reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Poronienie krok po kroku

reklama
Dziewczyny mam pytanie, jak to jest z łyżeczkowaniem? Do szpitala idzie się na kilka dni?
Niekoniecznie, zależy od tego jaką procedurę ma szpital i jak zaregujesz na tabletki. Jeśli po zabiegu nie ma większego krwawienia i czujesz się w miarę dobrze, to puszczają do domu.
 
U mnie było tak że wtorek i środę dostawałam tabletki , ale że po tabletkach miałam bardzo silne krwawienie i mega skurcze a na USG niestety bardzo słabo się czyściło mimo tego że mega skrzepy leciały to lekarz zdecydował w środę wieczorem o łyżeczkowaniu .
Po łyżeczkowaniu była mega ulgą już mniej więcej godzinę po zabiegu.
Następnego dnia wyszłam do domu. Teraz u mnie delikatnie plami, ale jestem mega osłabiona po tym krwawieniu i mam trochę kiepskie wyniki z morfologii.

Ale mój przypadek nie jest reguła wszystko zależy od placówki gdzie jesteś tak jak było wyżej pisane . Mam kolezanke co była w innym szpitalu i o 8 przyjęcie na oddział a o 15 już do domu po zabiegu. Dostała tabletki, gdy zaczęły działać odrazu zrobili łyżeczkowanie i po 4 godzinach wyszła do domu .
 
Dziewczyny mam pytanie, jak to jest z łyżeczkowaniem? Do szpitala idzie się na kilka dni?
Tak jak dziewczyny już napisały to zależy od szpitala i od tego jak się będziesz czuła. Miałam " przyjemność " być w dwóch szpitalach i w jednym zostawałam na noc a w drugim wyszłam tego samego dnia.
A czemu o to pytasz? Masz jakieś złe przeczucie ?
 
reklama
Tak jak dziewczyny już napisały to zależy od szpitala i od tego jak się będziesz czuła. Miałam " przyjemność " być w dwóch szpitalach i w jednym zostawałam na noc a w drugim wyszłam tego samego dnia.
A czemu o to pytasz? Masz jakieś złe przeczucie ?
Nie, po prostu pytam jak to jest.. a plamienie w dalszym ciągu mi się utrzymuje.. dzisiaj nawet było dość mocne..
 
Do góry