1000 lub 1700 zł to tylko doplata do porodu a nie cena za caly poród. Większą część refunduje NFZ. Mówie tu o białostockich klinikach, które maja podpisaną umowę z NFZ.Ewcia, ja bym się chyba trochę bała rodzić w takiej klinice za 1000 zł. W Warszawie z tego co wiem ta przyjemność kosztuje 12 000, wiadomo że w Białymstoku musi być taniej, ale aż tyle?
reklama
Nie wiem jak jest teraz ale 4 lata temu po cc wychodzilam w 5.dobie.Urodzilam 30.10 o 4 nad ranem a wyszłam 4.11 ranodziewczyny ile dni po porodzie SN bez komplikacji zostaje sie w szpitalu w PL?
Tutaj idzie sie do domu po okolo 48h ale na przyklad ja urodzilam Pata o 22;01 nastepny caly dzien bylam w szpitalu i juz na kolejny rano wyszlam. Czyli nawet 40h tam nie spedzialam.
blueberry77
Podwójna Marcówka :)
Aha, to ja rodziłam synka w prywatnej klinice, która miała umowę z NFZ i nie płaciłam nic. Tylko 300 zł za znieczulenie.1000 lub 1700 zł to tylko doplata do porodu a nie cena za caly poród. Większą część refunduje NFZ. Mówie tu o białostockich klinikach, które maja podpisaną umowę z NFZ.
Po porodzie SN wychodzi się w trzeciej dobie, czyli po 48 godzinach.
Dokładnie tak Większość prywatnych klinik ma podpisane umowy z nfz i pobierają tylko niewielkie dodatkowe opłaty np za ZZO. Jeśli ktoś ma w swoim mieście taką klinikę to ma szczęście Niestety w tak wielkim miescie jak Wrocław nie ma takiej mozliwości Najbliżej Lubin (60 km) ale odpada ponieważ jak tylko coś jest nie tak- ląduje się w Państwowym szpitalu gdzie podobno niezbyt miło takie pacjentki są widziane...1000 lub 1700 zł to tylko doplata do porodu a nie cena za caly poród. Większą część refunduje NFZ. Mówie tu o białostockich klinikach, które maja podpisaną umowę z NFZ.
Zazdroszczę dziewczynom z Krakowa bo macie jedną z lepszych prywatnych klinik w Polsce
ccaroline85
Mama Dawidka i Natalki :)
Ja również rodziłam w szpitalu prywatnym, który ma podpisaną umowę z NFZ, znieczulenie płatne 400 zł. Mam nadzieję, że gdy się wybiorę tam w marcu będą miejca tylko 10 sal jednoosobowych, a kobiet rodzących dużo
missiiss1301
Kochamy Cię Antosiu :*
wiecie co? ja myslalam ze przy zzo jest sie sparalizowanym od pasa w dol a tak czytam ze dobrze dobrana dawka pozwala spokojnie na zmiane pozycji rodzącej i nie ma ona nog z waty ani nic podobnego a bolu nie czuje... ja znow jakbym miala rodzic sn to bym chciala na kucaka i wlasnie myslalam ze wtedy zzo odpada a jednak mozna... musze sie dokladnie mojego lekarza zapytac... ale ciagle sie zastanawiam czy jesli jednak bede rodzic sn to czy normalnie ze znieczuleniem czy w wodzie...
co do cesarki na zyczenie 1700 zł?????? czy nawet 12000 o kurza twarz makabra... za takie pieniadze napewno bym nie poszla na cc
co do cesarki na zyczenie 1700 zł?????? czy nawet 12000 o kurza twarz makabra... za takie pieniadze napewno bym nie poszla na cc
blueberry77
Podwójna Marcówka :)
Masz na myśli Ujastek? Żadna rewelacja szczerze mówiąc. Warunki "lokalowe" bardzo dobre, ale "obsługa" podobno taka sobie... Dziewczyny po cesarkach są zdane na pomoc mężów i rodzin, bo się nikt nie interesuje czy sobie radzą. Ja rodziłam w innej prywatnej klinice i było ok, ale nie jestem wcale przekonana, że dużo lepiej niż w szpitalu. Może mamy dobre szpitale w Krakowie po prostu :-)Zazdroszczę dziewczynom z Krakowa bo macie jedną z lepszych prywatnych klinik w Polsce
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 26
- Wyświetleń
- 3 tys
G
- Odpowiedzi
- 29
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 55
- Wyświetleń
- 96 tys
- Odpowiedzi
- 103
- Wyświetleń
- 19 tys
Podziel się: