reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Postępy naszych dzieci :)))

Patryk zaczął już podnosić dupkę i tak samo jaki kirygold chwije się na czworaka chociaż nie wie nadal o co chodzi i co trzeba zrobić z rączkami i nóżkami.
Wstaje już nie o 6tej a o 7:30 :)
jak mój B mówi do niego " nie nie nie" i kręci główka to Patryk robi to samo.
Na łózku uwielbia się turlać:-)
 
reklama
Kurde zawsze jak tu wchodziłam to łapałam doła, bo u Was takie postępy , a u nas nic! ale już od jakiegoś czasu Was gonimy :) Martynka umie robić pa pa i cacy cacy :) dziś zaczęła łazić na czworakach :) , jak się czegoś chwyci to staje :) siedzi sama pewnie i sama siada od jakiś 2 tygodni :) to takie ważniejsze nasze postępy ;) troszkę się popsuła w nockach, bo juz ładnie przesypiała, a od jakiegoś czasu budzi sie po kilka razy :( ale to nic! mam nadzieję, że kiedyś i tu będzie u nas postęp i znów zacznie przesypiać nocki :)
 
Aga4444 zapomniałam Ci powiedzieć, że Asia dzień po naszym spotkaniu zaczęła cmokać tak jak Igi! Szok! I teraz wszyscy się smieją że rozdaje buziaczki na lewo i prawo:-D


Tak Wam mówiłam o zapinaniu pasów w wózku... Dziś mała spała nad jeziorem nieprzypięta, bo na boku i nagle Julia krzyczy: "Ej! ona Wam zaraz wypadnie!" Patrzymy a mała STOI trzymając się jedną ręką boku wózka, drugą daszku:szok: A taka pani już biegła w jej stronę:zawstydzona/y:
Nie dość tego po zapięciu pasów mała tak się wierciła, że obróciła się brzuchem do oparcia i tak się podciągała i stawała, a pasy zapięte:confused2: Już dawno mówiłam, że te pasy jakoś dziwnie zrobione, dla większych dzieci chyba, Martolinka wie o co chodzi bo ma podobnie;-)
Postęp jak nic, ale jakoś mnie to nie cieszy:confused2: boję się że sobie krzywdę w końcu zrobi.
 
Asia to mała kombinatorka. ale strach zostawic nawet na moment.


U nas Jasiek od kilku dni robi papa i kiwa głowka glówką jak mówimy Jasiu nie nie.
No i kurka dziś zaczął na okrągło gadać tata, baba, ama. A ama jak nie było tak nie ma:sorry2:

a mama jak nie było tak nie ma.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Vi robi już 2 i pół kroczk,,ow i nie upada na pupkę:-D no nie zawsze;-)
prubuje utrzymac równowagę i przykuca jakby serfowala:-p po czym próbuje sie czegos zlapać:-D czasem jej sie nie udaje i upada na tylek....

do tego przepięknie umie bic brawo:-D:-D:-D
 
Ostatnia edycja:
u nas tak:
- podnosi zad do raczkowania (hurrrrrrrrra!) ale nie wie co robic z raczkami i nozkami
- wspina sie po mnie i rzuca przed siebie zeby isc (w ogole sie nie obawia i musze ja lapac bo inaczej glebnie), zlapana wrecz biegnie w kierunku przez siebie wybranym
- siedzi pewnie
- siada z lezenia zarowno z pleckow jak i z brzuszka (wspina sie i obraca po czym siada)
- pelza (jak czegos chce to nawet calkiem zgrabnie i szybko)
- gra na gitarze ;P (czyli ja siedze i mam normalnie gitare, a ona sie przysiada - siede przede mna i brzdaka. Ja lapie akordy a ona bije - mega jej sie podoba ten sport)
- gra na pianinku jednym palcem (czyli ze nie wali bez sensu tylko klawisze po kolei)
- pokazuje gdzie ma dzidzius (na zdjeciu) oczy, nosek, uszka, buzie
- gasi i zapala swiatlo na prosbe (np przy wychodzeniu z lazienki "zgas swiatlo")
- dzieli sie - daj mi swojego smoka, albo zabawke, wczoraj mnie karmila. Oddaje mi tez rzeczy ktore sa jej w danej chwili zbedne
- mowi hey (czy cos takiego - ale nie mowi Eli :( niestety)
- ssie jak slomka, pije sama, je sama
- caluje
- robi czesc
- rozpoznaje przedmioty i zwierzeta po imieniu (farys, chagall, emma)
- jak uslyszy muzyke to zaczyna "tanczyc"
 
GRATULUJĘ POSTĘPÓW!

Widziałam na Nk że nie tylko Kamci córa zaczyna chodzić ale i MagdyP coś tam (sorki zapomniałam) - zrobiła już wczoraj ponoć 6 kroków samodzielnie.


U nas znowu próba wyskoczenia z wózka. Już nie mam siły, pasy ściagnięte mocno...masakra.
I zaczęła stawiać kroczki jak się ją za rączki trzyma. Ale góra trzy, potem nogi się plączą:-D
 
reklama
dZIUNKA masz racje - te pasy to pomyłka- u mnie w ogole sie nie sprawdzaja. Mały zjezdza na sliskim materiale i trzeba uwazac...

GRATULUJE POSTEPÓW!!!!!!!!!!!!!!

Antek kocha zabawe w akuku:-D
kreci główka na nie nie nie
Raczkuje coraz pewniej:tak:
i powiedział tata :-D mam wrazenie , ze wiedział kto to tata:-D a mama?
 
Do góry