P
punta
Gość
Mam na imię Ania, 29 lat i termin na 26 lutego. To moje drugie dziecko. Pierwsze to Kacperek (22 miesiące), a to co w brzusiu chyba będzie Olgą. Dwa dni temu "coś" mi wlazło w biodro i bardzo boli przy gwałtownych ruchach, zgagę zwalczam na razie jabłkiem, siara też się pojawia od około 2 miesięcy. Zostało mi tylko 7 tygodni, cieszę się bo mam problemy z utrzymaniem ciąży, muszę dużo leżeć, mało siedzieć, no i przez dojeżdżanie do pracy (ok. 40km busem) o mało nie wylądowałam w listopadzie w szpitalu. Jestem na chorobowym już do porodu. Pozdrawiam wszystkie lutuweczki.
Ania
Ania