Przepisy ...

[kajenka]

Na przemarzniecie 'do kosci' polecam chili con carne- bardzo ostre (niestety nie dla dzieci), ale super rozgrzewajace danie. I latwe w przyrzadzeniu

Skladniki:
1 opakowanie przyprawy Chili con carne firmy Kotanyi
300 g miesa mielonego wieprzowo-wolowego
2 cebule (posiekane)
1 papryka (w kostke)
1 puszka kukurydzy
1 puszka czerwonej fasoli
1 puszka pomidorow bez skorki (lub 1,5 puszki przecieru pom.)
kostka rosolowa wolowa

Na duzej patelni (lub w min. 2-litrowym garnku z grubym dnem) zeszklic cebule na oleju, dodac mieso, podsmazyc (nie dzielic miesa ,na atomy', moga byc wieksze kawalki). Dodac przyprawe, wymieszac. Wlac 0,5L wody, dodac kostke rosolowa. Dodac pomidory, kukurydze, papryke i fasole. Gotowac pod przykryciem godzine na malym ogniu od czasu do czasu mieszajac.
Smacznego!
Prostsza wersja: zamiast fasoli (ktorej moj maz nie lubi) , papryki i kukurydzy daje duza puszke mieszanki meksykanskiej.

 

[Moniqa]

Bułeczki drożdżowe na słodko

Składniki: (ja robie z połowy)
1 kg mąki pszennej - może być ryżowa
12 łyżek oliwy
1 szklanka cukru
1 szklanki wody
100g drożdży

Drożdże rozpuścić w szklance letniej wody z łyżką cukru i odstawić na 5 minut w ciepłe miejsce. Do zaczynu dodać po kolei mąka, oliwa, reszta cukru. reszta wody. Odtswaić na pół godziny aby podrosło pod przykryciem. Po tym czasie formujemy bułeczki (rece natrzec najlepiej oliwą wtedy sie nie przykleja ) i okładać na formie wyłożonej pergaminem. Piec około 15-20 minut w 175 stopniach.

Ciasteczka owsiane (przepyszne )

Składniki:
400g płatków owsianych błyskawicznych
4 łyżki kleiku ryżowego
pół szklanki cukru (jak chcesz słodsze to 3/4 szklanki)
200g margaryny
szczypta soli
3 łyżki słonecznika łuskanego
można dodać również rodzynki (ale ja z tych nierodzynkowych )

Margaryne rozpuścić z cukrem. Dodać płatki owsiane, kleik, sól, słonecznik i mocno zamieszać. Dodać odrobinke wody (ja daje tak na oko-aby sie ładnie skleiło ). Formować małe spłaszczone kuleczki i piec w piekarniku (około 190 stopni, 10-15 minut- aż sie zarumienią)

Smacznego :-)

 

[Moniqa]

Wlasnie pojadłam pysznego ciasta biszkoptowego z jablkami :-) (przepis ściagniety z netu ;-))

Kajenko bez mleka ;-)

1/2 szklanki maki kukurydzianej
1/2 szklanki maki ziemniaczanej
1 szklanka cukru (wychodzi słodkie)
5 jajek (albo 18 jajek przepiórczych)
50 dag jabłek
tłuszcz i kaszka kukurydziana (do wysmarowania i posypania blachy)

Całe jajka wraz z cukrem utrzeć aż do białości. Dodac obie mąki i delikatnie wymieszać. Jabłka obrać, usunąc gniazdka i pokroic na ósemki. Na wysmarowana i posypana blache wylac połowe ciast ... poukładac jabłka i zalac druga połową ciasta.
Piec okolo 30 minut w 180 stopniach.

SMACZNEGO!!:-)

 

[Katka]

Czy macie sprawdzony przepis na pierniki,ale zeby byly miekkie od razu i zeby nie stwardnialy.Bo w zeszlym roku jak zrobilysmy z Zuzka,mimo trzymania ich w puszce,byly tak twarde,ze nawet moczenie w mleku nie pomagalo.
Ja w prawdzie znam odp na to pytanie - ze sklepu,ale chcialam z piknymi porobic.

 

[Moniqa]

Katus jak mój małż wróci to mu powiem zeby machnal przepis ;-) - co roku robi je małż i tylko On zna przepis :-)

 

[paaulisia20]

katka ja pierniki w tym roku robilam tak:

1,5 szklanki miodu
1 przyprawa korzenna
3/4 margaryny
0,5kg maki
1 lyzeczka sody oczyszczonej
2 jaja
1 szklanka cukru


miod podgrzewam w garnuszku dodaje przyprawe korzenna, cukier potem margaryne jak sie wszystko rozpusci wylaczam i czekam az ostygnie.
make mieszam z soda dodaje jaja i mieszanke miodowa ugniatam na ciasto;-)
rozwlkowuje wykrawam foremkami
ukladam na blaszce z papierem i "maluje" na wierzchu bialkiem kurzym wsawiam do piekarnika na 10 min ( 200 stopni celcjusza;-))
jak ostygna dekoruje lukrem i cukiereczkami w tym roku robila to Julcia

 

[Kasia Irlandka]

Katus, tu masz przepis od Sikoreczki z domowek
Podobno bardzo pyszne i latwe i nie twarde https://www.babyboom.pl/forum/1841373-post170.html

 

[Katka]

Dzieki za przepisy,MoniQa bede czekac.Pewnie na ktorys sie zdecyduje.

 

[Moniqa]

pierniki

20 dkg margaryny
20 dkg miodu (moze byc sztuczny bo prawdziwy traci wlasciwosci przy 40 stopniach)
20 dkg cukru pudru
2 łyżeczki sody oczyszczonej
2 łyzeczki przyprawy do pierników (najlepiej Kamis)
1 łyzeczka mielonego imbiru
około 1/2 kg maki typ 500 czyli Wrocławska ;-)

Margaryne rozpuszczasz w rondelku, dodajesz miód ciagle mieszając, nastepnie cukier puder - musisz mieszac aby nie bylo grudek. Jak juz uzyskasz jednolita rozpuszczona masę dodajesz przyprawy i imbir. Trzymasz na najmniejszym ogniu ciagle mieszajac, do momentu połaczenia wszystkich składników (około 3-5 minut- nie musisz tego gotowac). Odstawiasz do ostygniecia na jakies 30 minut. Do duzego rondla wsypujesz mąkę dodajesz sode oczyszczoną i powoli wlewasz polowe masy. Mieszasz wszystko zeby zlikwidowac duze grudki z maki, nastepnie dodajesz pozostala czesc masy. Wyrabiasz wszystko rekami tak zeby nie bylo grudek. jesli ciasto jest za lepkie dodajesz odrobine maki i ponownie ugniatasz (po dodaniu drugiej częsci masy mozesz wszystko przełozyc i ugniatac na stolnicy). Ciasto ma byc jednolite i zbite (podobnie jak do ciasta kruchego). Defakto juz mozna robic pierniczki, ale my odstawiamy na 1-2 godzin do lodówki. Odcinasz kawalek ciasta rozwalkowujesz na jaką chcesz grubosc (najlepiej 3-5 mm) i wykrawasz dowolne wzory. Ukladasz je na blasze (wysmarowanej margaryna i oblozona papierem do pieczenia) - musza byc duze odstepy pomiedzy piernikami poniewaz rosna. Pieczesz w piekarniku nagrzanym do temperatury 180 stopni (piekarnik bez termoobiegu- grzanie góra - dół) przez 8,5 minuty. po wyciagnieciu czekasz az stwardnieja bo inaczej sie polamia (sa bardzo miekkie po wyciągnieciu)- dosłownie kilka minut-4-5.
SMACZNEGO!!!!
przepis na okolo 150 pierników:-)
przepis ala mój małż:-)

ps. jesli chcesz wieszac na choince zamin wlozysz do pieczenia zrób dziurki ;-)

włala :-)

a taka poza tym jesli chcesz aby pierniki byly miekkie to albo metalowa puszka (nie sprawdzona przez nas) albo :-)w plastikowej misce- gdzies gdzie jest duza wilgotnosc (kuchnia, jadalnia, "lazienka" ) w ciagu kilku dni beda miekkie :-)

ps. nie patrzecie na byki bo moj małż mi dyktowal, a mówi szybko ;-)