Jeśli ktoś mówi Ci, że 2 miesięczny malec przyzwyczaił się do bujania i noszenia i że teraz Cię terroryzuje, bo żąda Twojej obecności.. UCIEKAJ. Przez 9 miesiecy maleństwo było nieustannie bujane, przytulane i blisko Ciebie.
Nie przyzwyczaiłaś to do tego w 2 miesiące, on się z tym urodził!
Potrzebuje tego, pokazuje Ci to dobitnie, inaczej nie umie.
Miałam podobnie jak Ty- okazało się,że mam syna wysoko wrażliwego lub high need baby- ale tego jeszcze nie potrafię określić.
Ale do 3 miesiąca każde dziecko ma prawo chcieć być przy mamie - jesteś całym jego światem..
Cierpliwości, nauczy się funkcjonować inaczej, ale to etap, nie wydarzy się to dziś czy jutro.
A potem będziesz za tym tęsknić...
Polecam spowojanie do spania (nam to ratowalo noce), szum też ok- ale trzeba znaleźć odpowiedni..
Na dzień, żeby odciążyć ręce i moc cokolwiek zrobic- chusta! Gdyby nie te trze wynalazki dziś prawdopodobnie siedzialabym zamknięta w psychiatryku...
Nie daj sobie wmówić, że robisz coś źle. Zajmujesz się małżeństwem najlepiej jak możesz i umiesz- jestes najlepsza mama, jaką mógł dostać!
Nie dajmy sobie odbierać naszych kompetencji- mama zna najlepiej swoje dziecko!