nadzieje że tak zostanie :) ) . Co do płci też jeszcze na 100% nie wiemy ale 7 listopada na wizycie myśle, że się upewnimy :)
 
Do góry