reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Pomocy boje się że coś nie tak

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Niestety zgadzam się z dziewczynami, udaj się do dobrego lekarza bo nadziei już niestety bym nie miała, serce pojawia się już w 5-7 tygodniu.
 
reklama
Zamiast pójść do od tego lekarza, z dobrym sprzętem to ty nwm co robisz w sumie.
I szczerze? U mnie widzieli dwa zarodki w szpitalu, a to był jeden zarodek który z racji tego, że ciąża była tak długo martwa rozpadł się na pół.
Widzę, że mamy podobne doswiadczenie... U mnie już na usg widzieli zaśniad, bo zarodek zatrzymał się bardzo wcześnie a kazali mi ponad miesiąc chodzić na kontrolę, że może jednak młodsza ciąża. Z USG na USG przestawało być widać kształty w pęcherzyku tylko "chmurki". Oczywiście, nie był to żaden zasnaid.
 
U mnie 3.11 był zarodek niby z akcją serca, 5.11 jeszcze zarodek już bez niczego, 9.11 zarodka już nie było.

Więc jeśli był zarodek, a go nie ma - to nie wróży to dobrze.
 
Zdaniem lekarza biochemiczna ciąża nie ma znaczenia bo nie miało się co rozwinąć . Oni w szpitalu uznają tylko jak po usg jest czyli jakbym miała USG i pęcherzyk a późnej poronienie
Ma znaczenie. Jeśli była pozytywna beta to była ciąża. To jest bardzo solidna podstawa do diagnostyki.
 
Autorko oczywiście życzę Ci z całego serca aby ta ciąża na prawdę była zdrową ciąża 🙂
Jak każda kobieta chcesz dziecka ale czy nie wydaje Ci się ...czy sama nie będąc lekarzem nie widzisz że coś tu nie gra??Przecież te wszystkie wypowiedzi kobietek nie są po to aby Cię zdołować ,czy "zabrać" ta ciążę.
Na litość boską przeanalizuj te swoje wyniki ,USG i widać wszystko gołym okiem .Skąd ty bierzesz tych lekarzy?jeden lepszy od drugiego.....
Oby tylko mieli rację, bo nie ma nic gorszego jak żyć w złudnej nadzieji z gorzkim rozczarowaniem bolesnym rozczarowaniem
Daj znać jak sytuacja się zakończy ,wiele dziewczyn przegląda takie posty i wielu kobietom dają do myślenia.
 
Lekarz mówi że mam uważać i czekać bo ciąża jest najprawdopodobniej młodsza niż wygląda . Bety mam nie ruszać bo to nic nie pokazuje i brać luteinę
Jak młodsza? Jeśli tak by było to zapłodnienie powinno być pod pozytywnej becie. Więc albo niepokalane poczęcie, albo niestety poronienie. Przepraszam, ale nie wytrzymałam.
 
Jak młodsza? Jeśli tak by było to zapłodnienie powinno być pod pozytywnej becie. Więc albo niepokalane poczęcie, albo niestety poronienie. Przepraszam, ale nie wytrzymałam.

Chociaż to też jest dziwne, że lekarze tego nie wiedzą? Nie ogarniają? Ja teraz za każdym razem jak jeździłam na IP to spisywali te daty i jaka beta była kiedy.

Tu trochę wygląda tak jakby sugerowali się słowami pacjentki o niereguralnych cyklach. Ja też je mam. Ale jak seks był raz to przecież wiadomo że ciąża młodsza być nie może 🤷‍♀️ bo plemniki maja swoją żywotności. A tu jeszcze dochodzą problemy z ciążami więc w ogóle mogą one nie być najlepszej jakości
 
Moim zdaniem Ewelisia nie piszę nam też wszystkiego albo nie mówi wszystkiego lekarzom bo po prostu nie wierzę,że są tacy ślepi. Beta ledwo co urosła, zarodka nagle nie widać, za to są dwa pęcherzyki no coś tu ewidentnie nie gra.
 
reklama
@olka11135 myślę że albo boją się wziąć odpowiedzialność, albo nie znają wszystkich szczegółów. Ja miałam taką sytuację, że beta pozytywna 27.09, a 3.11 zarodek za mały i z wątpliwym fhr. I lekarz dał mi duphaston... Bo nigdy nie wiadomo, może ta beta to jakoś szybciej była. Dwa dni później lekarka powiedziała, że bym sobie mogła napytać biedy, bo progesteron hamował poronienie i jak to określiła wszystko by się we mnie kisiło. Skończyło się szpitalem i zabiegiem. Może gdyby nie ten lek poroniłabym sama.

Ale generalnie lekarze się boją. I @EWELISIA 19 pada ofiarą tego strachu, że dajmy nadzieję. Do kiedy będą czekać? Tydzień temu był zarodek, teraz go nie ma.
 
Ostatnia edycja:
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry