Gratulacje kolejnego dzidziusia w drodze, właśnie czytałam. Już znasz płeć?
Z pewnością początki będą wesołe, ale ja z doświadczenia, gdybym miała cofnąć czas też bym wolała taka mała różnicę wieku. W brew pozorom to może być łatwiejsze to ogarnięcia. Dzieci są na tym samym etapie, te same atrakcje zabawy, rytm dnia..jest się mlodszym
itp
Nasz synek też jest do nas przyklejony, bez przerwy musi być na rękach lub tuż obok jak siedzimy tuż przy nim to się pobawi, zaakceptuje taka sytuację. Ale całe szczęście do mnie i do taty, nawet z pewnym plusem dla taty
co oddaje bez żalu
niech sobie podzwiga synka, nacieszy się
Leo jeszcze nie chodzi samodzielnie, ale śmiga przy meblach i na czworaka zasowa
..I wspina się do gory
na co się uda