Z
zaz208622
Gość
Jedziesz do szpitala i robią co muszą? Czyli co wyrywają ósemke? Bo byłaś wczoraj i guzik załatwiłaś.
Skoro masz w nosie swoje życie i zdrowie to po co wkręcasz ludzi, którzy się o Ciebie martwią a Ty i tak to wszystko masz gdzieś.
Dla mnie jesteś po prostu kłamczuchą. Pytanie kogo okłamujesz. Nas czy lekarzy [emoji2272]
Skoro masz w nosie swoje życie i zdrowie to po co wkręcasz ludzi, którzy się o Ciebie martwią a Ty i tak to wszystko masz gdzieś.
Dla mnie jesteś po prostu kłamczuchą. Pytanie kogo okłamujesz. Nas czy lekarzy [emoji2272]
To miłe że chcesz pomóc ale nie będę już jeździć do kolejnego lekarza . Nie będę też odkładać leków jak tu chcą niektóre osoby bo wywołaniem poronienia sama mogę sobie zrobić krzywdę . Nie wiem czy będę już pisać pod postem gdyż jestem wykończona psychicznie i nie mam ochoty ciągle czytać o martwej ciąży a żadna z dziewczyn nie jest lekarzem żeby wydawać wyroki . Czekam jeszcze tydzień i zobaczę co będzie . Wiem ze plemniki żyją najwyżej tydzień jednak nie mam siły przejmować się ciągle ciąża . Jeśli się będzie coś złego dziać jadę do szpitala i niech robią co muszą proste . Sam lekarz mi powiedział że jeśli chce skończyć z krwotokiem i komplikacjami to mogę odstawić leki ale to już będzie tylko moja odpowiedzialność