Magdalenki masz w domu maleństwo. Wiem, że jest lato, ale twój maluszek w brzuchu miał ciasno, przytulnie, cieplo, milutko, a teraz rozebrany leży w "hangarach" gdzie wiatr hula [emoji6] mam na myśli łóżeczko. Czy mniejsze przestrzenie wózka. Ale to wciąż przestrzenie. Weź koc i dookoła łóżeczka ułóż tak by zmniejszyć przestrzeń
Kolejny miły kocyk połóż na dno i do tego odłóż śpiące dziecko i połóż. Ja rodziłam zima, miałam w łóżeczku i w wózku śpiworek i do śpiworka odkladalam malucha. Wtedy ładnie spał. Inaczej od razu oczy jak pięć złotych i po spaniu. Może włóż małego w body z kr rekawem do rożka. Będzie otulony i lekko ściśnięty jak w ramionach mamy. Jak będzie bawełniany, to dziecko nie powinno się zagrzać. Moja córeczka spala dziś w lampki tylko, ale za to otulona bambusowym kocykiem. Skoro macie problem z brzuszkiem to poszukaj przyczyny bo mogą być różne, a póki co pomoże Espumisan, czy sabsimplex. Sa bezpieczne dla maluszka, więc stosuj. Sprawdź tylko co mu bardziej podejdzie. Po co dziecko ma się męczyć, a ty razem z nim. W domu masz co robic, bo jest druga pociecha.
I nie, nie przyzwyczaiłas dziecka do bujania. Jeszcze jest za małe by tak bylo. Ja bujalam i to mocno, a mimo to dzieci się nie nauczyły. Po prostu albo masz high needa albo coś mu dolega o stąd taka reakcja. Nauczycie się siebie i ogarniesz dom i kąpiel i dwójkę dzieci. Skoro ja dalam radę mieć wcześniaka, przy którym było co robić i wtedy jeszcze 14 miesięcznego malucha i dał sama radę, to ty też dasz. Potrzebujesz jeszcze trochę czasu by się zorganizować. Powolutku. To dopiero początek. Z każdym dniem będzie łatwiej... Za jakiś czas [emoji4] Zobaczysz, że sobie poradzisz
Ps. I niestety jak dziecko coś boli, to noszenie na rękach nie pomaga. Drze się dalej w niebo głosy. Ważne jest to, byś starała się mimo wszystko być spokojna nawet jak się wygina, histeryzuje i wrzeszczy. Wiem, że to bardzo trudno zrobić, przechodziłam przez to. Jednak łatwiej uspokoić dziecko własnym spokojem niż poirytowaniem. Myślę, że to wiesz, tylko jesteś mocno zmęczona.
Jak odkładasz dziecko spróbuj położyć je pod kontem 45 stopni, a nie na płasko. Może twoje dziecko męczy refluks i stąd takie jazdy. Po prostu musisz próbować. Ja miałam stary wózek na paskach wieszałam torbę na rączce by uzyskać skos. Szukaj... Znajdzie je na siebie sposób. Jesteś mamą, macienostwo czasu. Jesteś wspaniała mama. Pamiętaj o tym zwłaszcza wtedy, kiedy najgłośniej krzyczy